W pokoju jednego z poznańskich hoteli znaleziono zwłoki kobiety. Policja przekazała, że rany kłute i cięte na jej ciele jednoznacznie wskazały na zabójstwo. W sprawie zatrzymano sześć osób, w tym 46-latkę, której przedstawiono zarzut zabójstwa.
W nocy z 25 na 26 maja poznańscy policjanci otrzymali zgłoszenie z hotelu przy ulicy Torowej w Poznaniu. W jednym z pokoi znaleziono zwłoki kobiety. Na miejsce wezwano również załogę karetki pogotowia, niestety mimo udzielonej pomocy kobiety nie udało się uratować.
Sierżant sztabowy Łukasz Paterski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, przekazał, że policyjni śledczy i technicy kryminalistyki pracowali na miejscu pod nadzorem prokuratora oraz przy udziale biegłego z zakresu medycyny sądowej.
- Charakter obrażeń 64-letniej kobiety w postaci ran kłutych i ciętych, zadanych ostrym narzędziem, wskazywał jednoznacznie na zabójstwo - powiedział policjant.
Zarzuty i areszt
Do wyjaśnienia sprawy zatrzymano sześć osób, które znajdowały się w tym czasie na miejscu zdarzenia. 46-letnia kobieta usłyszała zarzut zabójstwa.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że według śledczych zatrzymana 46-latka miała zadać ofierze liczne ciosy nożem w obrębie klatki piersiowej. - Podejrzana nie przyznała się do winy, przedstawiła własną wersję przebiegu zdarzenia - powiedział prokurator.
Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Za zabójstwo grozi jej od 10 lat więzienia do dożywocia.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock