Szef rządu przekazał, że rozmawiali z nim w środę prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premierka Włoch Giorgia Meloni, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Holandii Dick Schoof i sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
"Przyjąłem nie tylko wyrazy solidarności z Polską, ale przede wszystkim propozycje konkretnego wsparcia obrony powietrznej naszego kraju" - napisał.
Rozmowy z europejskimi przywódcami
W nocy z wtorku na środę co najmniej kilkanaście rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną. Premier Donald Tusk informował o 19 przekroczeniach granicy przez bezzałogowce z Rosji. Poderwane w nocy polskie i sojusznicze lotnictwo zestrzeliło te, które stwarzały zagrożenie.
W środę po południu rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk odbędzie rozmowy z prezydentem Francji, premierem Wielkiej Brytanii, premierką Włoch, prezydentem Ukrainy, kanclerzem Niemiec, premierem Holandii i sekretarzem generalnym NATO.
Wcześniej rzecznik rządu informował, że na wniosek Polski odbyły się konsultacje w ramach artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Artykuł 4 brzmi: "Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć - zdaniem którejkolwiek z nich - zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron".
Biały Dom poinformował, że w związku z ostatnimi wydarzeniami prezydent USA Donald Trump planuje odbyć rozmowę z prezydentem Karolem Nawrockim. Amerykański prezydent odniósł się do sprawy we wpisie w swoim serwisie Truth Social.
Komentarz Wołodymyra Zełenskiego
Prezydent Ukrainy skomentował po rozmowie z europejskimi przywódcami, że o ile rosyjskie drony już wcześniej wlatywały na terytorium NATO, to pierwszy raz w tak dużej liczbie - a ponadto nie tylko ze strony Ukrainy, ale również Białorusi.
"Wszyscy tak samo rozumiemy, że to zupełnie inny poziom eskalacji ze strony Rosji. Musi być odpowiednia odpowiedź" - napisał Zełenski. Wyjaśnił, że polski premier poinformował uczestników rozmowy o skutkach ataku, w tym o szczątkach, które spadły na polskie miejscowości. "Od wczorajszej nocy nasze wojsko przekazuje wszystkie informacje, jakie posiadamy, i kontynuujemy tę współpracę" - dodał prezydent Ukrainy.
"Jest kilka przyczyn tego śmiałego zachowania ze strony Rosji i są one dla wszystkich oczywiste. Musimy wypracować wspólny system obrony powietrznej i stworzyć skuteczną tarczę nad Europą. Ukraina to długo proponowała i mamy konkretne rozwiązania. Musimy odpowiedzieć wspólnie na wszystkie obecne wyzwania i być gotowymi na potencjalne zagrożenia dla Europejczyków w przyszłości. Podobnie musimy znacząco zwiększyć wspólne finansowanie produkcji dronów przechwytujących. Ich skuteczność już została udowodniona" - napisał Zełenski.
Ukraiński prezydent ujawnił, że zaproponował Polsce współpracę w zakresie trenowania zestrzeliwania rosyjskich dronów, w szczególności Szahedów. "Donald i ja zgodziliśmy się na odpowiednią współpracę na poziomie wojskowym. Będziemy też koordynować ze wszystkimi państwami NATO" - dodał.
Autorka/Autor: fil/kg
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka