Zaatakował brata siekierą, twierdzi, że sam mógł paść ofiarą. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego brata (materiał z 2.08.2021)
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego brata (materiał z 2.08.2021)trzemeszno24.info
wideo 2/4
Jastrzębowo: Mężczyzna uderzony siekierą w głowę. Zatrzymano jego bratatrzemeszno24.info

Po kłótni uderzył brata obuchem siekiery w głowę. Mężczyzna był oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zmienił kwalifikację czynu i złagodził wyrok dla Kazimierza O. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.

Kazimierz O. został w czwartek (17 listopada) skazany na karę pięciu lat więzienia. Wyrok wydany przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu jest już prawomocny.

"Chwycił za siekierę i uderzył brata obuchem"

Do zdarzenia doszło 1 sierpnia zeszłego roku w Jastrzębowie w gminie Trzemeszno (woj. wielkopolskie). Na terenie gospodarstwa mieszkało trzech braci: Kazimierz i Andrzej, obaj kawalerowie - w jednym domu, zaś Zenon O. z żoną w drugim domu.

Według ustaleń śledczych, między 68-letnim Kazimierzem a 59-letnim Zenonem doszło do sprzeczki. - W pewnym momencie starszy mężczyzna chwycił za siekierę i uderzył brata obuchem - informował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Poszkodowanego po reanimacji, w ciężkim stanie, zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Sprawa trafiła do sądu

Prokuratura oskarżyła Kazimierza O. o usiłowanie zabójstwa brata, a także o kierowanie gróźb wobec bratanicy. Proces mężczyzny ruszył w kwietniu tego roku.

Kazimierz O. w sądzie nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. W poprzednich wyjaśnieniach, odczytanych przez sąd, O. podkreślił, że od lat nie żyje w dobrych relacjach z bratem Zenonem i jego żoną. Opisując przebieg zdarzenia, podkreślał, że poszedł do warsztatu, w którym był Zenon O. Oskarżony miał krzyknąć coś do brata, doszło do sprzeczki. - On wyszedł do mnie z siekierą i tą siekierą machnął tak, że mnie zranił w lewe przedramię (…) ja się z tych nerwów cofnąłem do swojej drewutni, Zenek za mną nie szedł, on się cofnął do garażu, był mocno pijany. Ja z drewutni zabrałem swoją siekierę, pomiędzy warsztatem a drewutnią jest jakieś 10 metrów. Poszedłem do warsztatu, ale nie wchodziłem do środka, byłem zdenerwowany (…) Ja go uderzyłem, z tego co pamiętam tylko raz, i trafiłem go w głowę - mówił.

Dodał, że pobiegł wtedy do drugiego z braci, Andrzeja, by ten wezwał pomoc. Oskarżony wskazał także, że idąc po siekierę, "chyba chciałem pokazać bratu, że się nie wystraszyłem, że też mam siekierę i się go nie boję". - Nie celowałem w głowę, bo wiem, że uderzenie w głowę może człowieka zabić, moim zdaniem to był przypadkowy cios - tłumaczył.

Mężczyzna zaznaczył też, że to Zenon O. pierwszy go zaatakował siekierą i - jak stwierdził - też mógł paść ofiarą.

Czytaj też: Zaatakował brata siekierą, został skazany na rok więzienia. "W toku postępowania pogodzili się"

Trzeci z braci, 55-letni Andrzej O., w trakcie składania zeznań przed sądem podkreślał, że nie wie, co było powodem kłótni braci, ale - jak wskazał - konflikt pomiędzy nimi trwa kilka lat. - Moi bracia Kazimierz i Zenek żyli jak pies z kotem. Ja to w sumie do końca nie wiem, jaki jest powód tych konfliktów - mówił Andrzej O.

Błyskawiczny wyrok

Zaledwie po jednej rozprawie sąd okręgowy wydał wyrok. Uznał oskarżonego winnym obu zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę łączną ośmiu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Sąd orzekł także zakaz wszelkiego kontaktowania się oskarżonego z pokrzywdzonym oraz bratanicą przez okres trzech lat oraz trzyletni zakaz zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 10 metrów. Sąd zobowiązał także oskarżonego do zapłacenia nawiązki na rzecz poszkodowanego w wysokości pięciu tysięcy złotych. Od nieprawomocnego wyroku odwołał się obrońca oskarżonego. Wskazał w apelacji, że w sprawie było wiele niejasności, które w jego opinii sąd pierwszej instancji rozpoznał na niekorzyść oskarżonego. Dodał, że w sprawie należałoby także rozważyć, czy działanie oskarżonego mieściło się w granicach obrony koniecznej. Obrona wniosła o uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie wyroku sądu okręgowego.

Prokuratura wniosła z kolei o nieuwzględnienie apelacji i utrzymanie wyroku sądu okręgowego w mocy.

Sąd apelacyjny zmienił kwalifikację czynu

W czwartek prawomocny wyrok w sprawie wydał Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Zmienił kwalifikację prawną czynu i uznał Kazimierza O. winnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co groziła mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata. Sąd zdecydował o tym, że za ten czyn odpowiednim wymiarem kary będzie pięć lat więzienia.

Jednocześnie odstąpił od wymierzenia kary za kierowanie gróźb wobec bratanicy, stwierdzając, że pokrzywdzona "na wypowiedziane wobec niej zniewagi odpowiedziała słowami wzajemnymi, wyzywając oskarżonego również słowami obelżywymi" i nie zostało dowiedzione, że realnie bała się spełnienia kierowanych do niej gróźb. Sędzia Marek Kordowiecki podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że najistotniejszą kwestią w tej sprawie było ustalenie, z jakim przestępstwem mieliśmy do czynienia.

- Sąd pierwszej instancji przyjął, że prokurator miał rację, zarzucając oskarżonemu usiłowanie zabójstwa, natomiast w ocenie sądu apelacyjnego to rozumowanie sądu pierwszej instancji jest błędne i rację ma obrońca oskarżonego, wywodząc w apelacji, że absolutnie nie ma tu podstaw do przyjęcia takiego zamiaru oskarżonego - powiedział.

I dodał: - Należy zauważyć, że nie każde uderzenie siekierą, mimo że jest to bardzo niebezpieczne narzędzie, ma świadczyć o tym, że ten, kto uderza, chce kogoś zabić.

Jak podkreślił, gdyby przyjąć takie założenie, to również Zenonowi O., który wcześniej także użył siekiery, można byłoby taką kwalifikację czynu przypisać. Sędzia zwrócił też uwagę, że dzięki sprawcy Zenonowi O. w odpowiednim czasie udzielono pomocy. - Ta pomoc, dzięki tej właśnie reakcji oskarżonego - nikogo innego, bo nie było bezpośrednich świadków zdarzenia - spowodowała, że brat dzisiaj żyje (…) już te okoliczności wskazują, że oskarżony nie chciał zabić swojego brata i nawet nie godził się z jego śmiercią z uwagi na to jego natychmiastowe zachowanie po tym zdarzeniu - powiedział. Sędzia odnosząc się do zarzutu związanego z groźbami kierowanymi przez oskarżonego w kierunku bratanicy wskazał, że mimo, iż nie było żadnych świadków tych zdarzeń, to jak wynika z ustaleń sądu pierwszej instancji, do takich sytuacji dochodziło przez okres około 10 lat. - Skoro przez 10 lat praktycznie przy każdej wizycie Beaty A. w domu u swoich rodziców groził, że zabije ją, rodziców - to przez 10 lat, skoro Beata A. nic z tym nie robiła, nie okazywała żadnego niepokoju, bo i tak przyjeżdżała, wdawała się mówiąc bardzo kolokwialnie w pyskówki z oskarżonym, co wynika z zeznań jej sióstr, to nie ulega wątpliwości, że Beata A. nie obawiała się w żaden realny sposób spełnienia tych gróźb, a więc nie ma tutaj znamienia tego przestępstwa - podkreślił sędzia.

Autorka/Autor:FC/ tam

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: trzemeszno24.info

Pozostałe wiadomości

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach, naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl