Obywatelskiego zatrzymania dokonał kierowca, który w Kobiernie (woj. wielkopolskie) zauważył poruszającego się na rowerze mężczyznę. Jechał on zygzakiem, zjeżdżając na przeciwny pas i na trawnik. Na bagażniku wiózł dziecko.
Do zdarzenia doszło 14 sierpnia, jednak dopiero teraz policjanci poinformowali o sprawie i opublikowali nagranie, na którym widać niebezpieczną jazdę rowerzysty.
- Około godziny 16 dyżurny krotoszyńskiej komendy otrzymał informację o tym, że w Kobiernie mogło dojść do popełnienia przestępstwa. Jak wynikało z relacji zgłaszającego, rowerzysta, który na bagażniku przewoził dziecko, mógł znajdować się w stanie nietrzeźwości. Według świadka zdarzenia jechał on "zygzakiem" - relacjonuje Teresa Walkowiak z krotoszyńskiej policji.
Nagrał i zatrzymał
Dyżurny skierował tam patrol policji. Świadek zdarzenia ujął rowerzystę, a jako dowód w sprawie, przekazał nagranie, na którym zarejestrował jego chwiejną jazdę.
- Policjanci natychmiast przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik mówił sam za siebie: 1,5 promila alkoholu we krwi. Ustalono, że małoletni, którego przewoził mężczyzna, to jego 6-letni syn. Malca przekazano babci, a jego nierozważnego rodzica przewieziono do komendy - tłumaczy Walkowiak. Za popełnienie przestępstw – narażenia osoby małoletniej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jak i jechanie rowerem pod wpływem alkoholu, mężczyźnie grozi teraz 5 lat więzienia.
Rowerzystę zatrzymano w Kobiernie:
Autor: fc/r / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Krotoszyn