"Szalona", "bezczelna", "niebezpieczna" - tak światowe media oceniły zapowiedź Donalda Trumpa dotyczącą przejęcia kontroli nad Strefą Gazy, wysiedlenia jej ludności i zamienienia w "riwierę Bliskiego Wschodu". Pomysł prezydenta USA miałby być rozwiązaniem konfliktu, który od dekad dzieli Żydów i Arabów, oraz końcem dramatu około dwóch milionów mieszkańców Strefy Gazy. Brzmi pięknie, jest tylko jedno "ale" - ten pomysł jest całkowicie niewykonalny.