Kilkaset osób zatańczyło w piątek wieczorem na Starym Rynku. To jedno z ostatnich wydarzeń kończącego się w sobotę festiwalu Dancing Poznań.
- Było świetnie, super energia. Taniec jest moją pasją i nie wyobrażam sobie tutaj dziś nie być - mówiła Daria Frąckowiak, jedna z uczestniczek tanecznego flashmoba.
Cztery razy po dwie godziny
Uczestnicy przygotowywali się do piątkowego spotkania podczas czterech prób. Odbywały się one dzień po dniu, każda z nich trwała dwie godziny.
- Choreografia była prosta, chodziło o to, by każdy kto ma ochotę, mógł zatańczyć - wyjaśnia Iga Walczak - Z tego co widziałam liczba osób przekroczyła zdecydowanie to, co było wcześniej na próbach. Wtedy pojawiło się około 80 osób, teraz czułam, że za plecami jest ich dużo więcej - cieszyła się po akcji.
Poznań stolicą tańca
Flashmob na Starym Rynku towarzyszy Międzynarodowemu Festiwalowi Teatrów Tańca i XIX Międzynarodowym Warsztatom Tańca Współczesnego, które trwają od 18 sierpnia. Do Poznania przyjechali instruktorzy tańca praktycznie ze wszystkich kontynentów, m.in. z tak odległych krajów jak Dominikana, Kuba czy Maroko. Pokazują oni uczestnikom w sumie 46 technik tanecznych. W zajęciach i pokazach uczestniczy 900 osób - w tym wielu amatorów. Uczestnicy podzieleni są na trzy grupy według poziomu zaawansowania. Każdego wieczoru uczestnicy Dancing Poznań mogą obejrzeć spektakle teatrów tańca z całego świata. Taneczny festiwal potrwa do soboty.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań | Paweł Cattaneo