Wymienili meble w urzędzie, starym dali nowe życie. W Nowej Soli (województwo lubuskie) urzędnicze biurka i szafy wykorzystano do budowy budek dla wolno żyjących kotów. Część domków już można wypatrzeć na ulicach miasta.
Jesień i zima to trudny czas dla bezdomnych zwierząt. Władze Nowej Soli przypominają mieszkańcom, by nie wahali się pomagać czworonogom. A pracownicy Miejskiego Zaplecza Gospodarczo-Technicznego postanowili dać dobry przykład. Jak? Dają drugie życie starym meblom z urzędu i budują z nich ocieplane budki dla wolno bytujących kotów.
- Mamy taki minitartak, w którym gromadzimy drewno na przykład z drzew, które ucierpiały w wichurach. W odpowiednich warunkach jest suszone, a następnie powstają z niego deski, które wykorzystujemy do różnych napraw miejskiej infrastruktury. Budki dla zwierząt są wykonane częściowo z tego drewna, a wnętrza domków - z mebli, które po kilkunastu latach musieliśmy wymienić w urzędzie – opowiada Ewa Batko, rzeczniczka magistratu w Nowej Soli.
Mają około 1200 kotów
Każda budka jest ocieplona styropianem oraz zabezpieczona papą. Do tej pory powstało około 30 takich domków, część z nich już została ustawiona na terenie miasta. - Poprzez media społecznościowe odezwała się do nas mieszkanka, która wskazała miejsce, w którym widziała kota mieszkającego w kartoniku. Od razu zareagowaliśmy i ustawiliśmy tam budkę. Przy rozplanowywaniu kolejnych lokalizacji chcemy współpracować z naszymi wolontariuszami, którzy najlepiej wiedzą, gdzie będzie potrzebna pomoc – dodaje rzeczniczka.
Według szacunków urzędu miasta, w Nowej Soli żyje około 1200 bezpańskich kotów. Większość z nich schronienie znajduje w piwnicach lub opuszczonych budynkach.
Nie tylko budki
Pracownicy magistratu podkreślają też, że wolno żyjące koty są ważną częścią ekosystemu miejskiego.
- Kochamy zwierzęta i staramy się im pomagać z sercem, ale też i z głową. Dlatego nie tylko stawiamy dla kotów budki, ale dbamy też o to, by się niekontrolowanie nie rozmnażały. Ponadto mamy umowę z ponad 100 wolontariuszami, którzy otrzymują z urzędu miasta karmę i dbają o to, by bezdomne zwierzęta miały co jeść. Wiele placówek przeprowadza też zbiórki karmy i nam ją dostarcza – dodaje Batko.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: FB- Nowa Sól