Ortopeda z Ostrowa Wielkopolskiego po tym, jak u jednego z członków jego rodziny pojawiły się objawy charakterystyczne dla COVID-19, sam się przebadał. Wynik okazał się pozytywny. Na szczęście jak dotąd u żadnego z jego pacjentów nie zdiagnozowano zakażenia. 102 osoby objęto jednak kwarantanną.
Zakażenie koronawirusem u ostrowskiego ortopedy wykazały przeprowadzone w zeszłym tygodniu badania. Mężczyzna sam zgłosił się na badanie w prywatnym laboratorium po tym, jak jedna z osób z jego rodziny zaczęła wykazywać objawy zakażenia SARS CoV-2.
74 osoby już przebadano. Są zdrowi
Sanepid szybko wyselekcjonował grupę osób, z którymi lekarz miał kontakt. To 102 osoby, z których większość to pacjenci ortopedy. Wszystkich skierowano na kwarantannę i rozpoczęto ich badanie pod kątem zakażenia koronawirusem.
Mężczyzna przyjmował pacjentów w prywatnym gabinecie i cały czas rygorystycznie stosował się do zaleceń związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się zakażeń. Podczas kontaktu z pacjentami miał na sobie maseczkę i rękawiczki jednorazowe. Nakazywał też nosić maseczki pacjentom. I wszystko wskazuje na to, że te działania przyniosły dobry efekt.
- 74 osoby, które przebadaliśmy, okazały się ujemnymi. Zostało nam już niewiele osób do przebadania. Niewykluczone, że wszyscy będą zdrowi. Byłoby to najszczęśliwsze rozwiązanie tej sytuacji - mówi Andrzej Biliński, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Ostrowie Wielkopolskim.
Sanepid: noście maseczki!
Jak podkreśla, to nie pierwszy tego typu przypadek, gdy u lekarza zdiagnozowano koronawirusa, ale u jego pacjentów już nie. Właśnie dzięki temu, że podczas wizyt używali rękawiczek i maseczek.
W związku z tym Biliński nawołuje: - Nośmy jednak maseczki wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia ze zbiorowiskiem ludzi i tam, gdzie nie będziemy mogli utrzymać odległości między sobą, przynajmniej dwumetrowych.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24