Polscy żeglarze w klasie Finn rozpoczęli rywalizację w regatach Princesa Sofia Trophy. Czołowi żeglarze, a wśród nich Piotr Kula, zmagają się z ciężkimi warunkami pogodowymi na Majorce.
Jak relacjonuje nam Rafał Szukiel, ekipa jest silna, ale warunki także nie należą do łatwych.
Podczas tych regat Polskę w klasie Finn reprezentują: - Piotr Kula - olimpijczyk z Londynu - Miłosz Wojewski - medalista Mistrzostw Świata Juniorów sprzed 3 lat - Mikołaj Lahn - najmłodszy z Polaków, aktualnie czwarty zawodnik Mistrzostw Świata Juniorów
Pierwszego dnia regat warunki były bardzo trudne. Wiał nierówny, zmienny wiatr o sile od 0 do 25 węzłów, a w drodze do portu żeglarze zmagali się z wiatrem o sile około 30 węzłów. Zmiany kierunku były tak duże, że Komisja Regatowa zdecydowała się przerwać 2 wyścig klasy Finn i go powtórzyć. Niestety, jak pisze nam Rafał Szukiel, "w powtórzonym wyścigu również działy się cuda. Zawodnicy, będący na pierwszej boi pod koniec stawki finiszowali jako pierwsi i odwrotnie."
Po tym cięzkim pierwszym dniu, najlepszy z Polaków, Piotr Kula, jest na 22 pozycji, Miłosz Wojewski 39, a Mikołaj Lahn 55 w stawce 74 zawodników.
Prognoza na kolejny dzień zmagań nie jest optymistyczna, ale Polacy maja nadzieję odrobić straty.
Powodzenia!
Autor: Lidia Piechota / Źródło: Magazyn Żeglarski