Policjanci z Obornik i Rogoźna zatrzymali trzech mężczyzn, którzy okradali ciężarówkę, a skradziony towar pakowali do samochodu. - Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku podczas nocnego przeładunku - przekazuje Izabela Lesnik z obornickiej policji. Jednym z zatrzymanych jest kierowca ciężarówki. Wszystkim grozi do pięciu lat więzienia.
Wszystko działo się w ostatni piatek. Kierowca tira po załadunku towaru wyjechał z magazynu w województwie łódzkim i wyruszył w trasę. Zanim dojechał do wyznaczonego celu, zatrzymał się na parkingu stacji paliw w Rogoźnie. Tam już czekali na niego wspólnicy w osobowym aucie. Mężczyźni przenosili paczki do samochodu osobowego, po czym dzielili się zrabowanym łupem.
- Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku podczas nocnego przeładunku - informuje sierżant sztabowy Izabela Leśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.
Przerzucili 70 paczek, ale to był dopiero początek
Policjanci zatrzymali 41-letniego kierowcę ciężarówki oraz dwóch mieszkańców powiatu chodzieskiego w wieku 30 i 34 lat, którzy w fordzie mondeo mieli już częściowo zapakowane kradzione rzeczy.
- Łupem złodziei padło ponad 70 paczek. Był to asortyment ekskluzywnych marek pochodzących ze sprzedaży za pośrednictwem platformy zakupowej znanego sklepu wysyłkowego - przekazuje Leśnik.
Wartość skradzionego towaru oszacowano na kwotę ponad 32 tysięcy złotych. - Gdyby nie szybkie działanie stróżów prawa, straty mogłyby sięgać nawet pół miliona złotych - podkreśla Leśnik.
Przyznali się do winy
Kierowca ciężarówki usłyszał zarzut kradzieży, natomiast jego wspólnicy zarzut paserstwa. Wszyscy przyznali się do winy. Śledczy zajęli mienie należące do podejrzanych na poczet przyszłych kar. Zatrzymanym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Sprawa jest rozwojowa, oborniccy kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań - kończy Leśnik.
Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Oborniki