Miroslav Klose jest najlepszym strzelcem w historii mistrzostw świata. Niemiecki snajper w meczu z Ghaną strzelił swojego 15. gola w finałach MŚ, czym zrównał się z legendarnym Brazylijczykiem Ronaldo.
Klose większą część meczu z Ghaną przesiedział na ławce rezerwowych. Trener Niemców Joachim Loew zdecydował się wpuścić najlepszego niemieckiego snajpera w historii MŚ dopiero w drugiej połowie, gdy zaczął mu się palić grunt pod nogami.
Wyprzedzi Ronaldo?
Gdy urodzony w Opolu piłkarz wchodził w 69. minucie na boisku, Niemcy przegrywali z Ghaną 1:2. Klose zapisał się w historii już po 112. sekundach od postawienia nogi na murawie. Jego pierwszy kontakt z piłką zakończył się golem, który nie tylko zapewnił punkt reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, ale przede wszystkim pozwolił mu dogonić w klasyfikacji wszech czasów MŚ Ronaldo Luisa Nazario de Limę.
Słynny Brazylijczyk zakończył karierę z 15 mundialowymi golami - cztery zaliczył w 1998 roku we Francji, osiem, gdy był królem strzelców w 2002 roku w Korei (Brazylia wtedy wygrała cały turniej), a trzy dołożył jeszcze w 2006 roku w Niemczech.
Teraz ten rekord wyrównał Klose, który na MŚ jest niezwykle regularny. W Korei miał pięć trafień, tyle samo cztery lata później, gdy w niemieckim turnieju strzelił najwięcej goli, a cztery bramki miał w 2010 roku w RPA. Teraz dołożył tę 15., a przecież mundial jeszcze się nie skończył.
A tak wyglądał gol Niemca w obiektywie aparatu:
To jednocześnie 70. bramka Klosego w kadrze narodowej. Na początku czerwca, gdy w towarzyskim spotkaniu z Armenią (6:1) zdobył 69. gola dla reprezentacji, stał się pod tym względem najlepszym strzelcem w historii niemieckiego futbolu.
Autor: kris / Źródło: sport.tvn24.pl