- To jeden z najsmutniejszych momentów w historii współczesnego parlamentaryzmu polskiego. Wiemy, jaki jest powód tej debaty: słowa wypowiedziane przez marszałka Terleckiego do liderki białoruskiej opozycji, żeby pomocy szukała w Moskwie – mówił w Sejmie Jacek Protasiewicz. - Potrzebna jest panu przerwa w wykonywaniu obowiązków marszałka Sejmu – zwrócił się do Ryszarda Terleckiego. Wnioski w sprawie jego odwołania złożyły Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050. Materiał Sylwii Piestrzyńskiej.
Źródło: TVN24