Policjanci z Poznania zatrzymali 33-latka, który zadzwonił z informacją o podłożeniu bomby w nowo powstałym centrum handlowym Poznań City Center przy dworcu PKP. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
- We wtorek przed godziną 17:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o podłożeniu ładunku wybuchowego w nowo budowanym centrum handlowym. Informację przekazał zarządca centrum, który chwilę wcześniej odebrał telefon od anonimowego rozmówcy - informuje Dawid Marciniak z poznańskiej policji.
Ewakuacja 1000 osób
Na miejsce skierowano kilkudziesięciu policjantów, którzy ewakuowali około tysiąca osób.
- Centrum nie jest jeszcze otwarte dla klientów, wczoraj trwały prace przygotowawcze do otwarcia. Na miejsce przyjechali także policjanci przeszkoleni w zakresie rozpoznania minersko–pirotechnicznego, którzy sprawdzili cały budynek - tłumaczy Marciniak.
Problemy rodzinne
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca Poznania. - Mężczyzna tłumaczył, że zrobił to z powodu kłopotów rodzinnych - wyjaśnia Marciniak
33-latkowi grozi do 8 lat więzienia.
Według 33-latka bomba miała zostać podłożona na terenie budowanego Poznań City Center :
Autor: kk/par / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań