Adam Z. nie przyznaje się i nie składa wyjaśnień. Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman rozpoczął się od nowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN 24 Poznań
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowa
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowaTVN 24
wideo 2/35
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowaTVN 24

Ruszył ponowny proces Adama Z., oskarżonego w sprawie śmierci Ewy Tylman. W kwietniu 2019 roku został uniewinniony, jednak sąd apelacyjny uchylił ten wyrok. - Nie ulega wątpliwości, że co najmniej - ale to co najmniej - oskarżony powinien odpowiadać za nieudzielenie pomocy – powiedział sędzia, kierując sprawę do ponownego rozpoznania. Na pierwszej rozprawie przesłuchany miał zostać oskarżony. Ten jednak odmówił składania wyjaśnień. - Będę odpowiadał tylko na pytania mojego obrońcy – oświadczył Adam Z.

Pierwszy proces trwał 843 dni, przesłuchano 75 świadków, a na sali sądowej miało miejsce kilka zwrotów akcji. Oskarżony odpowiadał na pytania zza pancernej szyby, a salę sądową na pierwszych rozprawach wypełniały po brzegi tłumy zainteresowanych sprawą. Było ich tak wielu, że sąd rozdawał wejściówki.

Przed sądem przesłuchano 75 świadkówTVN 24

Prokuratura chciała, by Adam Z. odpowiedział za zabójstwo Ewy Tylman i domagała się 15 lat więzienia. Rodzina szła o krok dalej – chciała maksymalnej możliwej kary (w przypadku zabójstwa to dożywocie).

Obrona przekonywała, że Adam Z. nie dopuścił się zarzucanego czynu - ani w postaci zabójstwa, ani nieudzielenia pomocy - i wnosiła o uniewinnienie. Adam Z. również cały czas podkreślał, że jest niewinny.

I po dwóch i pół roku do tego przychylił się sąd. Adam Z. został uniewinniony.

CZYTAJ TAKŻE: 421 DNI OD TRAGEDII DO PIERWSZEGO PROCESU

Ewa Tylman i Adam Z. na nagraniach z monitoringu

Piotr Tylman: brakuje jednego nagrania
Piotr Tylman: brakuje jednego nagraniaTVN 24 Poznań
wideo 2/7

Wyrok z kwietnia 2019 roku był nieprawomocny. Zaskarżyli go prokuratura i pełnomocnicy rodziny Tylmanów.

W styczniu 2020 roku wyrok został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając wyrok w drugiej instancji, sędzia Marek Kordowiecki wskazał, że z analizy "irracjonalnego" zachowania Adama Z., jego zdenerwowania po tym, jak po powrocie znad rzeki ponownie zarejestrowały go kamery monitoringu, wynika, iż "oskarżony doskonale wiedział, że Ewa Tylman znalazła się w rzece". Przypomniał również, że podczas jednego z przesłuchań Adam Z. tłumaczył, iż Ewa Tylman uciekała przed nim i sama wpadła do Warty. Przyznał, że nie udzielił jej pomocy i uciekł jak "tchórz".

Wskazał jednak, że akt oskarżenia został skonstruowany na zeznaniach trzech świadków – funkcjonariuszy policji, a jednym z głównych dowodów jest notatka policyjna mówiąca o rozmowie, w której Adam Z. miał opisać okoliczności śmierci Tylman. Tyle że ta zgodnie z prawem dowodem być nie może.

- Nie ma żadnego dowodu, ale to dosłownie żadnego dowodu, który by mógł wskazać, że Adam Z. dopuścił się zabójstwa w sposób opisany przez prokuratora w akcie oskarżenia – podkreślał sędzia Kordowiecki. Po czym dodał: - Nie ulega wątpliwości, że co najmniej - ale to co najmniej - oskarżony powinien odpowiadać za nieudzielenie Ewie Tylmanie pomocy w tej sytuacji, w jakiej ona się znalazła, kiedy o zimnej porze wpadła do rzeki Warty.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO>>>

Proces rusza z poślizgiem

Ponowny proces pierwotnie miał ruszyć już w listopadzie zeszłego roku. Opóźnił się jednak przez pandemię COVID-19.

Powinien trwać zdecydowanie krócej niż poprzedni. - Sąd musi przeprowadzić dowody w zakresie nieudzielenia pomocy, czyli o inny czyn niż zarzucany dotychczas oskarżonemu. Sąd zadecyduje, jakie dowody wymagają uzupełnienia, które będzie rozpoznawał. Ten proces będzie krótszy, bo nie będą przeprowadzane wszystkie dowody na nowo – tłumaczył w listopadzie 2020 roku mec. Mariusz Paplaczyk, pełnomocnik rodziny Ewy Tylman.

Adam Z. nie przyznaje się i milczy

Na pierwszej rozprawie sąd przewidywał przesłuchanie oskarżonego Adama Z. To jedyna osoba, która została wezwana do sądu. - Dzisiaj w ogóle nie będę składał wyjaśnień uzupełniających. Będę odpowiadał tylko na pytania mojego obrońcy – poinformował przed sądem oskarżony.

Mężczyzna powiedział, że nie przyznaje się ani do zabójstwa Ewy Tylman, ani do nieudzielenia jej pomocy. Sąd bowiem ponownie, na początku rozprawy, poinformował o możliwości zmiany kwalifikacji czynu. Skazania Adama Z. za zabójstwo cały czas domaga się prokuratura i rodzina dziewczyny. Na czwartkowej rozprawie, oprócz pełnomocników, reprezentował ją Andrzej Tylman, ojciec Ewy.

Sąd w czwartek rozpoznał też wnioski dowodowe złożone przez obie strony. Zarówno prokuratura, jak i obrońcy Adama Z. wnioskowali też o ponowne odtworzenie nagrań z eksperymentów procesowych. Tę prośbę odrzucono – sąd uznał, że ten materiał został już ujawniony.

Na posiedzeniu organizacyjnym prokuratura i pełnomocnicy rodziny Tylmanów wnioskowali o ponowne przesłuchanie części świadków i biegłych sądowych. Sędzia Katarzyna Obst poinformowała jednak o wątpliwościach co do celowości takich przesłuchań i poprosiła o złożenie na piśmie pytań, jakie wnioskodawcy zamierzali zadać świadkom i biegłym. Te mają złożyć w ciągu dwóch tygodni, a sąd na kolejnej rozprawie, którą zaplanowano na 21 maja, oceni, czy celowe jest ponowne przesłuchanie tych osób.

W sądzie od 2017 roku

Ewa Tylman zaginęła w listopadzie 2015 roku. Po kilku miesiącach z Warty wyłowiono jej ciało. Ze względu na znaczny rozkład, biegli nie byli w stanie jednoznacznie określić przyczyny śmierci.

Pierwszy proces Adama Z. toczył się przed poznańskim sądem okręgowym od stycznia 2017 roku. Według prokuratury 23 listopada 2015 roku Adam Z. miał zepchnąć Ewę Tylman ze skarpy, a potem nieprzytomną wrzucić do wody. Zarzucane mu przez prokuraturę zabójstwo z zamiarem ewentualnym jest zagrożone karą do 25 lat więzienia lub dożywociem. Oskarżony nie przyznał się podczas procesu do zarzucanego mu czynu.

W sumie odbyło się 18 rozpraw, podczas których przesłuchano 75 świadków. Wśród nich byli przedstawiciele rodzin Ewy Tylman i Adama Z. oraz ich znajomi. W tym uczestnicy feralnej imprezy, z której relacje przedstawiło 12 osób.

Przesłuchano też więźniów, których Adam Z. miał poznać w areszcie, a także jednego ze strażników.

Na świadków wzywano osoby, których Adam Z. i Ewa Tylman nie znali, ale przypadkowo natknęli się na nich. To m.in. "czarna postać" – mężczyzna, który szedł za parą ulicą Mostową i mógł widzieć, co stało się nad rzeką, ale długo nie można było ustalić jego tożsamości. Czy "nocny łowca" – dostawca ryb, który w Poznaniu bywał dwa razy w tygodniu i przy okazji podwoził do domów kobiety wracające z imprez, a 23 listopada nad ranem przejeżdżał przez most św. Rocha. Był też przypadkowy mężczyzna, do którego oskarżony miał zadzwonić, myląc numer, czy kobieta, która znalazła dowód osobisty Ewy Tylman, i jej koleżanka.

Pięć kluczowych momentów pierwszego procesu w sprawie Ewy Tylman

1. Adam Z. odmawia składania wyjaśnień

Pierwsza rozprawa i pierwszy ważny moment. - Nie zabiłem Ewy Tylman – mówi Adam Z., po czym oznajmia, że odmawia składania wyjaśnień. Przez cały proces odpowiada jedynie na pytania swojego obrońcy.

Adam Z. nie przyznaje się do winy
Adam Z. nie przyznaje się do winy03.01. Adam Z. nie przyznaje się do winy

2. Przesłuchanie policjantów

Zeznawała trójka policjantów, którym Adam Z. podczas rozpytania miał przyznać się do zabójstwa. Z ich relacji wynikało, że Ewa Tylman stała przy barierkach, a Adam Z. niechcący spowodował, że spadła ze skarpy. Nieprzytomną dziewczynę przeciągnął potem brzegiem i wrzucił do rzeki.

Jednym z przesłuchiwanych policjantów był Rafał B.TVN 24

3. Zapowiedź możliwości zmiany kwalifikacji czynu

17 lutego 2017 r. sędzia Magdalena Grzybek ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. W takim wypadku Adamowi Z. groziłyby maksymalnie trzy lata więzienia.

Stało się to krótko po tym, jak za zamkniętymi drzwiami przesłuchano Dominika M., partnera Adama Z. Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman przekonywali jednak, ze nie należy łączyć ze sobą obu tych faktów.

Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu
Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu17.02. | - On tego nie popełnił - przekonywał przed rozprawą Dominik M., partner Adama Z. oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman. Podczas jego zeznań sąd wyłączył jawność. Gdy do sali ponownie wpuszczono dziennikarzy, sędzia ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. W takim wypadku Adamowi Z. groziłyby maksymalnie trzy lata więzienia. TVN 24 Poznań

4. Adam Z. opuszcza areszt

20 lutego 2017 r. poznański sąd uchylił oskarżonemu Adamowi Z. tymczasowy areszt. Zmienił środek zapobiegawczy na dozór policji, a także zakazał opuszczania kraju. Po godzinie 16 tego dnia mężczyzna opuścił areszt i odjechał samochodem swojego adwokata. Dziennikarzom odmówił jakichkolwiek komentarzy.

Adam Z. na wolności
Adam Z. na wolności22.02. | Poznański sąd uchylił oskarżonemu o zabójstwo Ewy Tylman Adamowi Z. tymczasowy areszt. Zmienił środek zapobiegawczy na dozór policji, a także zakaz opuszczania kraju. Po godzinie 16 mężczyzna opuścił areszt i odjechał samochodem swojego adwokata. Dziennikarzom odmówił jakichkolwiek komentarzy. W piątek na rozprawie sędzia ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy.Fakty po południu

5. "Kluczowy świadek" i jego wiarygodność

11 października zeznawał świadek, który w maju napisał do prokuratury, że widział nad Wartą dwie kłócące się osoby. Jak relacjonował, Adam Z. miał krzyczeć do Ewy Tylman nad Wartą: "Ty k***o, ty suko". Mężczyzna przyjechał do sądu w konwoju, prosto z aresztu śledczego w Śremie. Jak mówił, trafił tam za przywłaszczenie. Przed sądem zasłaniał się niepamięcią i mieszał wersje zdarzeń. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jego zeznania trudno uznać za wiarygodne.

Adam Z. został uniewinniony, jednak sąd apelacyjny przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

"Pomylił sąd z telewizyjnym show"
"Pomylił sąd z telewizyjnym show"11.10. | - Ty k***o, ty suko - miał krzyczeć nad Wartą Adam Z. do Ewy Tylman. Opowiadał o tym tajemniczy świadek, który w maju napisał do prokuratury, że widział nad Wartą dwie kłócące się osoby. Na salę wszedł zakuty w kajdanki, bo od lutego siedzi w areszcie. Jego zeznania nie przyniosły przełomu i nie wydają się wiarygodne. - Pomylił sąd z telewizyjnym show - podsumował je Wojciech Wiza, pełnomocnik rodziny Ewy Tylman.TVN 24 Poznań

Autorka/Autor:FC/gp

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/ZaginęlaEwaTylman

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump został skazany za popełnienie 34 przestępstw w sprawie dotyczącej zapłaty za milczenie aktorki porno Stormy Daniels. Sąd uznał, że jest winny, ale kary więzienia ani grzywny nie zasądził.

Donald Trump skazany

Donald Trump skazany

Źródło:
PAP, Reuters
"Służby wsadziły polityków na minę", a "cała sprawa powinna być objęta tarczą antykorupcyjną"

"Służby wsadziły polityków na minę", a "cała sprawa powinna być objęta tarczą antykorupcyjną"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rzecznik Komisji Europejskiej Anouar El Anouni oświadczył w piątek, że UE popiera Międzynarodowy Trybunał Karny oraz zasady określone w Statucie Rzymskim. Dodał, że w unijnych konkluzjach z 2023 roku znajdują się zapisy wzywające państwa Unii do wykonywania nakazów aresztowania wydanych przez MTK. El Anouni odnosił się do doniesień o stanowisku polskiego rządu w sprawie premiera Izraela Benjamina Netanjahu.

Komisja Europejska reaguje na decyzję polskiego rządu w sprawie Netanjahu. "Unia jest silnie zaangażowana w MTK"

Komisja Europejska reaguje na decyzję polskiego rządu w sprawie Netanjahu. "Unia jest silnie zaangażowana w MTK"

Źródło:
PAP, TVN24

Zdaniem niemieckich mediów liderka skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec Alice Weidel "nie była w stanie rozmawiać na równi z Elonem Muskiem" i "spektakularnie przegrała ten wieczór". Rozmowa miliardera z kandydatką AfD na kanclerza transmitowana była na żywo w serwisie X.

Niemieckie media o rozmowie Muska z liderką AfD. "Weidel znokautowała samą siebie"

Niemieckie media o rozmowie Muska z liderką AfD. "Weidel znokautowała samą siebie"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Premier Donald Tusk poinformował, że "jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar" UPA. "Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje" - dodał.

Tusk: jest przełom w sprawie ekshumacji

Tusk: jest przełom w sprawie ekshumacji

Źródło:
TVN24

Ambasada USA w Budapeszcie poinformowała w piątek, że "zachęca" osoby utrzymujące relacje biznesowe z firmą Antala Rogana, szefa kancelarii premiera Węgier Viktora Orbana, do "uważnego przeanalizowania swojej działalności". To efekt sankcji nałożonych na Rogana przez Waszyngton.

Ambasada USA ostrzega w sprawie kluczowego ministra Orbana

Ambasada USA ostrzega w sprawie kluczowego ministra Orbana

Źródło:
PAP

87-latek chciał pomnożyć swoje oszczędności, inwestując w dewizy. Po kontakcie z konsultantką zainstalował na swoim telefonie aplikację. Jak się okazało, umożliwił tak przestępcom dostęp do swojego konta bankowego. Stracił pół miliona złotych.

87-latek zainstalował w telefonie aplikację i stracił pół miliona złotych

87-latek zainstalował w telefonie aplikację i stracił pół miliona złotych

Źródło:
PAP/TVN24

W Polsce wzrost cen mieszkań wyniósł 14,4 procent w skali roku - wynika z danych Eurostatu za trzeci kwartał 2024. To drugi wynik wśród państw Wspólnoty.

Tylko jeden kraj wyprzedził Polskę

Tylko jeden kraj wyprzedził Polskę

Źródło:
PAP

Prokuratura w Oświęcimiu bada sprawę wypłat dodatków covidowych w tamtejszym szpitalu powiatowym. Według zapowiedzi śledczych zarzuty może wkrótce usłyszeć kilkanaście pielęgniarek. Chodzi o około 300 tysięcy złotych.

Kilkanaście pielęgniarek ze szpitala może usłyszeć zarzuty. W sprawie dodatków covidowych

Kilkanaście pielęgniarek ze szpitala może usłyszeć zarzuty. W sprawie dodatków covidowych

Źródło:
PAP, NIK

Jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych po tym, jak dwusilnikowy samolot próbował wylądować na lotnisku w brazylijskim Ubatuba. Władze sprawdzają, dlaczego maszyna nie zatrzymała się na pasie startowym.

Samolot nie zatrzymał się na pasie startowym, potrącił kobietę i dziecko

Samolot nie zatrzymał się na pasie startowym, potrącił kobietę i dziecko

Źródło:
ENEX, CNN Brasil, BBC

- Gdyby pan prezes Nawrocki został prezydentem, byłoby to ze szkodą dla Polski i jej obywateli - powiedział profesor Grzegorz Motyka, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. W rozmowie z Wirtualną Polską potwierdził opinię profesora Antoniego Dudka, który stwierdził, że "Karol Nawrocki to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej".

Nawrocki "jednym z bardziej niebezpiecznych ludzi"? Profesor Motyka: potwierdzam

Nawrocki "jednym z bardziej niebezpiecznych ludzi"? Profesor Motyka: potwierdzam

Źródło:
WP, tvn24.pl

Rok 2024 był najcieplejszym w historii pomiarów. Jak przekazali specjaliści z serwisu Copernicus Climate Change Service (C3S), zapisał się on w historii jako pierwszy rok kalendarzowy, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła 1,5 stopnia Celsjusza powyżej poziomu z czasów preindustrialnych.

To już pewne. Spełnił się najczarniejszy scenariusz

To już pewne. Spełnił się najczarniejszy scenariusz

Źródło:
PAP, Copernicus Climate Change Service (C3S)

Nawet 30 centymetrów - aż tyle śniegu może w ciągu kolejnych dni dosypać w Polsce. Intensywne opady mają nadciągnąć nad Polskę już w piątek wieczorem i nie odpuszczą przez cały weekend. Gdzie napada go najwięcej?

"Nadchodzą obfite opady śniegu, jakich dawno w Polsce nie widzieliśmy"

"Nadchodzą obfite opady śniegu, jakich dawno w Polsce nie widzieliśmy"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar skierował do ministra sprawiedliwości Węgier pismo, w którym wnosi o udzielenie informacji o aktualnym stanie postępowania w sprawie przekazania Polsce Marcina Romanowskiego na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Nakaz przesłano władzom węgierskim w grudniu.

Bodnar napisał do odpowiednika na Węgrzech w sprawie Romanowskiego

Bodnar napisał do odpowiednika na Węgrzech w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Grupa Jeronimo Martins, właściciel sieci sklepów Biedronka, zapłaciła w rodzimej Portugalii podatek, który władze spółki kontestują od ponad dekady - przekazała dyrekcja grupy, cytowana w piątek przez lizboński portal Eco. To 30 milionów euro.

Właściciel Biedronki zapłacił zaległy podatek

Właściciel Biedronki zapłacił zaległy podatek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tylko gminy będą mogły zatwierdzać taryfy za wodę i ścieki, a Wody Polskie mogłyby ingerować w to, ale w ograniczonym zakresie - wynika z projektu zmiany przepisów w tej sprawie. Gmina będzie też mogła wprowadzić taryfę progresywną - cena za wodę rosłaby wraz z jej zużyciem.

Rewolucja w rachunkach za wodę

Rewolucja w rachunkach za wodę

Źródło:
PAP

Policjant ze Stargardu (Zachodniopomorskie) oskarżony jest o przekroczenie uprawnień i niewłaściwe użycie pałki służbowej podczas interwencji. Funkcjonariusze w czerwcu 2024 roku zostali wezwani do 30-latka, który wtargnął na jedną z posesji. Został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Stamtąd trafił z urazami głowy do szpitala. Według śledczych oskarżony funkcjonariusz Natan P. wyłączył przed interwencją kamerę nasobną i co najmniej osiem razy uderzył mężczyznę w plecy. Został wydalony ze służby.

Mężczyzna po interwencji trafił do szpitala. Policjant stanie przed sądem

Mężczyzna po interwencji trafił do szpitala. Policjant stanie przed sądem

Źródło:
TVN24, Prokuratura Okręgowa w Szczecinie

Dwumiesięczny chłopczyk zakażony wirusem RSV przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Gdańsku. Lekarze określają jego stan jako ciężki.

Dwumiesięczny chłopczyk z RSV, jest w ciężkim stanie

Dwumiesięczny chłopczyk z RSV, jest w ciężkim stanie

Źródło:
TVN24/PAP

Przed sądem stanął Przemysław K., oskarżony o uprowadzenie w sierpniu 2023 roku 11-letniej wówczas Wiktorii z Sosnowca. Śledczy zarzucają mężczyźnie również posiadanie narkotyków oraz dwa inne przestępstwa. Prokuratura nie ujawnia treści tych zarzutów ze względu na dobro pokrzywdzonej.

11-letnia Wiktoria poznała go w sieci. 41-latek odpowiada za uprowadzenie dziewczynki

11-letnia Wiktoria poznała go w sieci. 41-latek odpowiada za uprowadzenie dziewczynki

Źródło:
PAP

Blisko 50 tureckich żołnierzy buduje tymczasowy most na Nysie Kłodzkiej w Krosnowicach (Dolnośląskie). Konstrukcja mostu zostanie osadzona na przyczółkach przygotowanych wcześniej przez wojska inżynieryjne.

Tureccy żołnierze pomagają przy budowie mostu

Tureccy żołnierze pomagają przy budowie mostu

Źródło:
PAP

Armia Beninu poniosła ciężkie straty w przeprowadzonym z zagranicy ataku na jedne z jej najsilniej obsadzonych pozycji. Służby bezpieczeństwa mówią o "dużych stratach", według nieoficjalnych doniesień chodzi o kilkudziesięciu zabitych żołnierzy. Benin w ostatnich latach pada ofiarą ataków, za które obwinia się dżihadystów operujących w sąsiednich Nigrze i Burkinie Faso.

"Zadano nam bardzo ciężki cios". Armia ujawnia atak na oddziały przy granicy

"Zadano nam bardzo ciężki cios". Armia ujawnia atak na oddziały przy granicy

Źródło:
Reuters, BBC, TVN24

Czterem czynnym wojskowym, którzy w ubiegłym roku mieli doprowadzić do czasowego zaginięcia 240 min przeciwczołgowych, grozi do pięciu lat więzienia - podała w piątek prokuratura. W czwartek MON przekazał, że generał dywizji Artur Kępczyński został odwołany ze stanowiska szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, ale nie podano powodu tej decyzji.

Miny "pojechały w Polskę". Wojskowym grozi do pięciu lat więzienia

Miny "pojechały w Polskę". Wojskowym grozi do pięciu lat więzienia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Władze państwowe posiadały informacje dotyczące osób i instytucji szerzących prorosyjską i białoruską dezinformację - poinformowano w piątek w komunikacie komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. Na podstawie przeanalizowanych dokumentów komisja stworzyła raport, w którym ocenia, że w ostatnich latach przeciwdziałanie zagrożeniom dezinformacyjnym ze strony Rosji i Białorusi było niewystarczające i nierzadko pozorowane, a także nie miało charakteru systemowego.

"Materiał na niemal 17 tysiącach stron". "Władze państwowe posiadały informacje"

"Materiał na niemal 17 tysiącach stron". "Władze państwowe posiadały informacje"

Źródło:
PAP, TVN24

Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego potrącenia w miejscowości Błachów na Opolszczyźnie trafił do tymczasowego aresztu. Miał on potrącić 52-latka samochodem ciężarowym i odjechać. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Dotarli do firmy i zatrzymali kierowcę. Odpowie za śmiertelne potrącenie pieszego

Dotarli do firmy i zatrzymali kierowcę. Odpowie za śmiertelne potrącenie pieszego

Źródło:
tvn24.pl

W ostatnich latach Chiny zainwestowały ogromne środki w rozbudowę lotniczej infrastruktury wojskowej. Zużyto do tego ilość betonu, która wystarczyłaby na budowę ponad tysiąckilometrowej autostrady – informuje Hudson Institute. W raporcie zatytułowanym "Niebo z betonu" think tank ocenia, że chińskie lotnictwo staje się dzięki temu lepiej zabezpieczone na wypadek konfliktu w Azji niż USA i ich sojusznicy.  

"Niebo z betonu" powstaje nad Chinami

"Niebo z betonu" powstaje nad Chinami

Źródło:
Nikkei Asia, tvn24.pl

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Rok temu w tragicznym wypadku w Odolanowie zginął znany w Wielkopolsce 28-letni DJ i jego 19-letni kolega. Śledczy znają już wyniki badań biegłych. Okazało się, że sprawcą wypadku był właśnie 28-latek. Był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Tego samego dnia miał odebrać ze szpitala partnerkę i nowo narodzone dziecko.

Nowe ustalenia w sprawie wypadku, w którym zginął znany DJ. Był pod wpływem alkoholu i narkotyków

Nowe ustalenia w sprawie wypadku, w którym zginął znany DJ. Był pod wpływem alkoholu i narkotyków

Źródło:
tvn24.pl, ostrow24.tv

Agencja pracuje nad informacją dla mnie - mówił minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do reportażu "Czarno na białym" w TVN24, w którym dziennikarze pokazali, jak polski przedsiębiorca związany z białoruskim reżimem spotyka się z polskimi politykami. Siemoniak ocenił sytuację jako "bulwersującą".

"Sytuacja jest absolutnie bulwersująca". Siemoniak reaguje po reportażu "Czarno na białym"

"Sytuacja jest absolutnie bulwersująca". Siemoniak reaguje po reportażu "Czarno na białym"

Źródło:
TVN24

Niedobory wody utrudniają gaszenie niebezpiecznych pożarów, które od kilku dni pustoszą okolice Los Angeles. Braki skłoniły wiele osób do zastanowienia się, dlaczego strażacy podczas akcji nie korzystają ze słonej wody oceanicznej, której w przybrzeżnej Kalifornii jest pod dostatkiem. Istnieje bardzo proste wyjaśnienie tej decyzji służb.

"Wyczerpaliśmy wszystkie zasoby". Dlaczego ognia w Kalifornii nie gasi się wodą oceaniczną?

"Wyczerpaliśmy wszystkie zasoby". Dlaczego ognia w Kalifornii nie gasi się wodą oceaniczną?

Źródło:
USA Today, tvnmeteo.pl

Brytyjskie media opisują historię Walijczyka, który od ponad dekady usiłuje zdobyć pozwolenie na przeszukanie wysypiska śmieci w Newport. 39-latek twierdzi, że trafił tam wyrzucony przez niego dysk, na którym zapisane są bitcoiny warte obecnie ok. 740 mln dolarów - poinformował w czwartek portal Cointelegraph. Tego samego dnia Walijczyk przegrał w pierwszej instancji proces o pozwolenie na szukanie dysku.

740 milionów dolarów wyrzucone na wysypisko śmieci? Sąd zakazał ich poszukiwania

740 milionów dolarów wyrzucone na wysypisko śmieci? Sąd zakazał ich poszukiwania

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

- Muszę przyznać, że wyglądało to bardzo przyjaźnie - powiedział Donald Trump, komentując w Fox News nagranie, na którym widać, jak rozmawia z Barackiem Obamą podczas pogrzebu Jimmy'ego Cartera. Film z roześmianymi prezydentami obiegł media społecznościowe.

Rozmowa Trumpa i Obamy hitem sieci. Prezydent elekt komentuje

Rozmowa Trumpa i Obamy hitem sieci. Prezydent elekt komentuje

Źródło:
Newsweek, Politico, tvn24.pl

- Wykonuję ten zawód ponad 30 lat i nie spotkałem się z tak brutalną zbrodnią zabójstwa człowieka - tak sędzia Krzysztof Eichstaedt uzasadniał prawomocny wyrok dla Bartosza K. W czwartek Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia. Według śledczych, Bartosz K. zaatakował swoją ofiarę nożem i butelką, a potem ją dusił. Na koniec oblał ciało 50-latka łatwopalną cieczą i podpalił. 

Zadawał ciosy nożem i butelką, później podpalił zwłoki. Zapadł prawomocny wyrok

Zadawał ciosy nożem i butelką, później podpalił zwłoki. Zapadł prawomocny wyrok

Źródło:
PAP, TVN24

Policjanci z Piaseczna pomogli 80-latkowi w odzyskaniu utraconych pieniędzy. Mężczyzna zgubił na parkingu 400 dolarów. Później dowiedział się, że znalazła je nieznana mu kobieta. Gdy dotarli do niej funkcjonariusze, zdążyła już wymienić walutę na złotówki. Przedstawiono jej zarzut przywłaszczenia.  

Na parkingu znalazła dolary, do jej drzwi zapukali policjanci

Na parkingu znalazła dolary, do jej drzwi zapukali policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby pijące kawę rano są mniej narażone na przedwczesną śmierć z powodu chorób układu krążenia niż te, które sięgają po kawę o różnych porach dnia - wynika z nowych badań. Dlaczego poranna kawa jest zdrowsza od pitej później? Badacze wskazują możliwe powody.

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Źródło:
CNN, eurekalert.org, tvn24.pl

Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w maju 2025 roku. Kiedy dokładnie? Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił już daty pierwszej i drugiej tury głosowania. Wiadomo zatem, jak prezentuje się kalendarz wyborczy. Do tej pory swój start w wyborach zapowiedziało ośmioro kandydatów.

Wybory prezydenckie 2025. Kiedy się odbędą? Kto kandyduje?

Wybory prezydenckie 2025. Kiedy się odbędą? Kto kandyduje?

Źródło:
tvn24.pl
Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Libia, Sudan i Ukraina znalazły się wśród państw uznanych w tym roku przez International SOS za najbardziej niebezpieczne na świecie. Łącznie mianem "ekstremalnie" groźnych firma określiła 10 krajów. Odradziła też podróże do kilkunastu innych miejsc, w tym Papui-Nowej Gwinei czy Wenezueli. Za najbardziej bezpieczne uznała zaś państwa skandynawskie.  

Najniebezpieczniejsze państwa w 2025 roku. Raport

Najniebezpieczniejsze państwa w 2025 roku. Raport

Źródło:
Independent, tvn24.pl

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną i są na drodze do zakończenia trzeciego tygodnia z rzędu ze wzrostem. Analitycy wskazują, że do wzrostów cen przyczyniają się niskie zapasy ropy, niskie temperatury w Europie i USA, a także możliwości nowych sankcji na Iran i Rosję.

Ropa w górę. W tle niepewność

Ropa w górę. W tle niepewność

Źródło:
PAP