Wszystko można napisać. Wszystko można też obiecać. Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami. Gra - jak wiadomo - toczy się o głosy wyborców. Niekoniecznie jednak o samych wyborców. A ci przyjeżdżają do Warszawy z całego kraju, z teczkami dokumentów, z przykrymi historiami swoich życiowych problemów i ustawiają się w kolejce po pomoc, "Dudapomoc". Biuro Pomocy Prawnej kandydata na prezydenta powstało kilka dni temu, gdy zaczęła się już wyborcza dogrywka. Nasza reporterka rozmawiała z ludźmi, którzy szukają tam pomocy i z tymi, którzy pomoc obiecują. W kilka minut w sprawach, które niekiedy ciągną się latami. Być może dla niektórych poszkodowanych ważne jest, że ktoś chociaż ich wysłucha. Czy taka działalność może być skutecznym kluczem do serca wyborców?
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24