W centrum Poznania powstanie nowy most. Wykorzystane będą jednak zabytkowe przęsła

Przy jego budowie zostaną wykorzystane przęsła starego mostu kolejowego ze Starołęki
Przy jego budowie zostaną wykorzystane przęsła starego mostu kolejowego ze Starołęki
Źródło: Miasto Poznań

W centrum Poznania powstanie most pieszo-rowerowy nad Wartą i Cybiną, który połączy Stare Miasto z Ostrowem Tumskim i Ostrów Tumski z Maltą. Do jego budowy zostaną wykorzystane zabytkowe przęsła wiaduktu kolejowego na Starołęce.

Nowy most połączy Chwaliszewo z Ostrowem Tumskim i Maltą
Nowy most połączy Chwaliszewo z Ostrowem Tumskim i Maltą
Źródło: Miasto Poznań

Nowy most pieszo-rowerowy pomiędzy Chwaliszewem a Berdychowem ma powstać w ciągu 3 lat. W 2016 r. ruszyć mają prace projektowe. Sama budowa zaplanowana jest na lata 2017-1018.

"Połączenie historycznych terenów"

Kładka ułatwi komunikację pomiędzy Starym Miastem, Ostrowem Tumskim, terenami Politechniki Poznańskiej i Maltą. - Ta idea wpisuje się w strategię Poznania dotyczącą Warty. To nie tylko połączenie wschód-zachód, które zintegruje obszary, ale połączenie historycznych terenów - podkreśla wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski

Obecnie połączenie między tymi trzema dzielnicami zapewnia jedynie ciąg ruchliwych ulic Estkowskiego -Wyszyńskiego.Do budowy zostaną użyte stalowe przęsła, które służyły wcześniej jako element mostu kolejowego łączącego Dębinę ze Starołęką.

- Ogromnie się cieszę, że dzięki zaangażowaniu i pracy tylu osób, udało się uratować cenny zabytek techniki z przełomu XIX i XX wieku. Elementy będą wykorzystanie nie tylko jako ozdobniki, ale w zgodzie z ich przeznaczeniem - mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejska konserwator zabytków.Wszystko przez kładkęRozbiórka mostu kolejowego na Starołęce rozpoczęła się w styczniu 2015 roku. Wraz z nią wyburzono wąską kładkę, która przez lata zapewniała połączenie dwóch brzegów Warty. Choć miała jedynie charakter techniczny i wstęp na nią formalnie mieli jedynie pracownicy kolei, przez lata codziennie przechodziły nią dziesiątki, a w sezonie letnim nawet setki poznaniaków. Polecano ją nawet w przewodnikach po zielonych traktach Poznania.Po jej zamknięciu, mieszkańcy Starołęki stracili połączenie z klinem zieleni. Najbliższa przeprawa przez Wartę jest bowiem ponad 2 km dalej. Teraz droga ze Starołęki do Lasku Dębińskiego przez most Przemysła II jest 10 razy dłuższa niż wzdłuż mostu kolejowego - zamiast 500 m trzeba pokonać niemal 5 km.O tym, że wiadukt będzie przebudowywany, wiadomo było od lat. Osiedlowi radni ze Starołęki apelowali nawet do poprzednich władz miasta, by przekazały 3 mln złotych na budowę nowej, szerszej kładki, z której legalnie będą mogli korzystać piesi i rowerzyści. O taką kwotę wnioskowało wówczas do miasta PKP. Bezskutecznie - miasto odmówiło wtedy współfinansowania. - Nie udało się nam przekonać upartego w tej kwestii wiceprezydenta Mirosława Kruszyńskiego - tłumaczył Zbyszko Górny, radny Prawa i Sprawiedliwości oraz przewodniczący Rady Osiedla Starołęka-Minikowo-Marlewo.Sytuacja zmieniła się po zmianie władz. Mimo, że budowa mostu kolejowego już trwała, udało się wywalczyć dobudowanie kładki. Przez to jednak zabrakło tam miejsca na zabytkowe kratownice.

Most przeznaczony ma być dla pieszych i rowerzystów
Most przeznaczony ma być dla pieszych i rowerzystów
Źródło: Miasto Poznań
Wizualizacja mostu z prawego brzegu Warty
Wizualizacja mostu z prawego brzegu Warty
Źródło: Miasto Poznań

- Poznaniacy odzyskają niebawem tradycyjne przejście piesze na moście kolejowym. PKP PLK S.A. zamierza budowę zakończyć w grudniu. Zarząd Dróg Miejskich planuje urządzić dojścia piesze i dojazdy rowerowe wraz z oświetleniem kładki do połowy 2016 r. - mówi Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania.

Roch przetarł szlaki

To nie pierwsze wykorzystanie elementów starego mostu w Poznaniu. Dawny most św. Rocha dziś jest mostem Jordana, z którego korzystają piesi i rowerzyści.

Najpierw most przesuwano wzdłuż brzegu Cybiny. Obiekt został ustawiony na specjalnych wózkach i, przy pomocy wyciągarek, przemierzał od 30 do 100 m na dobę, po torach kolejowych ułożonych na obu brzegach kanału.

Tak przenoszono most w Poznaniu

Potem ponad 400-tonową konstrukcje przenoszono przez most Mieszka I. Zamknięto go dla ruchu na pięć dni. W tym czasie na ulicy rozstawiono specjalne szyny, zdemontowano torowisko tramwajowe, sieć trakcyjną, bariery i część latarni.

- Przęsło trzeba było podnieść w granicach 3-4 pięter w górę, by przenieść go na drugą stronę rzeki. Takiej operacji nasi pracownicy jeszcze nie wykonywali - mówił przed jej wykonaniem w TVN 24 Kazimierz Skałecki z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

Most łączący Śródkę z Ostrowem Tumskim otwarto 7 grudnia 2007 r. Otrzymał imię biskupa Jordana - pierwszego biskupa diecezji poznańskiej i Polski. Stanął dokładnie w miejscu, gdzie już od średniowiecza znajdowała się przeprawa na drugi brzeg rzeki.

Zobacz jak przenoszono most św. Rocha:

Akcja przenoszenia mostu w Poznaniu (2007 r.)

Akcja przenoszenia mostu w Poznaniu (2007 r.)

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: