W Kostrzynie doszło do ciężkiego pobicia 30-latka. Zajście miało miejsce poza terenem festiwalu. Pobity ma bardzo poważny uraz głowy i jest nieprzytomny. - Do sprawy zatrzymano mężczyznę w wieku 33 lat - wyjaśnia Marcin Maludy, rzecznik policji.
Do pobicia doszło na ul. Gorzowskiej w Kostrzynie nad Odrą, w pobliżu jednego z marketów. Ofiarą jest 30-latek. Jego stan określono jako krytyczny.
- Pacjent przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej i jest nieprzytomny. Pokrzywdzony został uderzony, w wyniku czego przewrócił się na betonowe podłoże - informuje Marcin Maludy z lubuskiej policji.
O pobiciu policjanci dowiedzieli się dopiero ze szpitala.
- W czwartek do sprawy zatrzymano mężczyznę w wieku 33 lat, który prawdopodobnie jest za to odpowiedzialny. Najprawdopodobniej doszło tam do potyczki słownej, następnie do rękoczynów, a później upadku tego mężczyzny i uderzenia w posadzkę - wyjaśnia Maludy.
Zatrzymany mężczyzna na razie nie usłyszał zarzutów. - Musimy ustalić świadków, wiemy że kilka osób było w miejscu zdarzenia. Chcemy ich przesłuchać. Postępowanie prowadzone jest w kierunku spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała - wyjaśnia Maludy.
Naruszenia prawa
Od poniedziałku, czyli od momentu rozpoczęcia policyjnej Operacji Woodstock 2017, w całym Kostrzynie nad Odrą odnotowano 82 przestępstwa i 170 wykroczeń. W sumie zatrzymano 60 osób.
Najpoważniejszy jak dotąd wypadek, do jakiego doszło na terenie odbywającego się w Kostrzynie nad Odrą festiwalu, odnotowano w czwartek. Uczestniczka 23. Przystanku Woodstock, 19-latka z Trójmiasta, trafiła do szpitala po tym, jak na jej namiot spadł suchy konar, który wyłamała dwójka mężczyzn.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gorzów Wielkopolski