Policjanci z Gostynia (województwo wielkopolskie) zatrzymali 23-latkę, podejrzaną o to, że sprzedawała w internecie ubrania, pobierała opłaty od klientów, ale nie wysyłała im towaru. Kobieta oszukała w ten sposób ponad 50 osób. Przyznała się do winy i poddała dobrowolnie karze.
Z ustaleń policji wynika, że 23-letnia mieszkanka powiatu gostyńskiego (woj. wielkopolskie) miała oszukiwać swoich klientów od grudnia 2019 roku, przez prawie rok. Jak działała? Za pomocą jednego z portali społecznościowych oferowała sprzedaż różnych rzeczy. "Kobieta wystawiała na sprzedaż kurtki, sukienki, bluzki, torebki, kamizelki, telefon komórkowy czy rękawiczki lateksowe, tak niezbędne w okresie pandemii. Po otrzymaniu pieniędzy nie wysyłała towaru" - podała gostyńska policja w komunikacie.
Działała z kilku kont
Aby uniknąć odpowiedzialności, 23-latka zakładała kolejne konta i profile. Za towary żądała od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Łącznie kobieta miała oszukać ponad 50 osób z całego kraju. Policja podała, że kobieta przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i poddała dobrowolnie karze. Za oszustwa otrzymała karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywnę oraz objęta została dozorem kuratora.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock