31-latek kierujący audi w Łaskach (woj. podkarpackie) najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków ruchu, zjechał z jezdni, uderzył w drzewa i dachował. Kierowca i pasażer uciekli z miejsca wypadku. Po zatrzymaniu przy pasażerze mundurowi znaleźli prawie 90 gramów narkotyków.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Łask w powiecie jasielskim na Podkarpaciu. Audi wypadło z drogi i dachowało. Na miejscu wypadku policjanci zastali świadków zdarzenia oraz 21-latka, który był pasażerem audi.
Mundurowi ustalili, że kierujący osobówką najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu, a następnie uderzył w drzewa i dachował.
Audi jechało trzech mężczyzn. Dwóch z nich uciekło z miejsca zdarzenia.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania. W wyniku podjętych czynności zatrzymali 31- i 26-latka.
"Wszyscy uczestnicy zdarzenia, zostali przetransportowani do jasielskiego szpitala, w związku z obrażeniami, jakich doznali. Każdemu z nich została także pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających" - przekazała jasielska policja.
Przy 26-latku funkcjonariusze znaleźli ponad 86 gramów marihuany i półtora grama amfetaminy. "Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz zarzut udzielania narkotyków innej osobie. Natomiast 31-latek usłyszał zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego" - przekazała policja.
Wobec obu mężczyzn prokurator zastosował poręczenie majątkowe, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Jasło