Talent większy od Majewskiego. "W Rio nogi się nie ugną"

Konrad Bukowiecki chce iść w ślady Tomasza Majewskiego
Konrad Bukowiecki chce iść w ślady Tomasza Majewskiego
rk | sport.tvn24.pl
Konrad Bukowiecki ma przed sobą wielką karieręrk | sport.tvn24.pl

Ta kariera dopiero się rozkręca, a już robi wrażenie. Talent z tego chłopaka jest tak wielki, że laurkę wystawia mu sam Tomasz Majewski. Mając zaledwie 19 lat wybrał się do Rio, by zadebiutować na olimpijskiej scenie. - To są prawdziwe igrzyska, dla dorosłych. Nikt nie powinien oczekiwać, że wrócę ze złotym medalem. Ale jadę tam właśnie z takim nastawieniem, tak trzeba - mówi Konrad Bukowiecki, mistrz i rekordzista świata juniorów w pchnięciu kulą.

Kiedy Majewski, późniejszy dwukrotny mistrz olimpijski, był w tym wieku, mógł się pochwalić wynikiem 17,77 m. A Konrad, który 19. urodziny obchodził w marcu, rekord życiowy doprowadził do poziomu 21,14. Kulą dla seniorów, ważącą dokładnie 7,26 kg. Tą 6-kilogramową, juniorską, osiągnął kosmiczną odległość 23,34.

Do sportu dla dorosłych, w którym przyjdzie mu się mierzyć z mocarzami, dopiero wkracza.

Rio będzie wielką próbą.

Rafał Kazimierczak, sport.tvn24.pl: Nie za szybko te sukcesy? Nie za łatwo?

Konrad Bukowiecki: Faktycznie, szybko to leci, bo mając 19 lat zostałem olimpijczykiem. A jeszcze trzy sezony temu w ogóle o tym nie myślałem. Pamiętam, że właśnie wtedy udzieliłem pierwszego wywiadu w życiu i powiedziałem, że do Rio na pewno nie pojadę. Chciałem wystartować w igrzyskach w 2020 roku, jeszcze nie było wiadomo, że odbędą się w Tokio. To co się stało, że debiutujesz już w Rio?

Wszystko idzie do przodu. W dobrym kierunku. Z roku na rok jest progres, więc się nie zastanawiam, dlaczego tak się dzieje. Zastanawiałbym się, gdyby progresu nie było. Robię swoje. Wcześnie zacząłeś zabawę w sport siłowy, 12 lat miałeś.

12? Czekaj... To był rok 2008, pierwszy raz poszedłem wtedy na trening, na obozie w Poznaniu. Czyli miałem 12 lat. A w pierwszych zawodach, tak, wystartowałem rok później. Na treningach pchałem 3-kilogramową kulą, a w tych zawodach czwórką. Kategoria dziecko młodsze.

Dziecko młodsze w pchnięciu kulą? Brzmi niebezpiecznie.

To była tylko zabawa. 9,54 m wtedy pchnąłem, w Warszawie na AWF-ie. A ten sam sezon zakończyłem wynikiem 10,54. Chłopcy w tym wieku biegają za piłką, nie pchają kulą.

Ja też grałem w piłkę, dwa tygodnie nawet w klubie.

A kula zaczęła się na tym obozie w Poznaniu. Zakolegowałem się z chłopakami, którzy trenowali u mojego taty. Byli starsi o cztery i pięć lat. Powiedzieli, żebym trenował z nimi, zamiast samemu siedzieć w pokoju. Sport był przy mnie od zawsze. Nie dość, że moi rodzice uprawiali lekkoatletykę, to teraz z hobby są jeszcze trenerami. A tata moim.

Zanim pojechałem na ten obóz, próbowałem zostać pływakiem. Zachorowałem przed mistrzostwami Polski i nie mogłem w nich wystartować. Bardzo się wkurzyłem. Jeszcze trochę popływałem, ale już mnie to nie rajcowało.

Postury pływaka to ty nie masz.

No tak. Wtedy też byłem gruby, jak teraz, nie ma co ukrywać.

Nie powiedziałbym, że jesteś gruby. Raczej potężny.

Daj spokój. Gruby jestem i zawsze taki byłem. To skąd w twoim życiu siatkówka?

To w szkole, bo chodziłem do gimnazjum sportowego o profilu piłka siatkówka. Nawet na świadectwie mieliśmy oceny z treningów. Nie czepiam się, ale postury siatkarza też nie masz.

Za to mam mocne nogi i dobry wyskok. Na zawodach powiatowych zawsze grałem w drużynie. Przez trzy lata.

- Boks podobał mi się bardzo. Tylko mamie za bardzo się nie podobał. - Zbyt niebezpiecznie, mogli ci zrobić krzywdę? - Bała się nie tyle o mnie, a o to, że to ja zrobię komuś krzywdę. I będzie afera. Konrad Bukowiecki

Były też judo i boks. Tu już gabarytami pasujesz.

Boks podobał mi się bardzo. Tylko mamie za bardzo się nie podobał. Zbyt niebezpiecznie, mogli ci zrobić krzywdę?

Bała się nie tyle o mnie, a o to, że to ja zrobię komuś krzywdę. I będzie afera. Boks był po judo. A tak w ogóle to sporty walki zaczęły się od jujitsu. W judo wygrywałem mistrzostwa wojewódzkie, jeździłem na międzynarodowe turnieje. Ale miałem ten problem, że nigdy nie mogłem walczyć z kimś w moim wieku, by byłem większy i cięższy. Dostawałem chłopaków o dwa czy trzy lata starszych, a w tym wieku to straszna różnica. I tak z nimi wygrywałem.

Czyli były siatkówka, jujitsu, judo, boks, pływanie - to wszystko pewnie przydaje się teraz, w lekkoatletyce?

Na pewno po takiej dawce ogólnorozwojowości jest mi teraz łatwiej. Ważąc 140 kilo nie mam problemów, by wskoczyć na najwyższy poziom skrzyni czy z miejsca skoczyć na odległość 3,14 m. Z miejsca wskoczyłem też na ułożone na sobie materace, na wysokość 1,44 m. Tata to wzór? Czy jako szefa masz go czasami dosyć?

Dosyć to nie, przecież to tata. Jest wymagający, ale u trenera to chyba dobra cecha. Jest człowiekiem z zasadami. Jeżeli coś nie idzie po jego myśli, bardzo się denerwuje. Ja mam z rodzicami bardzo dobry kontakt. Rozmawiam z nimi nawet o sprawach, o których wiem, że moi znajomi nie rozmawiają. Na przykład kiedy ktoś dostanie jedynkę, stara się to ukryć przed rodzicami, żeby dowiedzieli się dopiero na wywiadówce. Ja mówię, że byłem zmęczony po treningu i nie chciało mi się uczyć. Wiem, że zawsze mogę z nimi pogadać.

Pamiętam, jak kiedyś przyjechałem do Spały na obóz. I szedł Tomek Majewski. Powiedziałem mu "dzień dobry", on się zatrzymał, powiedział "cześć młody, co słychać?". Fajne to było. Konrad Bukowiecki

Zimą, przed halowymi mistrzostwami świata w Portland powiedziałeś, że nie wiesz, czy w nich wystartujesz, bo tak długa nieobecność w szkole może się nie spodobać pani od polskiego.

Tak zażartowałem. Ale byłeś w klasie maturalnej. I co, jest matura?

No pewnie. I co dalej?

Studia, już się zarejestrowałem. Bezpieczeństwo wewnętrzne w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Nieźle, to kim ty chcesz być? Jeszcze nie wiem. Po takiej szkole pewnie można pracować w służbach mundurowych. Chcę studiować, bo co zrobię, jeśli w sporcie powinie mi się noga? Zawsze musi być plan B. Sport jest taki, a przynajmniej lekkoatletyka, że klasę trzeba potwierdzać co sezon. Jeżeli tego nie zrobisz, nie masz stypendium. Pekin 2008, Majewski po raz pierwszy zostaje mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą. Oglądałeś?

Oglądałem. Pomyślałeś, że chciałbyś to kiedyś robić? Czy oglądałeś, bo rodzice oglądali?

Dzięki nim od zawsze lubiłem lekkoatletykę. To zwycięstwo Tomka na pewno mnie nakręciło, ale nie było powodem, dla którego zacząłem trenować. Przeżyłeś to jego zwycięstwo, hymn na Stadionie Olimpijskim, flagę na maszcie?

Nie jestem w stanie powiedzieć. Nie pamiętam. Za młody byłem. A kiedy poznałeś Majewskiego?

Też nie pamiętam, kiedy pierwszy raz widziałem go na żywo, a nie w telewizji. Pewnie przed Pekinem, bo często jeździłem na zawody z tatą. Ale pamiętam, jak kiedyś przyjechałem do Spały na obóz. I szedł Tomek. Powiedziałem mu "dzień dobry", on się zatrzymał, powiedział "cześć młody, co słychać?". Fajne to było. A pierwszy raz startowałem z nim w tym samym konkursie dopiero rok temu. Majewski pamięta, że na zakończenie poprzedniego sezonu przegrał z tobą po raz pierwszy, w Zagrzebiu. Też to pamiętasz?

Kurczę, no pewnie. To gdzieś tam było moim marzeniem. Zresztą pokonanie takiego mistrza to zawsze jest coś. On był wtedy w niezłej formie, a ja pchnąłem jeszcze dalej. Duże przeżycie. I duży sukces. Do Rio wybierasz się po naukę, czy rzucisz rękawicę tym mocarzom?

I tak, i tak. Po naukę na pewno, skoro mam dopiero 19 lat. I nikt od ciebie nie wymaga medalu.

Tak, tak mi się wydaje, przynajmniej tak powinno być. To nie są mistrzostwa świata, to są prawdziwe igrzyska olimpijskie, dla dorosłych. Nikt nie powinien oczekiwać, że wrócę ze złotym medalem. A sam od siebie czego oczekujesz?

No właśnie tego, że zdobędę złoto, takie mam nastawienie. Tak trzeba. Wiem, że będzie trudno o finał. Minimum to pewnie granice 21 m, a rano, o 9.30, nie jest łatwo pchnąć 21 m. Kurczę, ale wiem też, że mnie na to stać. Wiem, że w Rio mogę pchać tak daleko, jak jeszcze nigdy w karierze. Na mistrzostwach świata juniorów kulą 6-kilogramową uzyskałem ponad 23 m. Przełożenie na kulę 7-kilową to 2 m mniej, więc 21 m powinno być. Może 21,30. A nawet dalej.

- Lubisz grę o wielką stawkę czy wyjdziesz na stadion w Rio i ugną się pod tobą nogi? - Przestań. Nie ugną się, nie ma takiej możliwości. Konrad Bukowiecki

Już teraz przeżywasz ten olimpijski debiut. Lubisz grę o wielką stawkę czy wyjdziesz na stadion w Rio i ugną się pod tobą nogi?

Przestań. Nie ugną się, nie ma takiej możliwości. Przecież nie wiesz, jak igrzyska wyglądają. Nie wiesz, co cię tam czeka.

Chyba za bardzo chcę. Za bardzo na to czekałem, żeby teraz - za przeproszeniem - się zes.... Ma być tak - wychodzę na stadion i robię to, co potrafię robić najlepiej, czyli pcham kulę. I to daleko. Tak będzie.

W roku 1990 Randy Barnes uzyskał 23,12 m. Twój plan na przyszłość jest brawurowy, chcesz się porwać na ten rekord świata, starszy od ciebie o siedem lat. Kiedy? Jak?

Tego nie jestem w stanie przewidzieć. Patrzę na to tak - jeśli w wieku 19 lat potrafię posłać kulę 6-kilogramową poza 23 m, jak nikt inni w moim wieku w historii, to za kilka sezonów to samo zrobię kulą seniorską. Dlaczego nie? Taki mam cel i będę do niego dążył. Uda się za pięć lat, może za siedem. A może już za trzy. Na pewno nie jutro.

Autor: rozmawiał Rafał Kazimierczak / Źródło: sport.tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24