Poznań powalczy o igrzyska

Ceremonia otwarcia Letnich Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Singapurze w 2010r
Ceremonia otwarcia Letnich Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Singapurze w 2010r
Źródło: Wikipedia, CC | Walter Lim
Radni Poznania poparli dziś starania miasta o organizację Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w 2018 r. „Za” zagłosowało jednak zaledwie siedmiu z nich.

Podczas dzisiejszej sesji rady miasta zastępca prezydenta Dariusz Jaworski przedstawił radnym projekt stanowiska w sprawie ubieganie się o organizację III Letnich Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w 2018 r.

Szansa na drugie Euro

Jaworski przekonywał, że impreza ma znaczenie nie tylko sportowe, ale również kulturowe. Młodzi ludzie z całego świata integrują się poprzez rywalizację sportową, ale także program edukacyjno-kulturalny.

- Po EURO to może być kolejna szansa na integrowanie się naszej społeczności wobec pewnej idei - podkreślał zastępca prezydenta.

Oprócz Poznania o igrzyska ubiegają się: Buenos Aires, Glasgow, Guadalajara, Rotterdam i Medellin.

Potrzebne wielkie inwestycje

W przypadku przyznania Igrzysk, Poznań pokrywałby 35% kosztów organizacyjnych czyli ok. 92 mln zł. Resztę dołożyliby rząd, Urząd Marszałkowski, Międzynarodowy Komitet Olimpijski, sponsorzy.

Poznań musiałby również poczynić inwestycje w obiekty sportowe. W grę wchodziłby m.in.: modernizacja Areny, stadionu do rugby, stadionu lekkoatletycznego, budowa toru tymczasowego do BMX, modernizacja pola golfowego.

Za wioskę olimpijską posłużyłyby prawdopodobnie obiekty na Morasku i Piotrowie.

„To szaleństwo”

Prezydent Ryszard Grobelny apelował, by w takiej sprawie, podobnie jak w przypadku EURO, wznieść się ponad polityczne różnice i wspólnie działać na rzecz Poznania.

- Cenię marzenia, ale na tej sali musimy twardo stąpać po ziemi - mówił Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych SLD. - Za 90 mln zł możemy wybudować na przykład 1000 mieszkań. W obecnej sytuacji budżetowej ten pomysł jest szaleństwem - podsumował Lewandowski i zapowiedział, że SLD będzie głosować przeciwko stanowisku.

Wątpliwości mieli również radni PiS, którzy zwracali uwagę na zbyt skąpe dane dotyczące kosztów przygotowań do Igrzysk. Klub PiS nie wziął udziału w głosowaniu nad tym punktem.

Radni PO zgłosili poprawkę uzależniającą starania Poznania o Igrzyska od wyraźnych gwarancji finansowych ze strony partnerów zewnętrznych - strony rządowej, samorządu regionalnego i innych podmiotów. Większość radnych jednak nie poparła tej poprawki.

Jednym głosem

W głosowaniu aż 14 radnych wstrzymało się od głosu, kilku nie wzięło udziału w głosowaniu. Za głosowało 7 radnych, a 6 przeciw. Stanowisko przeszło zatem różnicą jednego głosu.

Autor: fc/roody / Źródło: bip.poznan.pl

Czytaj także: