Grecy zagrali z Czechami zupełnie jak z Polską - bardzo słabo w pierwszej połowie i dużo lepiej w drugiej. Nie starczyło jednak nawet na remis - przegrali 1:2 i ściskają teraz kciuki za Rosjan.
W lepszych nastrojach przed meczem wydawali się Grecy, którzy na inagurację wywalczyli punkt w meczu z Polską. Czesi zaczęli z kolei Euro 2012 od spektakularnego falstartu - ulegli Rosji 1:4.
Porażka ze "Sborną" wyraźnie pobudziła podopiecznych Michala Bilka, bo od pierwszej minuty rzucili się na rywali.
Pilar ciągle strzela
Ich ataki przyniosły efekt już po trzech minutach. Z głębi pola dokładnie dograł Hubschmann, a sytuacji sam na sam nie zmarnował Petr Jiracek.
Czescy kibice, którzy tłumnie wypełnili stadion we Wrocławiu, nie zdążyli jeszcze ochłonąć, a ich ulubieńcy już prowadzili 2:0. Błąd popełnił grecki bramkarz Kostas Chalkias i z bliska do pustej siatki trafił Vaclav Pilar. To drugie trafienie "czeskiego Messiego", jak zwany jest nad Wełtawą.
Chalkias do końca 1. połowy nie dotrwał - zszedł z boiska kontuzjowany, a jego miejsce zajął Michalis Sifakis.
Czesi dominowali do końca 1. połowy i wydawało się, że po przerwie dobiją rywali. Stało się jednak inaczej, tak jak w przypadku grających 8 czerwca z Grecją Polaków.
Fatalny Cech
Podopieczni Fernando Santosa rozkręcali się z każdą minutą. Z pomocą przyszedł im też czeski golkiper - Petr Cech. W 53. minucie niegroźnie dośrodkował Samaras. Bramkarz Chelsea tylko sobie znanym sposobem nie złapał piłki i do pustej siatki wpakował ją Theofanis Gekas. Było to pierwsze trafienie w kadrze doświadczonego napastnika od października 2011 roku.
Grecy zamknęli rywali na ich połowie, ale sposobu na czeską defensywę już nie znaleźli. Mają teraz jeden punkt i by awansować będą musieli pokonać 16 czerwca Rosję. Czechom teoretycznie do awansu może wystarczyć tylko wtorkowe zwycięstwo.
Grecja - Czechy 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Petr Jiracek (3), 0:2 Vaclav Pilar (6), 1:2 Fanis Gekas (53)
Sędzia: Stephane Lannoy (Francja). Widzów 41˙105 Grecja: Kostas Chalkias (2) (23. Michalis Sifakis) (6) - Vassilis Torossidis (5), Kyriakos Papadopoulos (6), Kostas Katsouranis (5), Jose Holebas (5) - Giorgos Fotakis (3) (46. Fanis Gekas) (3), Giannis Maniatis (4), Giorgos Karagounis (6) - Dimitris Salpingidis (7), Giorgos Samaras (5), Kostas Fortounis (6) (71. Kostas Mitroglou) (5) Czechy: Petr Cech (3) - Theodor Gebre Selassie (7), Michal Kadlec (6), Tomas Sivok (5), David Limbersky (6) - Jaroslav Plasil (6), Tomas Huebschman (6), Petr Jiracek (7), Tomas Rosicky (7) (46. Daniel Kolar, 90. Frantisek Rajtoral), Vaclav Pilar (7) - Milan Baros (4) (64. Tomas Pekhart) (5) *W nawiasie oceny wystawione przez tvn24.pl (1-10)
Autor: kcz / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: EPA