Wszystko wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny nie będzie gotowy na mecz z Ukrainą. Kontuzjowana noga naszego bramkarza wciąż nie wygląda najlepiej.
Szczęsny zagrał na inaugurację Euro z Irlandią Północną (1:0). W trakcie meczu został kopnięty w udo, ale boiska nie puścił. Uraz dał o sobie znać dopiero po meczu. Zawodnik miał problemy z normalnym chodzeniem, na jego nodze pojawił się ogromy krwiak.
Przed starciem z Niemcami nie trenował i poddawany był zabiegom. Ostatecznie Adam Nawałka postawił w bramce na Łukasza Fabiańskiego. Golkiper Swansea spisał się podobnie jak Szczęsny przeciwko Wyspiarzom - bez zarzutu.
Z uśmiechem na twarzy
Do spotkania z Ukrainą pozostały cztery dni. Wydaje się, że rozważania na temat tego, kto tym razem stanie między słupkami nie mają sensu. Szczęsny na jednym z portali społecznościowych pokazał kontuzjowaną nogę. Jego stłuczony mięsień czworogłowy uda wciąż wygląda paskudnie. Na razie nie ma mowy, aby szybko wrócił do treningów.
"Jeśli myślicie, że piłka to tylko świetne chwile, to jesteście w błędzie. Chodzi w niej o to, aby radzić sobie w trudnych momentach z uśmiechem na twarzy i stać się jeszcze silniejszym" - napisał nasz bramkarz.
Naszemu bramkarzowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA, Instagram