Młoda kobieta żyje dzięki pięciotygodniowemu maluszkowi. Dziecko urodziło się z wrodzoną wadą serca. Gdy lekarze stwierdzili jego zgon, pobrali obie zaledwie kilkucentymetrowe nerki i wszczepili je 22-letniej kobiecie. Przeszczep się udał, nerki się przyjęły i rosną w nowym ciele. Młodszego dawcy organów w Wielkiej Brytanii jeszcze nie było. Materiał "Polski i Świata".
Gdy lekarze pół roku temu zdecydowali się na przeszczep, własne nerki 22-letniej Samiry były w fatalnym stanie. Nowe nerki były malutkie - miały tylko 4 centymetry. Pobrane od pięciotygodniowego niemowlęcia - najmłodszego jak dotąd dawcy w Wielkiej Brytanii.
"Przeszczep najwyższego ryzyka"
- Jest to przeszczep najwyższego ryzyka powikłań chirurgicznych - ocenia prof. Ryszard Grenda, kierownik kliniki nefrologii, transplantacji nerek i nadciśnienia tętniczego z Centrum Zdrowia Dziecka.
Lekarze, którzy pobierają nerki od tak małego dawcy zazwyczaj decydują się na przeszczepienie obydwu nerek. Te nie od razu poradzą sobie z obsługą dorosłego organizmu, dlatego na początku biorca jest dodatkowo dializowany. I pilnie obserwowany, bo jest duża szansa, że pojawią się problemy.
Często zdarzają się powikłania zakrzepowe. Mówiąc obrazowo: małe nerki i wychodzące z nich wąskie naczynia mogą się po prostu zatkać.
- Odsetek powikłań zakrzepowych po przeszczepieniu nerki kiedy nerka jest pobrana od osoby podobnych rozmiarów u dorosłych jest poniżej procenta, w przypadku nerek przeszczepianych od najmłodszych dzieci wynosi 25% - wyjaśnił Grenda.
Nie mniej niż 5 lat
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nerki rosną i powoli dostosowują się do potrzeb dużego organizmu. Tak stało jest w przypadku Samiry. Pół roku po zabiegu jej nerki mają już po 7 centymetrów - to jakieś 70% docelowej wielkości.
Sukcesy się zdarzają, ale raczej nie są zasadą, dlatego polscy transplantolodzy umówili się, że najmłodsi dawcy mają mieć nie mniej niż 5 lat.
- Ta zasada, którą przyjęliśmy była podyktowana względami praktycznymi, bo szereg razy, kiedy były oferowane nerki młodszych osób, żaden z chirurgów transplantologów nie decydował się na pobranie takich nerek i przeszczepienie ich osobom dorosłym - podkreślił Andrzej Chmura, konsultant wojewódzki ds. transplantologii klinicznej na Mazowszu.
Autor: kris / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24