Kazimierz Greń nie jest zwolennikiem częstych zmian trenerów w T-Mobile Ekstraklasie. Członek zarządu PZPN uważa je za "nieetyczne". - To nie jest czarodziejska różdżka, że trener wchodzi do szatni, piłkarze padną na kolana i zespół w kilka dni zacznie grać lepiej - uważa prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Jest on przekonany, że pieniądze przeznaczone na szkoleniowców można wydać lepiej, np. na szkolenie młodzieży. – Kontrakt zwolnionego trenera nadal obowiązuje i trzeba go opłacić, a kolejne pieniądze idą na następnego trenera - mówi Greń. Działacz obiecał też przyjrzeć się sprawie licencji trenerskich. – Takie rzeczy, jak w Górniku, gdzie kto inny siedzi na ławce trenerskiej, a kto inny trenuje, nie powinny mieć miejsca - twierdzi Kazimierz Greń.
Autor: ekstraklasa.tv