Dotykanie i całowanie pasażerki nie zostało uznane za czynność seksualną. Jest reakcja Zbigniewa Ziobry

Źródło:
Gazeta Wyborcza, tvn24.pl
Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna
Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna
wideo 2/9
Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna

Kierowca Bolta z Poznania, który miał pocałować pasażerkę i włożyć rękę między jej nogi, został skazany jedynie na prace społeczne. Sąd i prokuratura uznały bowiem, że nie było to molestowanie, a naruszenie nietykalności cielesnej. W sprawie interweniuje minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który zlecił analizę akt sprawy i dokonanie oceny pracy śledczych z Poznania.

Interwencja ministra sprawiedliwości to efekt publikacji "Gazety Wyborczej" i reakcji na nią Aleksandry Gajewskiej, posłanki Platformy Obywatelskiej.

"Serio?! Po dramatach tylu kobiet i pięknych słowach wsparcia ze strony władzy, musimy się dziś mierzyć z czymś takim?" - napisała w poniedziałek w mediach społecznościowych Gajewska. Zwróciła uwagę, że regularnie otrzymuje wiele sygnałów od kobiet, "które przeszły przez takie piekło, ale boją się zgłaszać takie przypadki".

"Tutaj to PROKURATURA, zbrojne ramię rządu, poleca policji złagodzenie retoryki w takiej sprawie. Jak mamy się nie bać? Kiedy zaczniemy być do cholery chronione?" - czytamy we wpisie, w którym poinformowała, że zażąda wyjaśnień od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Prokuratura Krajowa oceni pracę śledczych z Poznania

Na reakcję nie trzeba było długo czekać.

Jak poinformował we wtorek rano Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, minister Zbigniew Ziobro zlecił Prokuraturze Krajowej analizę akt sprawy i dokonania oceny pracy śledczych z Poznania. "Sprawy związane z bezpieczeństwem przejazdów zamawianych w popularnych aplikacjach od wielu miesięcy są w czołówce spraw w zainteresowaniu Prokuratury Krajowej" - napisał na Twitterze.

Chciał pokazać jej swoje zdjęcia, potem miał włożyć rękę między jej nogi

Historię nastolatki w poniedziałek opisała "Gazeta Wyborcza". 19 lipca zeszłego roku młoda kobieta zamówiła w Poznaniu przejazd przez aplikację Bolt, chciała dojechać na trening na siłowni. Za kierownicą siedział Gruzin Szota G. 29-latek miał widzieć, że dziewczyna przegląda Instagrama, na co zaproponował, by podała mu telefon, to pokaże jej swoje konto. Nastolatka tak zrobiła.

Potem kierowca miał zaczął ją pytać o sprawy osobiste. - Zaczął ją pytać o sprawy seksualne: na przykład czy uprawia seks. Dziewczyna była trochę zaskoczona, stremowana tym. Zaczęła pisać do swojej koleżanki, że kierowca z Gruzji ją nagabuje seksualnie i że ją podrywa. Tak to wtedy odbierała - mówi Piotr Żytnicki, dziennikarz "Gazety Wyborczej", który opisał sprawę.

Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej" o sprawie kierowcy, który miał włożyć ręce między nogi pasażerki
Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej" o sprawie kierowcy, który miał włożyć ręce między nogi pasażerki23.01.

Nagle wyciągnął do tyłu rękę i chwycił ją za kostkę. Po chwili zatrzymał auto, wysiadł przednimi drzwiami, po czym otworzył tylne i przysiadł się obok kobiety, zablokował drzwi, a nastolatkę miał pocałować i włożyć rękę między jej nogi.

Po wszystkim miał wrócić za "kółko" i ruszyć dalej w drogę. Nastolatka, która wcześniej pisała do koleżanki, że chyba wpadła w oko gruzińskiemu kierowcy, napisała do niej: "Zmolestował mnie". Ta powiadomiła policję.

Kierowca miał powtórzyć swoje zachowanie – zatrzymać się, przesiąść na tylną kanapę, ale tym razem miał ją "jedynie" dotykać po włosach. – Nagle się obraził i kazał mi wyp...ać z samochodu. Chyba zobaczył, że pisałam z koleżanką. Poczułam ulgę – cytuje młodą dziewczynę "Gazeta Wyborcza".

Po podróży otrzymała od niego wiadomość: "Co z tobą nie tak? Co zrobiłem źle? Chciałaś się całować. Nie zrobiłem nic złego. Nie dotknąłem cię. Jesteś szalona?". Zdaniem dziewczyny, szykował już wtedy swoją linię obrony.

Czytaj też: Kierowca miał włożyć rękę między nogi pasażerki. Prokuratura i sąd: to nie było molestowanie

Śledczy nie dopatrzyli się molestowania

Poszkodowana złożyła zawiadomienie na komisariacie. Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy zgodzili się z policją, że zamknięcie drzwi było pozbawieniem jej wolności, ale ich wątpliwości wzbudziła kwestia, czy doszło do molestowania.

Według ustaleń "Wyborczej" policjanci wysłali do prokuratury wniosek o wszczęcie śledztwa. Prokuratura odmówiła i odpisała, że policja ma sama prowadzić dochodzenie w innym kierunku - naruszenia nietykalności cielesnej.

§ 1.  Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

- Tak jak prokuratura mówi, że tego obmacywania i całowania nie można nazywać inną czynnością seksualną, nie można zrównywać na przykład z dotykaniem narządów płciowych, tak samo prokuratura sama zrównała to macanie i całowanie z takim naruszeniem nietykalności cielesnej jak na przykład popchnięcie kogoś na ulicy - podkreśla Piotr Żytnicki z "Gazety Wyborczej".

Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna
Kierowca miał włożyć ręce między nogi pasażerki. Prokuratura: To nie jest inna czynność seksualna23.01

W przypadku przestępstw seksualnych ich ofiara przesłuchiwana jest w sądzie. W tym przypadku do tego nie doszło.

Policjanci zastosowali się do poleceń. Ustalili, kim jest kierowca. - Policja miała dostęp do danych z tej aplikacji. Bardzo szybko udało się zidentyfikować właściciela samochodu, a ten - ponieważ sam z niego nie korzystał - na przesłuchanie w komisariacie przyszedł od razu z kierowcą. To był właśnie ten 29-letni Gruzin - mówi Żytnicki.

4 listopada 29-latkowi postawiono zarzuty, a 23 listopada do sądu trafił akt oskarżenia. Kierowca nie przyznał się do winy, złożył obszerne wyjaśnienia. - Oskarżony wskazał, że nie nagabywał pokrzywdzonej, nie proponował jej nawiązania relacji intymnych i nie zmuszał do ich podjęcia. Według niego to pokrzywdzona była zainteresowana jego osobą i zachowywała się w sposób prowokacyjny, wskazujący na chęć nawiązania kontaktu intymnego – mówił "Gazecie Wyborczej" Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Skazany na prace społeczne

Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald 3 stycznia wydał w sprawie wyrok nakazowy, bez przeprowadzania rozprawy. Sąd zgodził się z prokuraturą i uznał "dotknięcie ręką nogi na wysokości kostki, w okolicy uda, głaskanie po głowie oraz całowanie w usta i policzek" za naruszenie nietykalności cielesnej, a nie czynność seksualną i skazał 29-latka na dwa lata prac społecznych w wymiarze 30 godzin w miesiącu, zakazał mu zbliżania się do pokrzywdzonej i nakazał zapłatę 10 tys. złotych zadośćuczynienia.

Stronom przysługiwało prawo do odwołania się od tego wyroku. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", prokuratura zgodziła się z wyrokiem, a poszkodowana nie zamierza się od niego odwoływać, bo chce jak najszybszego zakończenia sprawy.

Według informacji gazety Bolt zaraz po zdarzeniu zerwał współpracę z 29-latkiem.

- W wielu miastach Polski mamy do czynienia właśnie z przemocą seksualną w tak zwanych taksówkach na aplikację i wydaje się, że tutaj głównym zadaniem prokuratury oraz sądów powinno być zapobieganie także tego typu przestępstwom. A odstraszać potencjalnych naśladowców może między innymi groźba kary i to, że zostaną za to ukarani. Tymczasem kara prac społecznych za taką napaść seksualną wydaje się dosyć łagodna - zwraca uwagę Żytnicki.

Autorka/Autor:FC/tok

Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

1074 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Rosjanie ostrzelali Połtawę. Zabili siedem osób, a 14 - w tym dziecko - zostało rannych. MSZ Ukrainy skrytykowało i nazwało cynizmem kampanię reklamową rosyjskiego portalu Meduza, w której wykorzystano zdjęcia Ukraińców, dotkniętych przez wojnę z Rosją. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraiński MSZ: takie wykorzystywanie naszej tragedii to kompletna hańba

Ukraiński MSZ: takie wykorzystywanie naszej tragedii to kompletna hańba

Źródło:
PAP

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl