Słoweniec Damir Skomina będzie głównym arbitrem meczu Anglia - Polska w grupie H eliminacji mistrzostw świata. Spotkanie na Wembley będzie dla obu drużyn ostatnim w fazie grupowej kwalifikacji do przyszłorocznego mundialu w Brazylii.
Mimo że Słoweniec to jeden z najmłodszych arbitrów międzynarodowych, w swoim dorobku ma już wiele spotkań Ligi Mistrzów oraz występ na Euro 2012. Tam poprowadził trzy spotkania i zebrał ogólnie bardzo pochlebne recenzje.
Z Polakami niewiele wspólnego
Na mistrzostwach Europy słoweński arbiter dostosowywał się do poziomu spotkań, a co najważniejsze nie przeszkadzał piłkarzom w stworzeniu ciekawych widowisk, jakimi niewątpliwie były mecze Szwecji z Anglią (2:3) i Niemców z Grekami (4:2).
Jedynie w spotkaniu Holandii z Danią (0:1) nie ustrzegł się poważnych błędów, kiedy nie podyktował dwóch ewidentnych rzutów karnych.
Skomina w swojej karierze prowadził także jedno spotkanie polskiej drużyny - zremisowany 1:1 mecz Legii Warszawa z Austrią Wiedeń w I rundzie Pucharu UEFA 2006/07. Słoweniec znalazł się na liście 52 nominowanych do prowadzenia meczów mundialu.
37-letniemu arbitrowi z Kopru w roli asystentów pomagać będą Matej Żunić i Bojan Ul, natomiast sędzią technicznym będzie Matej Jug.
Autor: lukl/iwan / Źródło: sport.tvn24.pl