Wystąpił na scenie z kukłą ze zdjęciem arcybiskupa Jędraszewskiego, popłynęła sztuczna krew. Wyrok sądu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Poznań. Sąd uniewinnił drag queen (24.06.2022)
Poznań. Sąd uniewinnił drag queen (24.06.2022)TVN24
wideo 2/9
Poznań. Sąd uniewinnił drag queen TVN24

- Sąd w postępowaniu karnym nie może pełnić funkcji recenzenta, a tym bardziej cenzora sztuki - powiedziała sędzia Agata Trzcińska, uzasadniając wyrok w procesie Marka M., znanego również jako drag queen Mariolkaa Rebell. Performer podczas wyborów Mr. Gay Poland wystąpił z nadmuchaną lalką, która w miejscu twarzy miała przeklejony wizerunek krakowskiego arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. M. Według prokuratury oskarżony nawoływał do popełnienia zbrodni. Sąd go jednak uniewinnił.

Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto wydał wyrok w sprawie Marka M. Performer był oskarżony o publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni, nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i znieważenie ze względu na przynależność religijną. Za zarzucone przestępstwa mężczyźnie groziło do trzech lat pozbawienia wolności.

W mowie końcowej prokurator Mariusz Dubowski wnosił o to, by Marka M. uznać winnym zarzucanych mu czynów oraz wymierzyć mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. 

Sąd o ustaleniach prokuratury: gołosłowne, bezpodstawne i niepoparte żadnymi dowodami

W piątek oskarżony został uniewinniony. Według sędzi Agaty Trzcińskiej zgromadzony materiał dowodowy nie jest wystarczający i nie potwierdza treści oskarżenia. W uzasadnieniu sędzia wskazywała, że sąd w postępowaniu karnym nie może pełnić funkcji recenzenta sztuki, bo zadaniem sądu jest dokonanie oceny, czy oskarżony przekroczył granicę praw wyrażania opinii, wolności czy praw wyrażania siebie. 

Poznań. Sąd uniewinnił drag queen (24.06.2022)
Poznań. Sąd uniewinnił drag queen TVN24

- Prokuratura kierując do sądu akt oskarżenia, w głównej mierze oparła się na opiniach dotyczących występu oskarżonego, prezentowanych w przekazie medialnym. Zdaniem sądu nie zachowała jednak należytej staranności  i ostrożności przy weryfikowaniu wniosków, do jakich doszli przedstawiciele mediów w swoich relacjach - powiedziała sędzia Agata Trzcińska.

W uzasadnieniu sędzia powiedziała również, że prokurator nie przedstawił żadnego dowodu, który mógłby podważyć wersję zdarzeń prezentowaną przez oskarżonego. Marek M. w trakcie procesu twierdził, że podczas występu symbolicznie "przebił" własne serce i to wtedy pojawiła się sztuczna krew. Miało to symbolizować ból, jaki oskarżonemu sprawiły słowa arcybiskupa Marka Jędraszewskiego o "tęczowej zarazie".

- W szczególności nie zabezpieczono, pomimo podjętych starań, nagrania występu oskarżonego. Nie znaleziono żadnego świadka, który widziałby występ oskarżonego i potwierdziłby, że dokonał on podcięcia lalki w okolicy gardła i aby krew wypływała w związku z tą czynnością w trakcie, gdy padają słowa piosenki "Zabiłam go". Podobnie żadne zdjęcie nie potwierdza wersji przyjętej przez prokuratora. W związku z tym ustalenie, że oskarżony po usłyszeniu słów piosenki "Lola" podciął lalce okolice gardła z jednoczesnym wypływem sztucznej krwi, symulując przez to zabójstwo arcybiskupa, jest gołosłowne, bezpodstawne i niepoparte żadnym dowodem - dodała sędzia.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura już zapowiedziała, że złoży odwołanie.

"Od początku uważałam, że wyrok może być tylko uniewinniający"

- Bardzo się ucieszyłam, gdy usłyszałam, że mój klient został uniewinniony. Uważam, że to przełomowy wyrok. Cieszę się też, że sąd zauważył, że w sprawach, gdzie są znieważani europosłowie, sprawa został umorzona, a tutaj, gdzie mamy do czynienia z występem drag queen, to nie dość, że postępowanie zostało wszczęte, to jeszcze sprawa trafiła na wokandę - powiedziała dziennikarzom Ewelina Zawiślak, obrończyni oskarżonego.

Dodała również, że cieszy się z tego, że sąd podzielił jej argumentację dotyczącą tego, że nie można cenzurować sztuki. - Od początku uważałam, że wyrok może być tylko uniewinniający, ale różnie to bywa. Cieszę się, że w Poznaniu zapadł taki przełomowy wyrok. Mam nadzieję, że dzięki temu inne drag queen nie będą się bały wyrażać swoich poglądów - dodała Zawiślak.

Proces drag queen. Obrońca Marka M. o jego uniewinnieniu
Proces drag queen. Obrońca Marka M. o jego uniewinnieniuPrzed sądem w Poznaniu zakończył się proces Marka M., znanego również jako drag queen Mariolkaa Rebell. Performer podczas wyborów Mr. Gay Poland wystąpił z nadmuchaną lalką, która w miejscu twarzy miała przeklejony wizerunek krakowskiego arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. M. miał symulować podcięcie gardła kukły. TVN24

Ziobro: to zawstydzające, że w Polsce mamy takich sędziów i takie sądy

Innego zdania jest minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który w piątek na konferencji odniósł się do wyroku.

- Ten wyrok wykracza poza te wszystkie standardy i czyni pewne zło dla obrazu polskiego sądownictwa. Jest to zawstydzające, że w Polsce mamy takich sędziów i takie sądy - powiedział Ziobro. Ziobro wyraził przekonanie, że jest to odosobniony wyrok i nadzieję, że apelacja, którą skieruje prokuratura w tej sprawie, da jasny wyraz, że jest granica tego, co jest dopuszczalne i że prawo karne nie jest jedynie pustą literą, jeśli chodzi o obronę ludzkiej godności i wartości w postaci wolności religijnej, wolności toczenia sporów w Polsce, ale w ramach tych granic, które mieszczą się w granicach kultury prawa.

Występ z kukłą ze zdjęciem arcybiskupa

Zarzuty stawiane przez prokuraturę dotyczyły zdarzenia, do którego doszło w sierpniu 2019 roku podczas wyborów Mr. Gay Poland. To wtedy Marek M., jako drag queen Mariolkaa Rebell, wystąpił z dmuchaną lalką, która miała doczepione do głowy zdjęcie hierarchy. Z ustaleń prokuratury wynika, że przy słowach odtwarzanej piosenki "…zabiłam go" mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu wykorzystał sztuczną krew.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Marek M. nie przyznał się do winyTVN24

Marek M. nie przyznał się do winy

Proces ruszył w maju 2021 roku. Na sali sądowej Marek M. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Przekonywał, że jego występ podczas zamkniętego występu nie służył namawianiu do morderstwa. Przyznał, że żałuje swojego występu, wie, że mógł on urazić niektóre osoby – i za to przeprosił w mediach społecznościowych. Wyjaśnił, że jego występ "miał uwypuklić problem" związany z wcześniejszą, wymierzoną w społeczność LGBT, wypowiedzią abp. Jędraszewskiego o zagrożeniu "tęczową zarazą".

Abp Jędraszewski: nie ma już czerwonej zarazy, ale jest tęczowa zaraza (wypowiedź z sierpnia 2019 roku)
Abp Jędraszewski: nie ma już czerwonej zarazy, ale jest tęczowa zaraza02.08| Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa - powiedział metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski podczas mszy w kościele Mariackim z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.tvn24

Marek M. wyjaśnił, że krew, która się pojawiła podczas jego występu, wypływała z jego kostiumu i symbolizowała jego krwawiące serce z powodu słów arcybiskupa. Przyznał, że przebił dmuchaną lalkę ostrym narzędziem, by pokazać, że hierarcha może za swoje słowa zostać odwołany przez papieża. Wielokrotnie zapewniał, że jego występ nie był symulacją zabijania kogokolwiek. - W tył głowy lali wbiłem nożyczki, żeby pokazać, jak uchodzi z niej powietrze. Nie chciałem nawoływać do żadnej nienawiści. To był performance, pokazanie problemu społeczności LGBT, podkreślenie, że ta społeczność jest szykanowana przez katolików i Kościół. Słowa, które wypowiedział Marek Jędraszewski, krwawią moje serce i ranią moje uczucia przez to, że kocham inaczej. Społeczność LGBT nie jest żadną zarazą – mówił wówczas w sądzie oskarżony. Podkreślił też, że sam przemontował odtwarzaną do jego występu piosenkę w taki sposób, że zamiast słów "zabiłam go" z głośników popłynęły słowa arcybiskupa, mówiącego o tęczowej zarazie. Wyjaśnił, że do występu użył lalki z sex-shopu, "bo taką miał pod ręką".

Występ drag queen odbył się w jednym z poznańskich klubówFacebook.com/PrideNews.pl

Marek M. mówił też, że po występie przeprosił w mediach społecznościowych osoby, które poczuły się nim urażone. Podkreślił, że po upublicznieniu sprawy w mediach otrzymywał groźby, które w istotny sposób wpłynęły na jego samopoczucie. Zawiesił też na jakiś czas swoją działalność artystyczną.

Według prokuratury zachowanie Marka M. "promowało przemoc"

Po upublicznieniu występu Marka M. do prokuratur w całym kraju wpłynęły zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. - W ocenie prokuratury forma scenicznego przekazu, jak też użyte podczas występu rekwizyty pozwalają na uznanie, że zachowanie Marka M. było działaniem promującym przemoc i wyczerpującym znamiona zarzuconych mu przestępstw – informowała w ubiegłym roku warszawska prokuratura okręgowa.

Reprezentująca Marka M. adw. Ewelina Zawiślak mówiła dziennikarzom tuż po starcie procesu, że stawiane jej klientowi zarzuty są polityczne. - Mój klient w żaden sposób nie skrzywdził nikogo - powiedziała.

Kontrowersyjne słowa o "tęczowej zarazie"

1 sierpnia 2019 r., w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, podczas homilii w bazylice Mariackiej w Krakowie abp Marek Jędraszewski mówił, że to z powstańczych mogił narodziła się wolna Polska. "Trzeba było długo na nią czekać (...) Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa" – powiedział.

Kontrowersyjne słowa. Arcybiskup Jędraszewski mówił o "tęczowej zarazie"
Kontrowersyjne słowa. Arcybiskup Jędraszewski mówił o "tęczowej zarazie"W rocznicę Powstania Warszawskiego i tuż po niedawnych zamieszkach w Białymstoku. Wiceprzewodniczący Episkopatu mówi w kazaniu o "tęczowej zarazie". Krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski podczas mszy w Bazylice Mariackiej przekonywał, że pamięć o powstańczych mogiłach nakazuje Polakom sprzeciw wobec tolerancji, która jest jego zdaniem szczytem nietolerancji. Fakty TVN

Autorka/Autor:aa/gp

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Facebook.com/PrideNews.pl

Pozostałe wiadomości

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Koparka połączyła nowy tunel dla pasażerów ze starym przejściem podziemnym na Dworcu Zachodnim. W grudniu Wola zyska nowe podziemne połączenie z Ochotą.

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl