Brak rąk do pracy w zakładzie dla niepełnosprawnych dzieci
TVN24
Najmłodszy pacjent ma ledwie kilka miesięcy, a w sumie jest ich ponad 50. Tak jest w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Wierzbicach na Dolnym Śląsku. Z powodu zakażenia lub kwarantanny pielęgniarek i opiekunek, dziećmi z niepełnosprawnościami nie miał kto się zająć. Po apelach sióstr Józefinek, zgłaszają się już wolontariusze chętni do pomocy. Karolina Bałuc.
Źródło: TVN24