Niewidomy mężczyzna wpadł do wykopu w centrum Poznania

Mężczyznę z wykopu wyciągali pracownicy placu budowy
Poznań, ul. 27 Grudnia. Niewidomy wpadł do wykopu
Źródło: TVN24

W Poznaniu na ulicy 27 Grudnia niewidomy mężczyzna prowadzony przez psa przewodnika wpadł do wykopu. Brama budowy była w chwili wypadku otwarta, bo - jak zapewnia wykonawca - wjeżdżała ciężarówka. Mężczyzna trafił do szpitala, sprawę bada policja.

Od dłuższego czasu centrum Poznania jest w wielu miejscach remontowane. Utrudniało to już życie restauratorom czy turystom, ale też utrudnia osobom niewidomym. W poniedziałek doszło do niebezpiecznego wypadku.

Do zdarzenia doszło około godziny 8 na ulicy 27 Grudnia w pobliżu skrzyżowania z ulicą Ratajczaka. Niewidomy mężczyzna z białą laską prowadzony przez psa przewodnika wszedł na teren budowy i wpadł do wykopu.

Zobacz też: "Kiedy chcesz zjeść ciepłe śniadanie, ale właśnie remontujesz ulicę Dąbrowskiego".

Mężczyznę z wykopu wyciągali pracownicy budowy
Mężczyznę z wykopu wyciągali pracownicy budowy
Źródło: TVN24

Wykonawca: bramę otwarto siedem sekund wcześniej

Jak się okazało, brama na teren budowy była w tym momencie otwarta. - Bramy były zamknięte, ale po telefonicznym uzgodnieniu, że wjeżdża ciężarówka, majster zaczął otwierać bramę. Brama jest dwuskrzydłowa, więc otworzył jedno skrzydło, podszedł, by otworzyć drugie i w tym momencie przez pierwsze wszedł niewidomy mężczyzna z psem – tłumaczy Jacek Sobkowiak, prezes firmy Tormel, generalnego wykonawcy remontu.

Jak twierdzi, do zdarzenia doszło w ciągu siedmiu sekund po otwarciu bram.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego, która zabrała poszkodowanego mężczyznę. Sprawę wyjaśnia policja. Zabezpieczono już nagranie z kamer monitoringu, na których widoczne było zdarzenie. Przesłuchani zostaną świadkowie i uczestnicy tego zdarzenia.

Zrobią kolejny wykop

Tymczasem sytuacja na placu budowy jest dynamiczna. Jak informuje firma Tormel, w środę wczesnym rankiem wykonywane będą prace przy bramie prowadzącej do Biblioteki Uniwersyteckiej.

"Przy bramie konieczne jest wykonanie wykopu, który umożliwi dalsze prace związane z infrastrukturą podziemną. Podczas porannych robót nie będzie możliwości przejazdu bramą. By utrudnienia z tym związane były najmniej dotkliwe, prace rozpoczną się około godziny 5 rano. Może to się wiązać z hałasem, za co przepraszamy. Tego samego poranka wjazd znów zostanie udostępniony" - podaje Tormel.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: