- W piątek sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa chciała przesłuchać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ale nie stawili się przed komisją.
- Wiceszef komisji zapowiedział wniosek o doprowadzenie europosłów, jeśli ponownie nie stawią się na przesłuchanie.
- Dodatkowo posłowie przegłosowali wniosek o grzywnę dla obu polityków. Na tym nie koniec zapowiadanych konsekwencji.
Posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa odbyło się w piątek o godzinie 12. Była to trzecia próba przesłuchania europosłów PiS, bo wcześniej obaj nie stawiali się na jej posiedzeniach. W piątek również nie pojawili się w Sejmie.
Zapowiadają konsekwencje dla Wąsika i Kamińskiego
Podczas prac komisji przegłosowano wniosek o ukaranie Wąsika grzywną. Do sądu trafi też wniosek o doprowadzenie go na kolejne posiedzenie komisji celem przesłuchania. Te same decyzje komisja podjęła w sprawie europosła Kamińskiego.
Przedstawiciele komisji zapowiedzieli również, że sformułowany zostanie wniosek do Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetów Wąsika i Kamińskiego.
Wiceszef sejmowej komisji Marcin Bosacki wyraził w czwartek nadzieję, że obaj politycy stawią się na posiedzenie komisji. - Ale nie mam wielkiej pewności - stwierdził.
- Będziemy wnioskować o ich doprowadzenie, gdy się nie stawią - zapowiedział Bosacki. - Myślę, że ostatecznie będą skutecznie doprowadzeni - dodał.
Poprzednia próba przesłuchania Kamińskiego i Wąsika miała miejsce 15 kwietnia. Gdy nie stawili się, członkowie komisji podjęli decyzję o zwróceniu się do Sądu Okręgowego w Warszawie, aby nałożyć na nich kary porządkowe w wysokości 3 tys. zł. To najwyższa przewidziana prawem kara w takiej sytuacji. Wówczas zapowiedziano też wystąpienie do Parlamentu Europejskiego o uchylenie im immunitetu w razie kolejnej nieobecności.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Dlaczego komisja chce przesłuchać Wąsika i Kamińskiego?
W okresie rządów Zjednoczonej Prawicy w latach 2015-2023 Mariusz Kamiński był koordynatorem służb specjalnych. W rządzie Mateusza Morawieckiego od 2019 r. był również szefem MSWiA. Po powstaniu CBA latem 2006 r. został szefem biura i funkcję tę pełnił do października 2009 r. Maciej Wąsik był zastępcą Kamińskiego w kierownictwie CBA, sekretarzem Kolegium ds. Służb Specjalnych w czasie, gdy ich koordynatorem był Kamiński, a także wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, gdy Kamiński kierował tym resortem. Obaj w 2024 r. uzyskali mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność , prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. (w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy). Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Pegasus to system, który został stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, np. e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów. Jak ustaliło kanadyjskie Citizen Lab, Pegasusem inwigilowano polityków ówczesnej opozycji. Jedną z pierwszych osób, o których poinformowano, był Krzysztof Brejza, który w wyborach parlamentarnych w 2019 r. pełnił funkcję szefa sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.
Autorka/Autor: os/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP