31-latka z Leszna (woj. wielkopolskie), za którym wydano Europejski Nakaz Aresztowania zatrzymała hiszpańska policja. Mężczyzna wpadł, bo udzielił wywiadu, a ten zobaczył jeden z polskich funkcjonariuszy.
31-latek podejrzany o kradzieże z włamaniami był poszukiwany od pięciu lat na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Wolsztynie.
- Leszczyńscy policjanci ustalili w prowadzonej sprawie poszukiwawczej, że podejrzany opuścił granice kraju i ukrywa się w Hiszpanii - wyjaśnia Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.
W 2018 roku Prokuratura Okręgowa w Poznaniu na wniosek wolsztyńskiej prokuratury wydała za podejrzanym Europejski Nakaz Aresztowania.
Rozpoznał go w sieci
Na trop 31-latka wpadł jeden z leszczyńskich policjantów zajmujący się poszukiwaniami. - Podczas przeglądania popularnego kanału internetowego natrafił na nagranie wywiadu udzielonego polskiemu dziennikarzowi przez Polaka mieszkającego w Barcelonie. Rozpoznał w nim mieszkańca Leszna poszukiwanego od kilku lat przez organy ścigania - tłumaczy Żymełka.
Po przeanalizowaniu informacji zawartych w nagraniu i miejsca jego wykonania, do hiszpańskiej policji leszczyńscy kryminalni przekazali precyzyjne informacje o miejscu, gdzie 31-latek może przebywać. Udało się zatrzymać poszukiwanego.
- Na początku czerwca mężczyzna został przekonwojowany do Polski i obecnie przebywa w areszcie - przekazała Żymełka.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24