Pani Agnieszka z Gorzowa Wielkopolskiego samotnie wychowuje 10-letnią córkę. Ania ma kłopoty z samodzielnym poruszaniem. Niezbędny jest wózek inwalidzki. Tyle że ten właśnie zniknął. - Ktoś ukradł mój samochód wraz z wózkiem Ani. Jesteśmy uziemione - mówi pani Agnieszka. Sprawą zajmuje się policja.
Gorzów Wielkopolski, parking przy ul. Wróblewskiego 42 c.
Noc z soboty na niedzielę.
Kiedy Agnieszka Szostak kładła się spać, jej volkswagen stał jeszcze przed blokiem, na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych.
Gdy rano mama pani Agnieszki wyjrzała przez okno, auta już nie było. Wraz z nim zniknął wózek inwalidzki 10-letniej Ani.
Nikt nic nie widział. Nikt nic nie słyszał.
- Jesteśmy uziemione. Ania z trudem się porusza i to niesamodzielnie. Nie mam jak jej zawieźć do szkoły. Nie pójdę też z nią na spacer - opowiada pani Agnieszka.
"Widział, że auto stało na tak zwanej kopercie"
Pani Agnieszka wraz z córką i swoimi rodzicami mieszka w bloku na pierwszym piętrze. Codzienne
Skradzione auto to niebieski volkswagen passat B5 FL o numerze rejestracyjnym FG1706G. KWP w Gorzowie Wielkopolskim
wnoszenie wózka, a potem Ani byłoby trudne, dlatego wózek zawsze zostawiała w bagażniku.
- Sprzęt nie był widoczny, bo na tylnej szybie mam roletę. Złodziej pewnie też nie widział wózka. Ale to, że auto stało na tak zwanej kopercie, musiał już zauważyć. Mimo to sumienie go nie ruszyło - mówi pani Agnieszka.
Wózek jest wart 1,5 tysiąca złotych, ale dla Agnieszki i jej córki jest bezcenny.
- To nie był jakoś szczególnie wyposażony wózek. Nie miał też charakterystycznych elementów. Ale mi i mojej córce był po prostu potrzebny. Na razie korzystam ze starego. Był już kilka razy spawany, ale mam nadzieję, że jakoś wytrzyma, dopóki policja nie znajdzie tego skradzionego - mówi Szostak.
Samochód też był bardzo potrzebny. Nie tylko po to, by Ania mogła pojechać do szkoły, ale i do lekarza.
- Co chwilę jeździmy na kontrole i badania. Ostatnio byłyśmy w Warszawie i Poznaniu - wylicza pani Agnieszka.
Szukają niebieskiego volkswagena
Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego są zdeterminowani i starają się dotrzeć do sprawcy kradzieży samochodu.
- Funkcjonariusze przeglądają zapisy z okolicznych monitoringów. To może pozwolić na ustalenie kierunku odjazdu skradzionego auta. Chcemy odnaleźć auto i wózek inwalidzki. Liczymy na pomoc mieszkańców Gorzowa i okolic - mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz z lubuskiej policji.
Skradzione auto to niebieski volkswagen passat B5 FL o numerze rejestracyjnym FG1706G. Niewykluczone, że auto mogło opuścić teren miasta.
- Na razie cisza. Czekamy, co będzie dalej - kończy Agnieszka Szostak.
Wszelkie informację dotyczące kradzieży auta i wózka inwalidzkiego można przekazywać, dzwoniąc do oficera dyżurnego gorzowskiej komendy - nr tel.: 95 738 25 11. Policja zapewnia pełną anonimowość. KWP w Gorzowie Wielkopolskim
Autor: aa / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock