Narzędzie zbrodni szykował do rana. Kiedy nie udało mu się załatwić sprawy w urzędzie, podbiegł do przypadkowej rodziny, wyciągnął z reklamówki siekierę i zadał dziesięcioletniej Kamili śmiertelny cios w głowę. Samuel N. dziś usłyszał wyrok dożywocia.