"Ktoś, najprawdopodobniej sąsiad, strzelił mi w okno z broni palnej" - zgłoszenie o takiej treści otrzymali w niedzielę policjanci z Zielonej Góry. Na miejsce natychmiast wysłano patrol. W sprawie zatrzymano 42-latka. Mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.
Policjanci otrzymali w niedzielę około godziny 21.30 zgłoszenie od mieszkanki jednej z miejscowości w gminie Nowogród Bobrzański. Jak poinformowała, ktoś, najprawdopodobniej sąsiad, strzelił w jej okno z broni palnej.
- Z relacji kobiety wynikało, że po oddaniu strzału pocisk przebił szybę i rozbił się o wewnętrzną ścianę w domu, w którym, wraz z nią, przebywali członkowie jej rodziny. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy zatrzymali 42-letniego mężczyznę - podaje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Nie przyznaje się do winy
Śledczy przeszukali jego dom i przyległe pomieszczenia. Na miejscu wykonane zostały oględziny i zabezpieczono materiał dowodowy, w tym samochód.
- Policjanci przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa. 42-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - dodała Stanisławska.
Śledczy próbują teraz ustalić przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. Nadal nie wiadomo też, z jakiej broni mógł paść strzał.
Nowy Rok w areszcie
Na podstawie zebranych materiałów dowodowych prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego.
- Sąd Rejonowy w Zielonej Górze przychylił się do złożonego wniosku i podjął decyzję o aresztowaniu 42-latka na trzy miesiące - informuje Stanisławska.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego więzienia. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze.
Autor: FC/ks/kwoj / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska Policja