Szkoła żegna 15-latka, który utonął na obozie harcerskim. "Na zawsze w naszych sercach"

15-letni Dominik utonął podczas obozu harcerskiego
Utonięcie 15-letniego harcerza. Policja: płynął w ubraniu
Źródło: TVN24
Uczniowie, nauczyciele i dyrekcja II LO w Świdnicy żegnają 15-letniego Dominika, który utonął w jeziorze Ośno w Wilczu. Do tragedii doszło w nocy. Chłopak miał za zadanie przepłynięcie jeziora, w pełnym ubraniu i butach. "Zostanie w naszej pamięci jako młody człowiek o niezwykłym umyśle i dobrym sercu" - czytamy na stronie szkoły.
Kluczowe fakty:
  • 15-letni harcerz podjął próbę zdobycia sprawności harcerskiej, która polegała na przepłynięciu wpław w środku nocy jeziora i rozpaleniu na drugim brzegu ogniska. Chłopak płynął w ubraniu i butach. Zniknął pod wodą, jego ciało wyłowili ratownicy dopiero po kilku godzinach.
  • W sprawie zatrzymane zostały dwie osoby, 21-letni dowódca drużyny i 19-letni ratownik WOPR, którzy byli na miejscu w trakcie zdarzenia.
  • - Nigdy nie robiliśmy takich zajęć, żeby ktoś miał sam przepływać jezioro. To, co się dzisiaj wydarzyło przypomina harcerstwo sprzed 100 lat, nie dzisiejsze - skomentował instruktor hufca ZHP Gniezno hm. Ryszard Polaszewski.

Śmierć 15-latka wstrząsnęła lokalną społecznością. Na stronie II LO w Świdnicy, do której uczęszczał młody chłopak, pojawił się wzruszający wpis, w którym społeczność szkolna żegna zmarłego 15-latka: "Z głębokim smutkiem żegnamy Dominika Muszewskiego z klasy 1A - utalentowanego, pełnego pasji ucznia, który zaledwie rozpoczął swoją licealną drogę, a już zdążył nas zachwycić swoją wiedzą, życzliwą postawą, aktywnością na rzecz klasy i szkoły. Laureat tytułu Taon w konkursie fizycznym Lwiątko, wyróżniony w Kangurze Matematycznym, finalista Mistrzostw Polski w Geometrii, laureat Dolnośląskiego Konkursu Literackiego "Laur Diamentowego Pióra", wyróżnienie w II etapie Olimpiady Teologii Katolickiej - zostanie w naszej pamięci jako młody człowiek o niezwykłym umyśle i dobrym sercu" - czytamy na stronie II LO w Świdnicy.

Utonął na obozie harcerskim

Do tragedii doszło w czwartek około 1 w nocy w miejscowości Wilcze w gminie Wolsztyn nad jeziorem Ośno na obozie Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej okręgu dolnośląskiego. 15-letni harcerz podjął próbę zdobycia sprawności harcerskiej, która polegała na przepłynięciu wpław jeziora i rozpaleniu na drugim brzegu ogniska. W trakcie pokonywania jeziora chłopak zniknął pod wodą. Płynął w ubraniu i butach. Na głowie miał latarkę czołówkę.

Jak informował dzisiaj Maciej Borowski z wolsztyńskiej policji, opiekunowie i obecny na miejscu ratownik WOPR zaraz po tym, jak chłopak zniknął pod wodą zaczęli go szukać, ale bez skutku. O zdarzeniu zaalarmowane zostały służby. Nurkowie wyciągnęli ciało chłopca na brzeg o 5.30. Znajdowało się około 20- 30 metrów od brzegu, na głębokości około dwóch metrów. Lekarz stwierdził jego zgon.

Jak informowała dzisiaj wielkopolska policja powołując się na ustalenia śledczych, chłopiec nie był asekurowany z łodzi i nie zachowano w tym przypadku podstawowych zasad bezpieczeństwa.

W sprawie zatrzymane zostały dwie osoby, 21-letni dowódca drużyny i 19-letni ratownik WOPR, którzy byli na miejscu w trakcie zdarzenia. Na piątek zaplanowana została sekcja zwłok chłopca.

Na obozie przebywało 74 uczestników. Policja i starostwo w Wolsztynie zapewniło im pomoc psychologów. Opiekunowie byli trzeźwi.

15-letni chłopiec utonął na obozie harcerskim
15-letni chłopiec utonął na obozie harcerskim
Źródło: Wolsztyn112

Prezes MOPR: "My takie praktyki odradzamy"

- Nie wiem czemu miało służyć pływanie nocą w jeziorze, ale my takie praktyki odradzamy - powiedział PAP prezes Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jarosław Sroka, odnosząc się do utonięcia 15-letniego chłopca na obozie harcerskim. Wskazał, że przy tego typu aktywnościach potrzebne są umiejętności i odpowiednie zabezpieczenie. Dodał, że jeżeli ktoś podejmuje już tego typu aktywności powinien być do nich odpowiednio przygotowany i mieć asekurację. - Nie znam tamtej sytuacji, ale nie mam pojęcia czemu miało służyć to, żeby chłopiec pływał w nocy w jeziorze i jaka to miała być sprawność harcerska - powiedział Sroka.

Oceni też, że zdobywanie tego typu umiejętności można było zorganizować np. na kąpielisku pod okiem ratownika. - Tam są ludzie, jest sprzęt i tam można te odległości pływać - zaznaczył prezes MOPR.

harcerz 1
Utonięcie 15-letniego harcerza. Policja: płynął w ubraniu
Źródło: TVN24

Miesięczna żałoba w ZHR

Przewodnicząca ZHR Anna Malinowska wydała w czwartek "Rozkaz Specjalny" w związku z wypadkiem, w którym zginął harcerz. Złożyła rodzinie i bliskim chłopca kondolencje i poprosiła "wszystkich członków ZHR o modlitwę za śp. Druha Dominika".

"Zarządzam miesięczną żałobę we wszystkich jednostkach Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Polecam założyć na ten okres na Krzyże Harcerskie czarne krepy, a na sztandary żałobne wstęgi" - zwróciła się do harcerzy Malinowska.

Odniosła się też do tragicznego zdarzenia. "Jesteśmy zszokowani informacją o tragicznej śmierci harcerza podczas obozu organizowanego przez Okręg Dolnośląski ZHR w miejscowości Wilcze. (...) Żadne słowa nie wyrażą żalu i współczucia, jakie odczuwamy dla rodziców Dominika, jego rodziny, bliskich i kolegów z drużyny. W ZHR została zarządzona żałoba" - czytamy na stronie Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.

Adam Paczyna
Adam Paczyna o śmierci 15-latka na obozie harcerskim: "Żadne słowa nie wyrażą żalu i współczucia"
Źródło: TVN24

Podkreśliła, że wszelkie obozowe aktywności zawsze są dostosowane do indywidualnych możliwości harcerzy i harcerek, a przede wszystkim są "zgodne z zasadami bezpieczeństwa". "Z pierwszych ustaleń wynika, że w tym przypadku mogło dojść do naruszenia tych zasad" - przekazała z imieniu Naczelnictwa ZHR przewodnicząca ZHR hm. Anna Malinowska.

"Zapewniamy, że bezpieczeństwo naszych podopiecznych było i jest naszym absolutnym priorytetem. W ZHR dokładamy wszelkich starań, by nasze obozy były nie tylko wartościowe wychowawczo, ale przede wszystkim bezpieczne" - podkreśliła Anna Malinowska.

Dodała, że obóz został zgłoszony "zgodnie z powszechnie obowiązującymi procedurami państwowymi jak i zasadami wewnętrznymi Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej".

To, co się dzisiaj wydarzyło przypomina harcerstwo sprzed 100 lat"

W ocenie instruktora hufca ZHP Gniezno hm. Ryszarda Polaszewskiego, zadanie przepłynięcia jeziora wpław dla 15-letniego harcerza wykracza poza obozowe normy. - Nigdy nie robiliśmy takich zajęć, żeby ktoś miał sam przepływać jezioro. To, co się dzisiaj wydarzyło przypomina harcerstwo sprzed 100 lat, nie dzisiejsze. Dzisiaj mamy zupełnie inne otoczenie prawne - podkreślił Polaszewski. Zaznaczył, że zazwyczaj zajęcia w wodzie polegają na kąpieli lub nauce pływania.

Jak powiedział, w przypadku czynności odbywających się nad wodą dowodzenie nad grupą przejmuje ratownik, który określa zasady w czasie korzystania z kąpieliska. Ekspert podkreślił też, że na spotkaniach przed obozami rodzicom są przedstawiane aktywności, które będą się odbywać w czasie trwania kolonii. Jest to standardowa czynność.

- Dla przykładu, gdy harcerze idą zbudować szałas w czasie nocy, wtedy informuje się rodziców, że takie działania są robione i jakie są zasady bezpieczeństwa, żeby ci harcerze byli bezpieczni, m.in. w jakiej odległości będą znajdywać się od obozu - wyjaśnił instruktor.

15-latek był uczestnikiem obozu harcerskiego
15-latek był uczestnikiem obozu harcerskiego
Źródło: TVN24

Rodzice mogą nie wyrazić zgody na uczestnictwo dziecka w danej aktywności, co jak powiedział hm. Polaszewski, zdarza się rzadko. Wtedy aranżuje się inne czynności, które zapewnią, że dziecko nie będzie czuło się wykluczone.

- Zwykle rodzice, kiedy są o wszystkim poinformowani - o zajęciach, zasadach bezpieczeństwa - nie mają problemu ze zgodą, ale powinni wiedzieć, co dzieje się na obozie. Zwłaszcza, jeżeli są to działania o podwyższonym standardzie niebezpieczeństwa - zaznaczył hm. Polaszewski.

Rzecznik prasowy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej przekazał, że działania ZHR koncentrują się obecnie na współpracy z służbami w zakresie wyjaśniania wszelkich okoliczności tragicznego zdarzenia, a także zapewnienia opieki psychologicznej uczestnikom obozu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: