Padły miliony pszczół. "Miały wysunięte języczki, co może świadczyć o zatruciu środkami chemicznymi"

Źródło:
TVN24, PAP
Padły dwa miliony pszczół. Prokuratura bada sprawę
Padły dwa miliony pszczół. Prokuratura bada sprawęPasieka MONIA
wideo 2/10
Padły dwa miliony pszczół. Prokuratura bada sprawęPasieka MONIA

Prezes koła pszczelarskiego z Brudzewa (Wielkopolska) zauważyła wokół swoich uli tysiące martwych pszczół. Według śledczych wiele wskazuje na to, że owady padły po tym, jak opryskano pobliskie pola kwitnącego rzepaku. I to nie tylko w tej jednej pasiece.

Monika Susło jest prezeską Koła Pszczelarzy z Brudzewa, na co dzień opiekuje się pasieką, która składa się z 46 pszczelich rodzin. Tragicznego odkrycia odkryła w ubiegłym tygodniu, 18 maja. - Zauważyła leżące wokół uli martwe pszczoły, które miały wysunięte języczki, co może świadczyć o zatruciu środkami chemicznym - informuje Ewa Woźniak, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koninie.

- Właścicielka owadów podała, że 50 procent pszczół z rodzin, z których każda liczyła od 80 tysięcy do 100 tysięcy owadów, padło - doprecyzowała Woźniak.

- Większość pszczół nie wróciła z terenu, a te, które wróciły, padły przed ulem. Prawdopodobnie nie zostały do niego wpuszczone - mówi Monika Susło.

Prokuratura Rejonowa w Turku wszczęła w piątek śledztwo w sprawie "spowodowania znacznych zniszczeń w przyrodzie".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

"Wiele wskazuje na to, że pszczoły padły przez opryski pól"Pasieka MONIA

Nawet pięć lat więzienia

Jak ustalili śledczy, Susło nie jest jedyną poszkodowaną w tej sprawie. - Pszczoły padły również w innych pasiekach - mówi prokurator Ewa Woźniak. Jeden z poszkodowanych pszczelarzy miał stracić 90 tysięcy , a kolejny 150 tysięcy owadów. Łącznie to przynajmniej dwa miliony 800 tysiące pszczół.

Z ustaleń prokuratury wynika, że 17 maja między godziną 11 a 16 opryskano około 50 hektarów pól rzepaku położonych w pobliżu pasiek. Pszczoły, które padły kilka godzin później, najpewniej dokładnie w tym samym czasie zbierały nektar z kwiatów rzepaku.

Traktorzysta, który dokonał oprysku, nie był właścicielem gospodarstwa, ale wskazał mężczyznę, który zlecił mu rozpylenie chemikaliów. Był nim człowiek, który dowiózł na miejsce środki ochrony roślin. - Mężczyzna, który dowiózł te środki stwierdził, że działał na zlecenie właściciela gospodarstwa. Natomiast to on, jak wskazał traktorzysta, zalecił sposób dawkowania i proporcje użytego środka - informuje Ewa Woźniak. Śledztwo ma wykazać, czy i w jaki sposób dokonany oprysk wpłynął na zatrucie pszczół, oraz kto dokładnie odpowiada za jego przeprowadzenie. - Wiele wskazuje na to, że pszczoły zginęły od tych oprysków - ocenia Woźniak. Przyznała, że straty pszczelarzy nie zostały jeszcze dokładnie oszacowane, a zatruciu mogły ulec owady z pasiek położonych w promieniu do trzech kilometrów od opryskanego pola. Za spowodowanie zniszczeń o znacznych rozmiarach w świecie roślinnym lub zwierzęcym grozi kara pozbawienia wonności od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

W pasiece z Brudzewa zginęła połowa populacji z 46 pszczelich rodzinPasieka MONIA

"Opryski powinno się wykonywać wieczorem"

Monika Susło, prezeska koła pszczelarzy z Brudzewa, ma żal do rolników, którzy dbając o swoje, nie biorą pod uwagę życia w innych gospodarstwach. - Pszczoły giną. Jest wiele czynników, które się na to składają. Nie wszystkim przyczynom jesteśmy w stanie bezpośrednio zapobiec, ale są takie, nad którymi jesteśmy w stanie zapanować. Opryski, czyli środki chemiczne służące do ochrony roślin, są toksyczne dla owadów, dla pszczół, trzmieli, motyli... - wylicza. - Rozumiemy, że opryski są po to, aby je stosować. Należy jednak stosować się do informacji zawartych na etykietach produktów. Bardzo ważną informacją jest okres prewencji. Jeśli wynosi sześć godzin, to znaczy, że po zastosowaniu oprysku przez sześć godzin pozostaje on na roślinie i jeżeli dojdzie do jego kontaktu z owadem, ten niestety zostanie otruty. Dlatego właśnie opryski powinno wykonywać się wieczorem, po zachodzie słońca, kiedy nie ma już pszczół w terenie - tłumaczy.

Na koniec przypomina: ochrona pszczół i innych zapylaczy podczas stosowania środków chemicznych jest wymogiem prawnym. - Może brzmi to wszystko groźnie, ale tak właśnie miało być. My nie możemy dłużej patrzeć na to, jak nasze pszczoły giną - kończy.

Dobry marketing zawdzięczają sympatycznej Pszczółce Mai, całą resztę – swojej ciężkiej pracy. Czy przetrwałyby na Marsie? A czy przeżyją na Ziemi? Ścigamy się z chorobami, tajemniczym syndromem CCD, kto je zdziesiątkuje szybciej, kto zabije więcej. Zarabiamy na nich miliardy, ale czy uczymy się od nich? One wiedzą od zawsze, że "perspektywa jest dalsza niż moment, w którym zamkniemy oczy". 

Autorka/Autor:ww/gp

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Pasieka MONIA

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24