Policjanci zatrzymali 37-letnią kobietę, która oszukała 73-letniego schorowanego mężczyznę. Poszkodowany został zabrany do Wrześni, gdzie w sklepie ze sprzętem RTV został naciągnięty na zakup kilku przedmiotów o łącznej wartości 17 tysięcy złotych. Po dokonaniu zakupów kobiety zostawiły mężczyznę na rynku we Wrześni i odjechały, nie przejmując się tym, jak schorowany człowiek ma dotrzeć do domu.
- Poszukiwaną kobietą okazała się 37-latka ze Stargardu Szczecińskiego. Postawiono jej zarzut oszustwa. Przyznała się do winy. Był to pierwszy taki jej występek - informuje Adam Wojciński z wrzesińskiej policji.
Kobiecie grozi teraz nawet 8 lat więzienia.
Namówiły go na zakup laptopa i ekspresów
Do oszustwa doszło na początku lipca. Kobiety podjechały pod dom starszego mężczyzny, odbyły krótką rozmowę, po której 73-latek wrócił na chwilę do domu. Z ustaleń policji wynika, że wziął wtedy swój dowód osobisty, wsiadł z nieznanymi kobietami do auta i wspólnie pojechali na zakupy. Główna sprawczyni namówiła go najprawdopodobniej na zakup laptopa i dwóch ekspresów do kawy.
- Sprzedawczyni twierdzi, że relacja między kobietami a 73-latkiem była dobra, rozmawiali jakby się znali. Nic nie wzbudzało jej podejrzeń - informował Wojciński.
Zostawiły samego na rynku
Po kilku godzinach zaniepokojona rodzina zaczęła szukać zaginionego. 73-latka znaleziono na rynku w centrum Wrześni. Oszustki nie odwiozły go do domu.
Po pewnym czasie na adres starszego mężczyzny przyszły trzy umowy kredytowe na sprzęt RTV na kwotę blisko 17 tysięcy złotych. Mężczyzna teoretycznie zdawał sobie sprawę z tego co podpisuje, ale mógł nie być do końca świadomy - cierpi na demencję. Jeszcze tego samego dnia dostał pierwszego z dwóch zawałów, jakie przeszedł od lipca.
Sytuację wybierania sprzętu przez oszustkę nagrały kamery monitoringu.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Września