Policjanci z drogówki w Sulęcinie (woj. lubuskie) zatrzymali prawo jazdy kobiecie, która złamała całą listę przepisów drogowych. Podczas jazdy rozmawiała przez telefon, wyprzedzała na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych, a poza obszarem zabudowanym pędziła 160 km/godz. Wszystkie jej "wyczyny" zarejestrowała kamera zamontowana w nieoznakowanym radiowozie.
Kobietę kierującą volkswagenem zatrzymano w środę o godz. 8:25 w Słońsku przy ul. 3 Lutego.
- Uwagę policjantów z sulęcińskiej drogówki skupił osobowy volkswagen, którego kierująca korzystała z telefonu komórkowego. Kobieta chwilę później wyprzedzała na skrzyżowaniu i przed przejściem dla pieszych. Pomimo użycia przez mundurowych sygnałów do zatrzymania, kierująca nie zwalniała, poza obszarem zabudowanym jechała z prędkością 161km/h przy dozwolonej prędkości 90 km/h - wylicza wszystkie "grzechy" kierującej Alina Słonik z sulęcińskiej policji.
Odpowie przed sądem
Jak się okazało przy zatrzymaniu, kobieta nie posiadała dowodu rejestracyjnego ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Z uwagi na rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego, policjanci nie ukarali jej mandatem, a skierowali sprawę do Sądu Rejonowego w Sulęcinie. - Kobiecie grozi teraz grzywna do 5 tys. złotych - wyjaśnia Słonik.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Sulęcin