Ryszard Florek, właściciel firmy produkującej okna dachowe, zaczynał od marzeń. Dziś ma firmę zatrudniającą 3 tys. pracowników. I jak zapewnia, miałby ich jeszcze więcej, gdyby nie głupota urzędników źle interpretujących przepisy, którzy np. uznali przystawienie pieczątki za łamanie prawa.
Źródło: tvn24