134 – tyle nietoperzy naliczyli pod rondem Kaponiera członkowie koła poznańskiego Klubu Przyrodników. Liczenie odbyło się po raz szesnasty w tym miejscu.
- Nietoperzom nie przeszkadza huk remontowanego ronda, tysiące samochodów i dziesiątki pociągów dziennie. Poznańskie nietoperze na jedno z zimowisk wybrały sobie szczeliny w fundamentach pod przebudowywanym właśnie rondem Kaponiera – informuje Grzegorz Gołębniak z Klubu Przyrodników.
Leciały wzdłuż linii kolejowej
- Po zeszłorocznej dewastacji tego zimowiska nie spodziewaliśmy się aż tylu nietoperzy. Po rekordowym 2009 roku kiedy naliczyliśmy ich ponad 200, w 2012 r. zimowały ledwie 22. W tym roku jednak wróciły i naliczyliśmy aż 134 nietoperze – dodaje Gołębniak.
W podziemiach ronda Kaponiera zimuje m.in. bardzo rzadki nietoperz - nocek Bechsteina. To pierwszy okaz tego gatunku odnotowany od 10 lat w Poznaniu.
- Ewenementem i zagadką dla biologów jest fakt, jak nietoperze dolatywały do kryjówki. Najprawdopodobniej dostały się głównym wejściem do Kaponiery, jest ona bowiem praktycznie pozbawiona drzewiastej otuliny. Nietoperze musiały z jednej i drugiej strony pokonać około 200 metrów wzdłuż linii kolejowej Berlin-Warszawa – dziwi się Gołębniak.
Nie ma komarów, idą spać
Zima to trudny czas dla nietoperzy. Kiedy kończy się aktywność owadów, część z nich migruje, a pozostałe zapadają w stan hibernacji. Podczas zimowego snu, nietoperze budzą się co kilka-kilkanaście dni. W tym czasie utrzymują one procesy życiowe na niezbędnym minimum, a ich tętno spada do 2-3 uderzeń serca na minutę. Miejsce, w którym spędzają zimę musi mieć odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza.
Naukowcy są zdania, że ta poznańska populacja to nietoperze „mieszczuchy”. Bardzo rzadko zdarza się bowiem, że te ssaki przyzwyczajają się do hałaśliwych miejsc i warunków, które dla innych nietoperzy byłby zabójcze. Przerwanie snu może okazać się śmiertelne dla nietoperza. Najczęściej dochodzi do tego wskutek wejścia człowieka do pomieszczenia, w którym nocuje, jego hałasowania czy świecenia.
Nie tylko pod rondem
To nie jedyne miejsce, gdzie zimują w Poznaniu nietoperze. Na sporządzonej w 2005 r. liście największych zimowisk w Polsce, wśród 74 miejsc, gdzie naliczono ponad 100 nietoperzy, znalazło się aż 8 takich miejsc w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski nocują one w fortach dawnej Twierdzy Poznań, na Cytadeli a nawet w… miejskiej kanalizacji. W tym roku w Poznaniu naliczono łącznie 2499 osobników ośmiu gatunków.
- Spokój i niezakłócony sen jest bardzo ważny dla zimujących nietoperzy. Uszanujmy to i pozwólmy wybudzić się skrzydlatym nockom, gackom, mopkom, mroczkom i karlikom, aby wiosną i przez całe lato zwalczały uprzykrzające nam życie owady. Jeden nocek średniej wielkości nietoperz potrafi zjeść bowiem aż 3 tysiące komarów. I to jednej nocy – tłumaczy Gołębniak.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Koło Poznańskie Klubu Przyrodników | Grzegorz Gołębniak