Zaatakował brata siekierą, twierdzi, że sam mógł paść ofiarą. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego brata (materiał z 2.08.2021)
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego brata (materiał z 2.08.2021)trzemeszno24.info
wideo 2/4
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego bratatrzemeszno24.info

Po kłótni uderzył brata obuchem siekiery w głowę. Mężczyzna był oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zmienił kwalifikację czynu i złagodził wyrok dla Kazimierza O. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.

Kazimierz O. został w czwartek (17 listopada) skazany na karę pięciu lat więzienia. Wyrok wydany przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu jest już prawomocny.

"Chwycił za siekierę i uderzył brata obuchem"

Do zdarzenia doszło 1 sierpnia zeszłego roku w Jastrzębowie w gminie Trzemeszno (woj. wielkopolskie). Na terenie gospodarstwa mieszkało trzech braci: Kazimierz i Andrzej, obaj kawalerowie - w jednym domu, zaś Zenon O. z żoną w drugim domu.

Według ustaleń śledczych, między 68-letnim Kazimierzem a 59-letnim Zenonem doszło do sprzeczki. - W pewnym momencie starszy mężczyzna chwycił za siekierę i uderzył brata obuchem - informował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Poszkodowanego po reanimacji, w ciężkim stanie, zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Sprawa trafiła do sądu

Prokuratura oskarżyła Kazimierza O. o usiłowanie zabójstwa brata, a także o kierowanie gróźb wobec bratanicy. Proces mężczyzny ruszył w kwietniu tego roku.

Kazimierz O. w sądzie nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. W poprzednich wyjaśnieniach, odczytanych przez sąd, O. podkreślił, że od lat nie żyje w dobrych relacjach z bratem Zenonem i jego żoną. Opisując przebieg zdarzenia, podkreślał, że poszedł do warsztatu, w którym był Zenon O. Oskarżony miał krzyknąć coś do brata, doszło do sprzeczki. - On wyszedł do mnie z siekierą i tą siekierą machnął tak, że mnie zranił w lewe przedramię (…) ja się z tych nerwów cofnąłem do swojej drewutni, Zenek za mną nie szedł, on się cofnął do garażu, był mocno pijany. Ja z drewutni zabrałem swoją siekierę, pomiędzy warsztatem a drewutnią jest jakieś 10 metrów. Poszedłem do warsztatu, ale nie wchodziłem do środka, byłem zdenerwowany (…) Ja go uderzyłem, z tego co pamiętam tylko raz, i trafiłem go w głowę - mówił.

Dodał, że pobiegł wtedy do drugiego z braci, Andrzeja, by ten wezwał pomoc. Oskarżony wskazał także, że idąc po siekierę, "chyba chciałem pokazać bratu, że się nie wystraszyłem, że też mam siekierę i się go nie boję". - Nie celowałem w głowę, bo wiem, że uderzenie w głowę może człowieka zabić, moim zdaniem to był przypadkowy cios - tłumaczył.

Mężczyzna zaznaczył też, że to Zenon O. pierwszy go zaatakował siekierą i - jak stwierdził - też mógł paść ofiarą.

Czytaj też: Zaatakował brata siekierą, został skazany na rok więzienia. "W toku postępowania pogodzili się"

Trzeci z braci, 55-letni Andrzej O., w trakcie składania zeznań przed sądem podkreślał, że nie wie, co było powodem kłótni braci, ale - jak wskazał - konflikt pomiędzy nimi trwa kilka lat. - Moi bracia Kazimierz i Zenek żyli jak pies z kotem. Ja to w sumie do końca nie wiem, jaki jest powód tych konfliktów - mówił Andrzej O.

Błyskawiczny wyrok

Zaledwie po jednej rozprawie sąd okręgowy wydał wyrok. Uznał oskarżonego winnym obu zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę łączną ośmiu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Sąd orzekł także zakaz wszelkiego kontaktowania się oskarżonego z pokrzywdzonym oraz bratanicą przez okres trzech lat oraz trzyletni zakaz zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 10 metrów. Sąd zobowiązał także oskarżonego do zapłacenia nawiązki na rzecz poszkodowanego w wysokości pięciu tysięcy złotych. Od nieprawomocnego wyroku odwołał się obrońca oskarżonego. Wskazał w apelacji, że w sprawie było wiele niejasności, które w jego opinii sąd pierwszej instancji rozpoznał na niekorzyść oskarżonego. Dodał, że w sprawie należałoby także rozważyć, czy działanie oskarżonego mieściło się w granicach obrony koniecznej. Obrona wniosła o uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie wyroku sądu okręgowego.

Prokuratura wniosła z kolei o nieuwzględnienie apelacji i utrzymanie wyroku sądu okręgowego w mocy.

Sąd apelacyjny zmienił kwalifikację czynu

W czwartek prawomocny wyrok w sprawie wydał Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Zmienił kwalifikację prawną czynu i uznał Kazimierza O. winnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co groziła mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata. Sąd zdecydował o tym, że za ten czyn odpowiednim wymiarem kary będzie pięć lat więzienia.

Jednocześnie odstąpił od wymierzenia kary za kierowanie gróźb wobec bratanicy, stwierdzając, że pokrzywdzona "na wypowiedziane wobec niej zniewagi odpowiedziała słowami wzajemnymi, wyzywając oskarżonego również słowami obelżywymi" i nie zostało dowiedzione, że realnie bała się spełnienia kierowanych do niej gróźb. Sędzia Marek Kordowiecki podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że najistotniejszą kwestią w tej sprawie było ustalenie, z jakim przestępstwem mieliśmy do czynienia.

- Sąd pierwszej instancji przyjął, że prokurator miał rację, zarzucając oskarżonemu usiłowanie zabójstwa, natomiast w ocenie sądu apelacyjnego to rozumowanie sądu pierwszej instancji jest błędne i rację ma obrońca oskarżonego, wywodząc w apelacji, że absolutnie nie ma tu podstaw do przyjęcia takiego zamiaru oskarżonego - powiedział.

I dodał: - Należy zauważyć, że nie każde uderzenie siekierą, mimo że jest to bardzo niebezpieczne narzędzie, ma świadczyć o tym, że ten, kto uderza, chce kogoś zabić.

Jak podkreślił, gdyby przyjąć takie założenie, to również Zenonowi O., który wcześniej także użył siekiery, można byłoby taką kwalifikację czynu przypisać. Sędzia zwrócił też uwagę, że dzięki sprawcy Zenonowi O. w odpowiednim czasie udzielono pomocy. - Ta pomoc, dzięki tej właśnie reakcji oskarżonego - nikogo innego, bo nie było bezpośrednich świadków zdarzenia - spowodowała, że brat dzisiaj żyje (…) już te okoliczności wskazują, że oskarżony nie chciał zabić swojego brata i nawet nie godził się z jego śmiercią z uwagi na to jego natychmiastowe zachowanie po tym zdarzeniu - powiedział. Sędzia odnosząc się do zarzutu związanego z groźbami kierowanymi przez oskarżonego w kierunku bratanicy wskazał, że mimo, iż nie było żadnych świadków tych zdarzeń, to jak wynika z ustaleń sądu pierwszej instancji, do takich sytuacji dochodziło przez okres około 10 lat. - Skoro przez 10 lat praktycznie przy każdej wizycie Beaty A. w domu u swoich rodziców groził, że zabije ją, rodziców - to przez 10 lat, skoro Beata A. nic z tym nie robiła, nie okazywała żadnego niepokoju, bo i tak przyjeżdżała, wdawała się mówiąc bardzo kolokwialnie w pyskówki z oskarżonym, co wynika z zeznań jej sióstr, to nie ulega wątpliwości, że Beata A. nie obawiała się w żaden realny sposób spełnienia tych gróźb, a więc nie ma tutaj znamienia tego przestępstwa - podkreślił sędzia.

Autorka/Autor:FC/ tam

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: trzemeszno24.info

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl