Pilscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mieszkańców miasta podejrzanych o brutalne pobicie. 53-letni mężczyzna w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Jeden z zatrzymanych ma zaledwie 16 lat. Obaj przyznali się do winy.
26 października około godziny 6.00 do jednego z mieszkań przy ulicy Walki Młodych przyszło dwóch nieznanych sprawców. - Drzwi mieszkania otworzył im 53- letni mężczyzna. W pewnym momencie bez żadnego powodu napastnicy zaczęli bić i kopać po całym ciele zaskoczonego domownika. Na koniec sprawcy kilkakrotnie uderzyli swoją ofiarę krzesłem w okolice głowy. Po zdarzeniu uciekli z mieszkania. W wyniku odniesionych obrażeń pobity mężczyzna zmarł - relacjonuje Tomasz Wojciechowski z KPP Piła.
Złapani w kilka godzin
Już kilka godzin po zdarzeniu, kryminalni zatrzymali na terenie Piły pierwszego ze sprawców. Drugi wpadł kilka godzin później. Obaj usłyszeli już zarzut zabójstwa. - Zatrzymani to mieszkańcy Piły w wieku 17 i 16 lat. Są dobrze znani pilskim stróżom prawa. Po zapoznaniu się z zebranymi materiałami prokuratura podjęła decyzję, że młodszy ze sprawców z uwagi na brutalny charakter czynu będzie odpowiadać jak osoba dorosła - mówi Wojciechowski.
Zatrzymani przyznali się do winy i odpowiedzą za zabójstwo.
16-latkowi grozi do 10 a 17-latkowi do 25 lat pozbawienia wolności. 10 lat to dla osoby nieletniej maksymalny wymiar kary w tym przypadku.
Autor: kk/par / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań