Ostatnia zbrodnia PRL
TVN 24
Ostatnia ofiara komunizmu - niespełna 40-letni ksiądz Stanisław Zych. Duchowy opiekun grupy młodych opozycjonistów. Zgodnie z ówczesną propagandą pewnego dnia "zapił się na śmierć". Rzeczywiście sekcja zwłok wykazała obecność alkoholu, ale wykazała też wiele obrażeń. Ksiądz Zych przeczuwał, że grozi mu niebezpieczeństwo i dlatego bardzo dokładnie dokumentował wydarzenia tamtych czasów. W rodzinnym archiwum zachowały się nagrane jego głosem swoiste pamiętniki.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24