Podróże prezeski urzędu przedstawił Maciej Małecki z PiS
Bangkok, Dubaj, Pekin, Kolombo, Bahrajn, Wagadugu to tylko niktóre z wycieczek szefowej Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Za wszystkie podróże Magdaleny Gaj i jej współpracowników zapłacili podatnicy. Dokładna suma nie jest znana, bo Pani prezes nie chce ujawnić rozliczeń.