500 tys. szczepionek przeciwko wściekliźnie zrzuconych zostanie z samolotów w wielkopolskich lasach. Kontakt z tabletką może być niebezpieczny dla ludzi - ostrzegają specjaliści. Akcja dotyczy też innych województw.
Pierwsze samoloty ze szczepionkami dla żyjących na wolności lisów wylecą w czwartek z lotniska Poznań Kobylnica.
Cała akcja trwać ma około 10 dni, zależnie od warunków pogodowych. Szczepionki w formie szarych kostek o wielkości pudełek do zapałek, zostaną zrzucone poza terenami zurbanizowanymi. Ich otoczka ma nieprzyjemny, rybi zapach, którym wabi lisy.
Zagrożenie dla grzybiarzy i psów
Teraz, podczas szczytu sezonu grzybobrań, służby weterynaryjne apelują do grzybiarzy o rozwagę.
– Szczepionka nie była testowana na ludziach, nie wiadomo, jaka może być reakcja organizmu po kontakcie z nią. W tabletce znajduje się żywy wirus wścieklizny, jest on osłabiony, ale może być niebezpieczny dla ludzi – tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Wielich Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds. Zdrowia i Ochrony Zwierząt.
Lekarze zalecają, aby w razie jakiegokolwiek kontaktu ze szczepionką, zgłosić się do szpitala. Szczególnie gdy dojdzie do zetknięcia z błonami śluzowymi lub z otwartą raną.
– Wścieklizna objawia się ostrym zapaleniem mózgu i rdzenia, które niemal zawsze prowadzi do śpiączki i śmierci w ciągu 10 dni od pierwszych objawów – informuje Ewelina Suska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Nie należy także puszczać w lasach luzem psów.
Są rezultaty
Jak szacuje Wielich, aktualnie w Wielkopolsce może być ok. 200 tysięcy lisów. Celem jesiennej akcji szczepień jest uodpornienie populacji na wściekliznę. – Lisy najbardziej w Europie rozpowszechniają tę chorobę – mówi Tomasz Wielich.
W 2012 r. w województwie wielkopolskim z powodu kontaktu ze zwierzętami podejrzanymi o wściekliznę, do szczepień zakwalifikowano 532 pacjentów. To o 26 osób więcej niż w 2011 r. Jak podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, w całym województwie w zeszłym roku nie odnotowano ani jednego przypadku wścieklizny wśród zwierząt i u ludzi.
Wielkopolska to nie jedyny region, gdzie zrzucają szczepionki dla lisów - podobne mają miejsce w województwach: śląskim, małopolskim, warmińsko-mazurskim i lubelskim.
Jeszcze trzy lata temu w Małopolsce odnotowano ponad 100 przypadków wścieklizny, głównie w południowo-wschodniej części regionu. – W tym roku mamy ich około 20 – powiedział zastępca wojewódzkiego lekarza weterynarii w Krakowie, Grzegorz Kawiecki. Na Śląsku w ubiegłym roku odnotowano jeden przypadek tej choroby, u psa. W tym roku w ogóle jej nie stwierdzono.
Autor: sk, fc/iga / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24, Kontakt 24, www.elubaczow.com | skorpioniok00