Ile wart jest zakaz prowadzenia pojazdów? Łukasz Ż. poszedł siedzieć po trzecim wyroku
Jak to możliwe, że osoba, która ma kilka sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, wsiada za kółko? Odpowiedzi szukaliśmy między innymi w sześciu wyrokach Łukasza Ż. Do czasu wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie 26-latek pięciokrotnie łamał zakaz prowadzenia pojazdów, ale tylko raz siedział za to w więzieniu. Jeżeli zostanie skazany również za wrześniową tragedię, dostanie dożywotni zakaz. Tylko co z tego?
W sześciu kolejnych wyrokach, wydanych w ciągu pięciu lat, sądy orzekały wobec Łukasza Ż. kolejno: prace społeczne, znów prace społeczne, więzienie, ponownie prace społeczne, jeszcze raz prace społeczne i wreszcie kolejne więzienie.
Szczegóły wszystkich sześciu wyroków przedstawiamy na grafice w dalszej części tekstu.
Ostatni z nich nie zdążył się uprawomocnić, więc 15 września 2024 Łukasz Ż. był na wolności i mógł bez przeszkód - jak wynika z ustaleń prokuratury - prowadzić białego volskwagena arteona. I przy okazji zabić 37-letniego pasażera forda, w którego wbił się z ogromną prędkością. Przeszkodą nie był przecież 12-letni zakaz prowadzenia pojazdów ani kolejny, 10-letni.
ZOBACZ TEŻ: SIEDEM ŻYĆ >>>
Takie informacje są zachętą
Ale przecież nie on jeden łamał zakazy prowadzenia pojazdów.
Robert N., ps. Frog, bohater dziesiątek publikacji prasowych, doskonale znany policji i użytkownikom nie tylko warszawskich dróg, jest akurat poszukiwany listem gończym, bo nie stawił się do więzienia. Ma do odbycia karę pół roku pozbawienia wolności, właśnie za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów. A konkretnie czterech zakazów.
Czytaj dalej po zalogowaniu

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam