"Ryba" i "Lala" mieli udawać policjantów i porwać Ziętarę. Przesłuchano ostatniego świadka, kolejna rozprawa we wrześniu

Źródło:
PAP, TVN24
Kim był Jarosław Ziętara? Część reportażu "Uwaga" TVN [wideo z 2018 roku]
Kim był Jarosław Ziętara? Część reportażu "Uwaga" TVN [wideo z 2018 roku]"Uwaga" TVN
Kim był Jarosław Ziętara? Część reportażu "Uwaga" TVN [wideo z 2018 roku]
"Uwaga" TVN
wideo 1/11
Kim był Jarosław Ziętara? Część reportażu "Uwaga" TVN [wideo z 2018 roku]"Uwaga" TVN

Według śledczych to "Ryba" i "Lala" podstępnie wciągnęli Jarosława Ziętarę do samochodu, uprowadzili, a potem przekazali zabójcom. Ciała poznańskiego dziennikarza nigdy nie znaleziono. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Dziś - w piątek, 13 maja - przesłuchano ostatniego świadka, a oskarżony Mirosław R., ps. Ryba, odczytał część swojego długiego oświadczenia.

W Sądzie Okręgowym w Poznaniu ku końcowi zmierza proces Mirosława R., ps. Ryba, i Dariusza L., ps. Lala. Obaj są oskarżeni o uprowadzenie, pozbawienie wolności i pomocnictwo w zabójstwie poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary. Podczas piątkowej rozprawy zeznania złożył ostatni ze świadków. To mężczyzna, który znał Mirosława R. Mieli kiedyś trenować razem judo.

Wyjaśnienia uzupełniające mogli złożyć również oskarżeni, ale na sali sądowej pojawił się tylko jeden z nich, Mirosław R. Podczas posiedzenia zaczął odczytywać swoje oświadczenie, które liczyło kilkadziesiąt stron. Najpierw zapewnił, że jest niewinny, a świadkowie, którzy pojawiali się na sali sądowej, kłamali. Ocenił, że większość zeznających to "kryminaliści", którzy według niego wymyślają własne wersje wydarzeń, by poprawić swoją sytuację.

Oskarżony odnosił się do informacji, które pojawiały się na sali sądowej. Starał się między innymi podważyć zeznania Jerzego U., kluczowego świadka w tej sprawie, który miał być naocznym świadkiem porwania Ziętary.

Ostatecznie ze względu na przedłużające się odczytywanie oświadczenia oskarżonego, sąd zdecydował wyznaczyć kolejny termin rozprawy na 12 września. Wówczas strony mają też wygłosić mowy końcowe.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Jacek Ziętara: to, co mówił dziś oskarżony, nie jest dla mnie zaskoczeniem

Tuż po zakończeniu rozprawy dziennikarze pytali Jacka Ziętarę, brata dziennikarza, o to, co sądzi na temat kwestii poruszanych przez oskarżonego w oświadczeniu.

- Wiadomo, że to jest proces poszlakowy, że jest wiele argumentów, które częściowo mogą się mijać z prawdą. Pamiętajmy, że ci świadkowie mówią o sprawach, które wydarzyły się ponad 20 lat temu, więc każdy ma prawo nawet do pomyłek. (…) natomiast najważniejsze jest to, że z tych faktów, które udało się zebrać prokuraturze, można zbudować jak najbardziej wiarygodną historię o tym, co się z Jarkiem stało. To, co mówił dziś oskarżony, nie jest dla mnie zaskoczeniem - stwierdził.

Dodał, że teraz najważniejsze jest, by z "zeznań świadków wybrać to, co jest prawdą".

Jacek Ziętara o oświadczeniu jednego z oskarżonych
Jacek Ziętara o oświadczeniu jednego z oskarżonychTVN24

Pomogli zabić, bo za bardzo się interesował?

Według prokuratury motywem zamordowania Jarosława Ziętary była jego praca i zainteresowanie aferami gospodarczymi. "Dochodziło do wzajemnego przenikania się świata przestępczego ze światem biznesu oraz polityki, a co za tym idzie, obawa o ujawnienie przez dziennikarza opinii publicznej szczegółów sprzecznej z prawem albo odbywającej się na granicy prawa działalności" - podali śledczy, gdy w 2018 roku kierowali do sądu akt oskarżenia.

"Ryba" i "Lala" w czasach zabójstwa Ziętary byli pracownikami poznańskiego holdingu Elektromis, wokół którego miał "węszyć" dziennikarz. Według ustaleń prokuratury "Ryba" i "Lala", podając się za funkcjonariuszy policji, podstępnie doprowadzili do wejścia Ziętary do samochodu przypominającego radiowóz policyjny. Następnie przekazali go osobom, które dokonały jego zabójstwa, zniszczenia zwłok i ukrycia szczątków.

Oskarżeni nie przyznają się do winy. W toku postępowania śledczy ustalili, że działali oni wspólnie z inną, nieżyjącą już osobą. "Rybie" i "Lali" grozi od ośmiu lat po dożywocie.

Od zaginięcia Jarosława Ziętary minęło 30 latTVN24

Zdzisław K.: Ziętarę porwała "święta trójca"

Podczas procesu przed Sądem Okręgowym w Poznaniu zeznania składał m.in. świadek Zdzisław K., który do sądu zgłosił się po ponad 20 latach od czasu, kiedy po raz ostatni widziano Ziętarę. Zeznał, że znał Mariusza Ś., szefa Elektromisu, i współpracował z tą firmą. Miał się też raz zetknąć z Ziętarą, ale jak twierdził, nie wiedział wówczas, kim on jest.

Zdzisław K. powiedział, że nazwisko Ziętary poznał dopiero w 1993 roku. Jak tłumaczył, wtedy jeden z ochroniarzy Mariusza Ś. - Roman K., ps. Kapela - miał popełnić samobójstwo. - Marek Z. (ochroniarz związany z Elektromisem – red.) nie za bardzo wierzył w to samobójstwo. Mówił, że to dziwne. I że chodziło o to, że Kapela nie wytrzymał psychiczne tego, co zrobili z dziennikarzem, że zaczął się rozklejać – podkreślił świadek.

Jarosław Ziętara zaginął w 1992 r. w drodze do pracy tvn24

- Marek Z. mówił mi to, bo w tamtym czasie zaczął się obawiać "Lali", "Ryby" i innych. (…) "Kapela" miał porwać i być przy zabójstwie tego dziennikarza – to mi mówił Marek Z. Miało to być w magazynie Elektromisu przy ul. Wołczyńskiej, tam, gdzie były wcześniej przetrzymywane papierosy. Było tam więcej osób, mieli go obłożyć, to znaczy nie mieli go zabić, tylko wybić mu z głowy zainteresowanie Elektromisem. Miał tam być też "Ryba" i "Lala", ci, którzy go porwali, tak zwana święta trójca. Święta trójca, czyli 'Ryba', 'Lala' i 'Kapela' – mówił w sądzie.

Dodał, że zabójcą Ziętary miał być "Malowany", czyli rosyjski mafioso Andriej Isajew (zginął w Poznaniu w 1997 r.). - Marek Z. powiedział, że to "Malowany" dokonał tego zabójstwa, miał go straszyć, ale zdarzył się "wypadek przy pracy" (…) Od początku nie było założone, że człowiek ma zginąć, ale miał zostać tak zmaltretowany fizycznie, psychicznie, żeby mu się odechciało interesować – mówił.

"Jerzy U. mówił mi, że tego nie widział, tego zajścia"

Wśród przesłuchanych znalazł się także Paweł D. Był współpracownikiem Jerzego U. Według jego relacji, śledził dziennikarza na zlecenie Elektromisu, a w dniu jego porwania miał widzieć całe zajście, bo nieopodal siedział w samochodzie ze swoim współpracownikiem.

Paweł D. powiedział w sądzie, że nie przypomina sobie, "żebyśmy w czasie współpracy z U. śledzili kogoś na ulicy Kolejowej w Poznaniu (ulica, przy której mieszkał Ziętara - red.)". - Oczywiście wiem, gdzie jest ta ulica, na Łazarzu. Jak ja jeździłem z U., to na pewno nie śledziliśmy żadnego dziennikarza - dodał.

- Nic mi też o tym nie wiadomo, aby jakaś z osób śledzonych jako dłużnik, czy niewierny małżonek, miała być dziennikarzem. U. dawał nam takie polecenia, że mówił, gdzie dana osoba mieszka, nieraz pokazywał zdjęcia takiej osoby, mówił, że mamy podjechać pod jej dom, zrobić zdjęcia. (…) Nie pamiętam, żebym widział, że osoba przeze mnie obserwowana była zatrzymywana przez policję. Na pewno nie widziałem czegoś takiego – twierdził. - Widziałem w materiałach prasowych zdjęcie Jarosława Ziętary. Na 100 procent wykluczam możliwość, że tę osobę miałem obserwować – zaznaczył.

"Człowiek który wiedział za dużo" - pierwsza część reportażu
"Człowiek który wiedział za dużo" - pierwsza część reportażu17.11.| Zaginięcie i prawdopodobne zabójstwo poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary od prawie trzydziestu lat pozostaje niewyjaśnione. Były oficer służb specjalnych przerwał milczenie i przedstawił nowe dowody. O Ziętarze mówi, że "on wpadł na temat, który mówiąc delikatnie, go zabił". I dodaje, że sam jest "chyba po Ziętarze drugim człowiekiem, który wie za dużo". Reportaż dziennikarzy "Superwizjera" i "Głosu Wielkopolskiego", Jakuba Stachowiaka i Łukasza Cieśli.Superwizjer TVN

"Jerzy U. z policjantem palili dokumenty"

Paweł D. mówił w sądzie o okolicznościach składania zeznań w tej sprawie. Jak powiedział, to Jerzy U. "zabrał go na przesłuchanie", a on sam początkowo nie wiedział, gdzie i po co jedzie. - Jeżeli chodzi o przesłuchanie, na które wiózł mnie U., to byliśmy w hotelu pod Wrześnią. Tam przyjechał prokurator, policjant Bogdan, oraz jeszcze trzecia osoba, nie wiem, czy to był protokolant. Byliśmy przy recepcji, na dole, nie wynajmowaliśmy pokoju. To się odbywało w samochodzie. Pan U. najpierw poszedł do samochodu prokuratora, a potem zawołał mnie. Przesłuchanie było w samochodzie, przy moim przesłuchaniu obecny był prokurator i ten protokolant chyba – mówił.

Dodał, że "Jerzy U. z tym policjantem palili wtedy dokumenty przed samochodem". - Nie wiem, jakie dokumenty, ale to pamiętam dokładnie. Tam stała taka popielnica i tam je palili – wskazał.

Dodał, że później "Jerzy U. mówił mi, że tego nie widział, tego zajścia (porwania Ziętary – red.)". Świadek wskazał, że Jerzy U. powiedział, że "był konflikt na Jumbo (w ochronie marketu – red.), bo stamtąd wyleciał". - To mi tłumaczył później. Uważał, że to 'Ryba' i 'Lala' byli winni temu, że on stracił pracę na Jumbo i w ochronie klubu Sami Swoi. On to wiązał z tym zeznaniami. W tej sprawie mówił też, że zostali już ukarani, bo wtedy oskarżeni byli już zatrzymani - dodał.

Były senator uniewinniony

W lutym 2022 roku w pierwszej instancji zakończył się inny głośny proces związany ze sprawą Ziętary. Na ławie oskarżonych zasiadał były senator Aleksander Gawronik (zgodził się na publikację pełnego nazwiska). Prokuratura oskarżała go o podżeganie do pozbawienia wolności i zabójstwo Jarosława Ziętary. Jak twierdzili śledczy, to on miał nakłaniać "Rybę" i "Lalę" do porwania. Podczas prowadzonej z nimi rozmowy dotyczącej wpływu na postawę dziennikarza miał on stwierdzić, że ma on być "skutecznie zlikwidowany".

Były senator od początku nie przyznawał się do winy. Za zarzucane czyny groziła mu kara wieloletniego więzienia lub dożywocie.

Aleksander Gawronik: Nie mam nic wspólnego z zaginięciem Jarosława Ziętary
Aleksander Gawronik: Nie mam nic wspólnego z zaginięciem Jarosława Ziętary (wypowiedź z 2017 roku)TVN 24 Poznań

Sąd Okręgowy w Poznaniu w wydanym w lutym wyroku uniewinnił Gawronika od zarzucanego mu czynu. Sędzia Joanna Rucińska w uzasadnieniu podkreśliła, że "prokurator nie wykazał, aby oskarżony był sprawcą zarzucanego mu czynu, czego skutkiem musiało być wydanie wyroku uniewinniającego Aleksandra Gawronika i obciążenie kosztami procesu Skarbu Państwa".

Brat dziennikarza Jacek Ziętara tuż po ogłoszeniu wyroku powiedział, że "to, co się dzisiaj wydarzyło na sali, to jest skandal". - Nie dano mi się nawet przygotować do mowy końcowej, nie mówiąc już o odrzuceniu możliwości przesłuchania jeszcze dodatkowych świadków - zaznaczył. - Nie mam już nic więcej do powiedzenia, jest mi po prostu przykro - dodał.

Prokuratura zapowiedziała złożenie apelacji.

Zniknął w drodze do pracy

Jarosław Ziętara urodził się w Bydgoszczy w 1968 r. Był absolwentem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracował najpierw w radiu akademickim, później współpracował m.in. z "Gazetą Wyborczą", "Kurierem Codziennym", tygodnikiem "Wprost" i z "Gazetą Poznańską". Ostatni raz widziano go 1 września 1992 r. Rano wyszedł z domu do pracy, ale nigdy nie dotarł do redakcji "Gazety Poznańskiej". W 1999 r. został uznany za zmarłego. Ciała dziennikarza do dziś nie odnaleziono.

"Człowiek,  który wiedział za dużo" - druga część reportażu
"Człowiek, który wiedział za dużo" - druga część reportażu17.11.| Zaginięcie i prawdopodobne zabójstwo poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary od prawie trzydziestu lat pozostaje niewyjaśnione. Były oficer służb specjalnych przerwał milczenie i przedstawił nowe dowody. O Ziętarze mówi, że "on wpadł na temat, który mówiąc delikatnie, go zabił". I dodaje, że sam jest "chyba po Ziętarze drugim człowiekiem, który wie za dużo". Reportaż dziennikarzy "Superwizjera" i "Głosu Wielkopolskiego", Jakuba Stachowiaka i Łukasza Cieśli.Superwizjer TVN

Autorka/Autor:aa//rzw

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło nad ranem do awarii zasilania. "Wdrożono procedury awaryjne. Pasażerowie i samoloty, tam gdzie to możliwe są obsługiwani" - poinformowali przedstawiciele portu lotniczego.

Awaria na Lotnisku Chopina. Komunikat dla pasażerów

Awaria na Lotnisku Chopina. Komunikat dla pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

W związku z rosnącym zagrożeniem pożarowym, konsulat generalny RP w Los Angeles został ewakuowany – poinformował korespondent "Faktów" TVN w USA Marcin Wrona. - Mimo zamknięcia urzędu, jeśli jest na przykład potrzeba wydania paszportu tymczasowego, to się dzieje - przekazała konsul generalna Paulina Kapuścińska.

Ewakuacja polskiego konsulatu w Los Angeles. "Zabezpieczyliśmy wszystkie dokumenty"

Ewakuacja polskiego konsulatu w Los Angeles. "Zabezpieczyliśmy wszystkie dokumenty"

Źródło:
TVN24, PAP

Nie będzie obowiązku okresowych badań lekarskich i psychologicznych potwierdzających spełnianie kryteriów zdrowotnych związanych z posiadaniem broni – zdecydował Sejm, odrzucając w pierwszym czytaniu (głosami PSL, PiS i Konfederacji) projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji. Podczas debaty posłowie Koalicji Obywatelskiej opowiadali się za dalszymi pracami w komisjach, projekt w obecnym kształcie wspierali posłowie Polski 2050 i Lewicy.

Bez zgody dla okresowe badania dla myśliwych. PSL, PiS i Konfederacja odrzuciły projekt

Bez zgody dla okresowe badania dla myśliwych. PSL, PiS i Konfederacja odrzuciły projekt

Źródło:
PAP

Portal Times of Israel donosi, że premier Izraela Benjamin Netanjahu nie planuje obecnie udziału w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Podczas uroczystości Izrael będzie reprezentował minister edukacji Yoav Kisch - podał rzecznik resortu.

Wizyta Benjamina Netanjahu w Polsce. Media o planach premiera

Wizyta Benjamina Netanjahu w Polsce. Media o planach premiera

Źródło:
PAP

1051 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. - Prezydent Putin chce się spotkać. Powiedział to nawet publicznie i musimy skończyć tę wojnę. To krwawa rzeź - powiedział prezydent elekt USA Donald Trump przed spotkaniem z republikańskimi gubernatorami stanów w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, cytowany przez agencję Reutera. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Trump: Putin chce się ze mną spotkać, przygotowujemy się

Trump: Putin chce się ze mną spotkać, przygotowujemy się

Źródło:
PAP

Polski rząd złożył deklarację w sprawie udziału przedstawicieli Izraela w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. Na pogrzebie Jimmy'ego Cartera doszło do "niecodziennej sytuacji". Z kolei sędzia Maciej Nawacki usłyszał zarzuty dyscyplinarne. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 10 stycznia.

Nawacki z zarzutami dyscyplinarnymi, deklaracja Rady Ministrów, "niecodzienna sytuacja" na pogrzebie

Nawacki z zarzutami dyscyplinarnymi, deklaracja Rady Ministrów, "niecodzienna sytuacja" na pogrzebie

Źródło:
PAP

Wystarczy, że powie: przepraszam - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Owsiak, odnosząc się do sprawy mężczyzny, który przyznał się do kierowania gróźb pod jego adresem. Zadeklarował, że jest "absolutnie gotowy" do spotkania z tym mężczyzną. Profesor Bohdan Maruszewski, lekarz i współtwórca WOŚP, ocenił, że źródłem takich gróźb "nie jest pewnie zła wola", ale postępowanie osób, która chcą "wzbudzić hejt".

"Usiądź obok mnie i powiedz: przepraszam, że coś takiego się stało". Owsiak o groźbach

"Usiądź obok mnie i powiedz: przepraszam, że coś takiego się stało". Owsiak o groźbach

Źródło:
TVN24
Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Liczba osób rannych po środowym ataku lotniczym Rosji na Zaporoże wzrosła do 122 - przekazał w czwartek wieczorem szef władz obwodowych tego regionu Iwan Fedorow. Zginęło co najmniej 13 osób.

Rosjanie zrzucili bomby, "wybuchły w miejscu skupienia wielu ludzi". Rośnie bilans ofiar

Rosjanie zrzucili bomby, "wybuchły w miejscu skupienia wielu ludzi". Rośnie bilans ofiar

Źródło:
NV, tvn24.pl, PAP

Z powodu obfitych opadów w Szczecinie w czwartek wieczorem kilka linii autobusowych kursowało z problemami. W rejonie ulic Duńskiej i Rostockiej utknęły cztery pojazdy obsługujące linię 87, na ul. Łącznej autobus 68 stanął w poprzek jezdni.

Intensywne opady śniegu w Szczecinie. Autobusy utknęły

Intensywne opady śniegu w Szczecinie. Autobusy utknęły

Źródło:
PAP

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz odwołał generała dywizji Artura Kępczyńskiego z funkcji Szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych - przekazał rzecznik MON. W komunikacie nie podano powodów dymisji generała. Media donoszą, że ma to związek z zaginięciem transportu min przeciwpancernych z Hajnówki do Mostów. Prokuratura potwierdza, że prowadzi postępowanie w związku z takim incydentem.

Wojsko zgubiło miny przeciwpancerne. Odnalazły się w magazynie sklepu

Wojsko zgubiło miny przeciwpancerne. Odnalazły się w magazynie sklepu

Źródło:
PAP, Onet

Adam Bodnar zdecydował o zawieszeniu prokurator Prokuratury Krajowej Teresy Rutkowskiej-Szmydyńskiej w czynnościach służbowych na okres sześciu miesięcy - poinformowała PK. Wyjaśniono, że prokurator generalny podjął taką decyzję, "mając na uwadze charakter i wagę ujawnionych nieprawidłowości". Wskazują one - czytamy - "na możliwość popełnienia ciężkiego przewinienia dyscyplinarnego o wysokim stopniu społecznej i korporacyjnej szkodliwości".

"Ujawniono nieprawidłowości", Bodnar zawiesił prokuratorkę. "Ciężkie przewinienie dyscyplinarne"

"Ujawniono nieprawidłowości", Bodnar zawiesił prokuratorkę. "Ciężkie przewinienie dyscyplinarne"

Źródło:
tvn24.pl, Rzeczpospolita

Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - powiedział premier Donald Tusk. Odniósł się do decyzji ministra finansów Andrzeja Domańskiego i pisma, które wysłał do PKW w sprawie pieniędzy dla PiS. Tusk mówił również, że Domański otrzymał od niego "bardzo jasny komunikat".  

Tusk: minister finansów otrzymał ode mnie bardzo jasny komunikat

Tusk: minister finansów otrzymał ode mnie bardzo jasny komunikat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jestem zdumiony, że kandydat PiS-u na prezydenta mówi rzeczy szkodliwe dla polskiej polityki zagranicznej i dla Polski - powiedział w "Kropce nad i" Grzegorz Schetyna. Gość Moniki Olejnik odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Karola Nawrockiego, który stwierdził, że nie wyobraża sobie Ukrainy w UE i NATO.

Schetyna o Nawrockim: tą wypowiedzią stawia się na marginesie

Schetyna o Nawrockim: tą wypowiedzią stawia się na marginesie

Źródło:
TVN24

Na pogrzebie Jimmy'ego Cartera poza urzędującym prezydentem Stanów Zjednoczonych pojawili się wszyscy byli przywódcy kraju. Jak zauważa "New York Times", spotkania wszystkich żyjących prezydentów USA zdarzają się niezwykle rzadko.

"Niecodzienna sytuacja" na pogrzebie Jimmy'ego Cartera

"Niecodzienna sytuacja" na pogrzebie Jimmy'ego Cartera

Źródło:
The New York Times

Polski rząd deklaruje, że zapewni wolny i bezpieczny udział najwyższym przedstawicielom Izraela w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau - głosi uchwała podjęta w czwartek przez Radę Ministrów.

Tusk odpowiada na list Dudy. Jest deklaracja Rady Ministrów

Tusk odpowiada na list Dudy. Jest deklaracja Rady Ministrów

Źródło:
tvn24.pl

Rzecznik dyscyplinarny przedstawił Maciejowi Nawackiemu, członkowi KRS i sędziemu Sądu Rejonowego w Olsztynie zarzuty dyscyplinarne. Dotyczą one między innymi działań wobec sędziego Pawła Juszczyszyna, przekroczenia uprawnień i podarcia dokumentów podczas zebrania sędziów sądu rejonowego w 2020 roku. O decyzji w czwartek poinformował resort sprawiedliwości.

Zarzuty dyscyplinarne dla Nawackiego. Za działania przeciwko Juszczyszynowi

Zarzuty dyscyplinarne dla Nawackiego. Za działania przeciwko Juszczyszynowi

Źródło:
PAP

W poniedziałek z panem wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym poinformujemy o ostatecznych decyzjach w kwestii nowego ministra nauki - przekazał premier Donald Tusk. Dodał, że tego dnia "wczesnym popołudniem będą gotowe nominacje". Przyznał też, że "kierunkowe" decyzje w tej sprawie już zapadły.

Kiedy nowy minister nauki? Premier podał termin

Kiedy nowy minister nauki? Premier podał termin

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W okolicach Los Angeles w Kalifornii wciąż trwa bezskuteczna walka z pięcioma pożarami. Spłonęły blisko dwa tysiące budynków, a co najmniej pięć osób zginęło. W niektórych miejscach brakuje wody, strażacy pobierają ją z prywatnych basenów. Ludzie uciekali z zadymionych kanionów i malowniczych dzielnic, w których mieszka wiele gwiazd. Domy stracili między innymi James Woods, Billy Crystal, Mandy Moore, Cary Elwes i Paris Hilton.

"Budynki przestały się palić tylko dlatego, że ogień strawił już dosłownie wszystko"

"Budynki przestały się palić tylko dlatego, że ogień strawił już dosłownie wszystko"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, TVN24, Reuters

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci rodziców czteroletniej dziewczynki, którzy utonęli pod koniec lipca 2024 roku na Jeziorze Mikołajskim. Ustalono, że do tragedii doszło, ponieważ rodzice wystawili dziecko za burtę, by załatwiło do wody potrzebę fizjologiczną.

Dziewczynka wpadła do wody, rodzice za nią. Oboje utonęli. Znamy przebieg wydarzeń

Dziewczynka wpadła do wody, rodzice za nią. Oboje utonęli. Znamy przebieg wydarzeń

Źródło:
PAP

Brytyjska policja bada sprawę zabójstwa czternastolatka, który został śmiertelnie ugodzony nożem w autobusie w Londynie. - Czuję ból, bo próbowałam temu zapobiec. Próbowałam na wiele sposobów, tak wiele razy… Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity - powiedziała w rozmowie z BBC matka chłopca.

14-latek zamordowany w autobusie. "Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity"

14-latek zamordowany w autobusie. "Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity"

Źródło:
BBC

Szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował w czwartek, że zwrócił się do ministra finansów Andrzeja Domańskiego o "niezwłoczne" wskazanie podstawy prawnej jego wniosku. Domański dzień wcześniej skierował do PKW prośbę o wykładnię uchwały, w której Komisja przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego.

Szef PKW odpowiada ministrowi finansów. Chodzi o pieniądze dla PiS

Szef PKW odpowiada ministrowi finansów. Chodzi o pieniądze dla PiS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na Słowacji od zakończenia świątecznych ferii szkolnych obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych w klasach 1-9 szkół pierwszego stopnia nauczania. Uczniowie muszą oddawać swoje urządzenia nauczycielowi lub chować do plecaków.

Zakaz korzystania z telefonów

Zakaz korzystania z telefonów

Źródło:
PAP

Policja podsumowała miniony rok na drogach. Na terenie garnizonu stołecznego ofiar śmiertelnych wypadków było mniej, ale wzrosła liczba poszkodowanych w nich osób. Stołeczni funkcjonariusze zatrzymali o ponad połowę więcej praw jazdy, niż w roku 2023. Spadła za to liczba kierujących zatrzymanych pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Mazowieccy policjanci wyliczyli z kolei, że średnio każdego dnia zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy nie powinni prowadzić pojazdów z uwagi na orzeczone zakazy sądowe lub wydane decyzje sądu.

Codziennie zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy łamią sądowe zakazy

Codziennie zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy łamią sądowe zakazy

Źródło:
PAP / tvnwarszawa.pl

26-letnia piesza została ranna w wypadku na ulicy Żwirki i Wigury. Na przejściu dla pieszych uderzył w nią kierujący autem osobowym. Policja wyjaśnia, kto w tej sytuacji miał czerwone światło.

Piesza potrącona na pasach. "Uderzyła głową w przednią szybę"

Piesza potrącona na pasach. "Uderzyła głową w przednią szybę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej pokazał długoterminową eksperymentalną prognozę na najbliższe cztery miesiące. Jaka pogoda będzie w lutym i czego spodziewać się wiosną w 2025 roku? Sprawdź.

Wiosna przyjdzie wcześniej? Jest nowa długoterminowa prognoza IMGW

Wiosna przyjdzie wcześniej? Jest nowa długoterminowa prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum zareagowała na pomysł Donalda Trumpa zmiany nazwy Zatoki Meksykańskiej, proponując przemianowanie Ameryki Północnej na Amerykę Meksykańską. Powołała się przy tym na historyczną mapę kontynentu, na której używana była ta nazwa. - Ładnie brzmi, prawda? - ironizowała.

Meksyk proponuje zmianę nazwy kontynentu i pokazuje dokumenty 

Meksyk proponuje zmianę nazwy kontynentu i pokazuje dokumenty 

Źródło:
CNN Español, El Pais, The Guardian, tvn24.pl

Policjanci z Mrągowa (województwo warmińsko-mazurskie), dzięki otrzymanemu nagraniu, na którym widać, jak kobieta wyrzuca śmieci z samochodu, ukarali ją mandatem.

Tak sprzątała samochód, że skończyło się wysokim mandatem. Ktoś zdążył nagrać 31-latkę

Tak sprzątała samochód, że skończyło się wysokim mandatem. Ktoś zdążył nagrać 31-latkę

Źródło:
tvn24.pl

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Listopad był jedynym miesiącem w 2024 roku, w którym średnia temperatura powietrza była w Polsce niższa niż zazwyczaj. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wszystkie pozostałe miesiące okazały się cieplejsze niż zwykle, a wśród nich szczególnie wyróżnił się luty.

Te mapy pokazują, jak gorący był 2024 rok w Polsce. "Luty był gamechangerem"

Te mapy pokazują, jak gorący był 2024 rok w Polsce. "Luty był gamechangerem"

Źródło:
IMGW

Załoga karetki pogotowia ratunkowego w Legionowie przez kilka godzin próbowała przekazać do szpitala nieprzytomnego mężczyznę. Po czterech i pół godzinie czekania na wolne miejsce w placówce, pacjent odzyskał siły i poszedł do domu.

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sejm w czwartkowych głosowaniach przyjął 28 poprawek Senatu do ustawy budżetowej na 2025 rok. Dodatkowe ponad 17 milionów złotych otrzymają ochotnicze straże pożarne, a 70 milionów złotych trafi do nowej rezerwy celowej na wsparcie małych i średnich organizacji pozarządowych działających w małych miejscowościach.

Budżet z poprawkami. Decyzja Sejmu

Budżet z poprawkami. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Od stycznia w związku ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia oraz prognozowanym przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem na 2025 rok zwiększyły się składki na ubezpieczenia społeczne - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Nowy rok, wyższy ZUS

Nowy rok, wyższy ZUS

Źródło:
PAP

Osoby pijące kawę rano są mniej narażone na przedwczesną śmierć z powodu chorób układu krążenia niż te, które sięgają po kawę o różnych porach dnia - wynika z nowych badań. Dlaczego poranna kawa jest zdrowsza od pitej później? Badacze wskazują możliwe powody.

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Źródło:
CNN, eurekalert.org, tvn24.pl

W 2024 roku w Warszawie przyszło na świat 28 647 dzieci, czyli o 602 mniej niż w 2023. Rodzice dla chłopców najczęściej wybierali imię Jan - 681, a dla dziewczynek - Zofia.

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Piotr mówi, że kochał dzieci. Prokuratura twierdzi, że je zabił

Piotr mówi, że kochał dzieci. Prokuratura twierdzi, że je zabił

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kiedy mama małego Lwa rozejrzała się po szpitalnej sali, w której leżał jej syn, zauważyła, że na wielu urządzeniach przyklejone jest czerwone serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Walkę o życie i zdrowie chłopca udało się wygrać, a teraz pani Justyna z dziećmi wspiera Orkiestrę.

Jej syn był w szpitalu, na sprzętach zauważyła serduszka. Teraz sama pomaga

Jej syn był w szpitalu, na sprzętach zauważyła serduszka. Teraz sama pomaga

Źródło:
tvn24.pl

- Wydawało się, że po śmierci prezydenta Gdańska osiągnęliśmy już dno kompletne. Okazuje się, że nie - powiedziała prezeska prezeska Fundacji Domy Wspólnoty Chleb Życia siostra Małgorzata Chmielewska. Podczas rozmowy z dziennikarzem TVN24 Marcinem Kwaśnym odniosła się do ataków na WOŚP i gróźb wobec Jerzego Owsiaka. W jej ocenie jako Polacy "kochamy mieć wrogów, bo wtedy wokół walki z wrogiem, prawdziwym czy wyimaginowanym, się jednoczymy".

Śmierć prezydenta Gdańska "niczego nas to nie nauczyła"

Śmierć prezydenta Gdańska "niczego nas to nie nauczyła"

Źródło:
TVN24

My jesteśmy sercem za Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, ale raz jeszcze to powiemy - każdy może pomagać tak, jak chce. Dla milionów z nas ten dzień, gdy gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, jest jednym z najradośniejszych w roku, najbardziej jednoczących. Uratowane przez WOŚP dzieci teraz pomagają ratować kolejne dzieci. To jest piękna polska historia. W czwartek policja zatrzymała człowieka, który groził śmiercią Jurkowi Owsiakowi.

Tak TV Republika szczuje na Jurka Owsiaka i WOŚP. "Manipulator dla postkomunistycznego systemu"

Tak TV Republika szczuje na Jurka Owsiaka i WOŚP. "Manipulator dla postkomunistycznego systemu"

Źródło:
Fakty TVN

Między ministrem finansów a PKW toczy się spór o ustosunkowanie się do orzeczenia Izby Spraw Publicznych i Kontroli Nadzwyczajnej SN, które unieważniło decyzję PKW o odebraniu PiS subwencji. A od czego zaczęła się cała sprawa? Przypominamy, jak w czasie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku politycy PiS promowali się na piknikach za publiczne pieniądze.

Jarosław Kaczyński na pikniku wojskowym nawoływał do głosowania na PiS. "Może padły 2-3 słowa za dużo"

Jarosław Kaczyński na pikniku wojskowym nawoływał do głosowania na PiS. "Może padły 2-3 słowa za dużo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zima wróci do Polski w weekend. W niektórych regionach śniegu spadnie naprawdę dużo. Ponadto silnie powieje.

Sypnie śniegiem, miejscami naprawdę mocno. Sprawdź prognozę na weekend

Sypnie śniegiem, miejscami naprawdę mocno. Sprawdź prognozę na weekend

Źródło:
tvnmeteo.pl