Unia Europejska wymaga od nas, by do PKB wliczać dochody z nielegalnej działalności. Unia wymaga, więc urząd statystyczny wziął się do liczenia handlarzy narkotyków, przemytników i prostytutek oraz ich dochodów. Ale jak to policzyć? Jak policzyć polski seksbiznes? Nikt w branży - co oczywiste - nie jest zainteresowany, żeby o tym mówić. Jak więc poradzi sobie z tym karkołomnym zadaniem sześć wyznaczonych do tego urzędniczek GUS-u?
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24