|

"Robienie show z pomagania to trend, który się klika i podoba"

Skrzynia podrzucona pod drzwi Domu Dziecka w Długiem
Skrzynia podrzucona pod drzwi Domu Dziecka w Długiem
Źródło: Krosno112
W roli potrzebujących, którzy mają okazywać wdzięczność - niewidomi, osoby w kryzysie bezdomności, dzieci, zwierzęta i weterani. W roli dobroczyńców - mikrocelebryci, ofiary PR-owej katastrofy, znudzeni miliarderzy i "twórcy treści". Gapie obserwujący, jak ktoś jednym ruchem ręki odmienia życie, są wzruszeni. A potem klikają "subskrybuj". Artykuł dostępny w subskrypcji

Awantura. Tłum atakuje nowojorską policję, niszczy zaparkowane samochody i wybija szyby. Ruch w tej części miasta jest sparaliżowany - nie jeździ metro, auta stoją w gigantycznych korkach. Nie, to nie nowy film sensacyjny czy katastroficzny. To nie efekt niepokojów społecznych, to również nie manifestacja, która wymknęła się spod kontroli. Przyczyn tego, co stało się w piątek, 4 sierpnia, trzeba szukać w sieci. Jeden z popularnych w Stanach Zjednoczonych youtuberów wrzucił do internetu ogłoszenie, że będzie w wyznaczonym miejscu rozdawał konsole do gier. 

Czytaj także: