Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali po pościgu 29-letniego kierowcę, którego wcześniej chcieli skontrolować. W trakcie ucieczki mężczyzna m.in. doprowadził do trzech kolizji, w tym jednej z radiowozem. Jak informują funkcjonariusze, kierowca był poszukiwany listem gończym. Mógłby zostać ukarany 85 punktami karnymi, ale jego zachowanie oceni sąd.
Pościg rozpoczął się w podkaliskiej miejscowości Kokanin. Starszy aspirant Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik policji w Kaliszu, przekazuje w rozmowie z tvn24.pl, że przejeżdżające przez miejscowość auto próbowali zatrzymać funkcjonariusze z wydziału prewencji i profilaktyki społecznej. - Kierowca auta zignorował polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg - relacjonuje policjantka.
W jego trakcie - jak opowiada Jaworowicz-Wojnicz - kierowca łamał przepisy i powodował duże zagrożenie w ruchu.
- Wyprzedzał w miejscach niedozwolonych, nie stosował się do sygnalizacji świetlnej oraz doprowadził do trzech kolizji drogowych, w tym jednej z policyjnym radiowozem - opisuje rzecznik.
Zatrzymany. Był poszukiwany listem gończym
Żeby jak najszybciej zatrzymać kierowcę, funkcjonariusze poprosili o wsparcie.
- Po kilkudziesięciu kilometrach mężczyzna zatrzymał auto w pobliżu skrzyżowania ulic Łódzkiej i Sportowej w Kaliszu, ale wcale nie zamierzał się poddać - zaczął uciekać pieszo - mówi policjantka.
Ostatecznie 29-latka zatrzymali policjanci z wydziału kryminalnego komendy miejskiej w Kaliszu.
- Okazało się, że zatrzymany mieszkaniec województwa wielkopolskiego był poszukiwany listem gończym wydanym przez poznański sąd - przekazuje Jaworska-Wojnicz.
Do pięciu lat więzienia i "zapracowane" 85 punktów karnych. Odpowie przed sądem
29-latek usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Za to przestępstwo grozi kara pięciu lat pozbawienia wolności.
- Policjanci wyliczyli, że za wykroczenia, które popełnił, 29-latek mógłby dostać 85 punktów karnych oraz mandaty w łącznej wysokości 8,5 tysiąca złotych. Mógłby, ponieważ ostatecznie jego sprawą zajmie się sąd, który może wymierzyć karę w wysokości nawet 30 tysięcy złotych - wylicza rzecznik.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 29-latka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: faktykaliskie.info